2/6 Angielski romans

by wtorek, 9 kwietnia, 2013



Znowu angielski ślub – westchną być może niektóre z Was (chociaż mam nadzieję, że nie ;-)). Ale, co ja poradzę, że tak uwielbiam ich poczucie stylu, pomysły i kompletnie ignorującą wszelkie konwenanse i co wypadactwo nonszalancję. Zapraszam Was dziś na taki ślub – połączenie elegancji, stylu, vintage i rustykalności. Ten ślub doskonale ilustruje to, o czym dziś jeszcze napiszę – dekoracje w stylu rustykalnym, ale o tym w kolejnym poście. Wiecie od czego nie mogę oderwać wzroku? Od trofeów na ścianie. Aby nikt nie zdążył zmieszać mnie z błotem, proponuję najpierw spojrzeć z czego wykonano jelenie rogi 😉  Cudne prawda? A dodatkowe dekoracje z kwiatów i pnączy dodały całości niepowtarzalny charakter. Nic nie poradzę, że mnie zachwycają takie detale! Jest ich zresztą więcej na tym ślubie – wiaderka z kwiatami, doniczki z ziołami owinięte szarym papierem pakowym czy płaty kory z wypisanymi imionami i serduszkami. Cudne detale, które przepięknie komponują się z romantyczną stylizacją Panny Młodej – prosta suknia, delikatny szal i mega zmysłowe buty! To jest właśnie to łączenie stylów o którym piszę! Boski bukiet z róż i ogrodowych traw i kwiatów w pastelowej kolorytyce, a wisienką na torcie jest kultowy Mini 🙂 CUDO!

zdjęcia: NEW FOREST PHOTOGRAPHY
Tagi: , Kategoria: ZAGRANICZNE ŚLUBY 0