4/8 Suknie ślubne z serialu „Seks w wielkim mieście”

by środa, 4 grudnia, 2013



Kasia / LOVEMYDRESS.PLW tym roku minęło 15 (!!!) lat od chwili, gdy został wyemitowany pierwszy odcinek serialu Seks w wielkim mieście. Przez 6 lat i 6 sezonów miliony kobiet na całym świecie śledziło życie miłosne czterech przyjaciółek: Carrie, Samanthy, Mirandy i Charlotte. Ja również byłam wśród tych milionów i cały czas chętnie wracam do tego serialu, kiedy przypadkiem gdzieś trafię na jeden z odcinków 🙂  Dziś postanowiłam przypomnieć Wam suknie ślubne, w których można było zobaczyć bohaterki serialu (oraz jego kontynuacji filmowej).

REKLAMA

* * *

CARRIE

Suknia ślubna Carrie Bradshaw to jedna z najbardziej znanych kreacji w historii kina. Nawet, jeśli ktoś nie był fanem serialu, widział nie raz tę niesamowicie oryginalną kreację.  Suknia ślubna Carrie została zaprojektowana przez Vivienne Westwood i nawet przez chwilę można było kupić ten model- sprzedaży podjął się internetowy sklep net-a-porter.com, a jej cena wynosiła około 10 tysięcy dolarów. Dosłownie w ciągu kilku godzin fanki Carrie wykupiły wszystkie dostępne egzemplarze. Nie miało dla nich większego znaczenia to, że ślub Carrie w tej sukni faktycznie nie doszedł do skutku. Na drugiej, kameralnej ceremonii, Carrie miała na sobie cudowną kreację- skromną, prostą i elegancką.

* * *

CHARLOTTE

Moja ulubiona z przyjaciółek, Charlotte, na ślubnym kobiercu stanęła dwukrotnie. Podczas ślubu z Treyem miała na sobie prostą suknię ślubną z delikatnie zdobionym gorsetem projektu Very Wang. Moje serce podbiła jej druga suknia ślubna, którą miała na sobie podczas ślubu z Harrym. Kreacja Charlotte to projekt domu mody Badgley Mischka– prosta suknia z niezbyt długim trenem, której najpiękniejszy element stanowi sposób wykończenia dekoltu i krótkie rękawki.

* * *

MIRANDA

Kompletnie nie dziwi mnie to, że Miranda nie miała podczas swojego ślubu tradycyjnej sukni ślubnej. Ślub ze Stevem wzięła po dość długim czasie, kiedy mieli już dziecko i od dłuższego czasu żyli jak małżeństwo. Jej ślubny strój cudownie pasował do ognistego koloru włosów Mirandy, ale mi najbardziej w tej stylizacji podoba się oryginalny, jesienny, bordowo-brązowy bukiet.

* * *

SAMANTHA

Samatha… I tu zaskoczenie, prawda? 😉 Oczywiście Samantha pozostała wierna sobie i ani w serialu, ani w kinowej kontynuacji, nie wyszła za mąż. Podczas kręcenia drugiej części filmowej wersji Seksu w wielkim mieście Kim Catrall postanowiła jednak zrobić psikusa mediom i fotografom, którzy śledzili ekipę filmową. Któregoś dnia podeszła do reżysera i zapytała, co on na to, żeby Kim pojawiła się na planie w sukni ślubnej. Doskonale wiedziała, że wywoła w ten sposób sensację. Gdy tylko dostała zgodę, natychmiast przebrała się w białą kreację, sugerując, że być może jej bohaterka tez stanie na ślubnym kobiercu. Kim wybrała klasyczną kreację – suknię ślubną o linii litery A, z głębokim dekoltem wykończonym koronkowymi kwiatami. Podoba mi się jednak jej fryzura i welon, myślę, że Samantha uroczo prezentowałaby się przed ołtarzem

tekst: KASIA / LOVEMYDRESS.PL
zdjęcia: materiały prasowe