Mam nadzieję, że będzie zachwycone tym ślubem, tak samo, jak ja! Wprost nie mogę oderwać oczu od tego reportażu! Cudowna stylizacja Pary Młodej, przepiękne kolory i niesamowite, miękkie i bardzo świetliste zdjęcia! Dawno nie byłam pod wrażeniem! I jak po raz kolejny raz widać, mam słabość do vintage, pudrowego różu i stylistyki zdjęć nawiązującej do lat 70. 😉 Pewne rzeczy są niezmienne 😉 Ale jak można nie zachwycać się stylizacją PM! Przepiękna, koronkowa suknia, baleriny z kryształowymi kokardkami, romantyczny warkocz opadający na jedno ramię i kryształowa opaska! Czyż nie jest urocza?! To jedna z najpiękniejszych stylizacji Panny Młodej, które widziałam! A jakby było mało zachwytów, to jeszcze zwrócę uwagę na kremowo-pudrowy bukiet 😉 O-B-Ł-Ę-D-N-A! Pan Młody w szarym garniturze z dużą, czarną muchą wygląda, jakby przeniesiono go w czasie z lat 70. 😉 Oboje wyglądali niesamowicie! W klimacie vintage-boho-rustic utrzymana była zresztą cała stylizacja i wszystkie aranżacje! Nie zabrakło w wystroju wnętrz papierowych dekoracji, girland z chorągiewek, starego szkła i porcelany. Wszystko to, co kocham najbardziej! A tort zdobiony na wzór koronki – wymiatał! Zapraszam do obejrzenia!