Uwielbiam ślubu międzynarodowe! A jeśli są to również ślubu międzykulturowe, to dla mnie pełnia szczęścia! Uwielbiam patrzeć, jak miłość pokonuje wszelkie bariery i dwoje ludzi łączy się ze sobą, pomimo różnic językowych, kulturowych, a czasami nawet kontynentalnych 🙂 Tak jak Saori i Przemek, którzy chcąc oddać szacunek swoim religiom, kulturom i rodzinom powiedzieli sobie dwukrotnie TAK. Po raz pierwszy w Japonii, skąd pochodzi Panna Młoda. Uroczystość odbyła się w obrządku szintoistycznym. I po raz drugi w ojczyźnie Pana Młodego w obrządku katolickim. Zapraszam Was dziś na ich ślub w obiektywie JACKA GĄSIOROWSKIEGO, naszego blogowego speca od najbardziej klimatycznych i intymnych zdjęć ślubnych (dla przypomnienia inne realizacje Jacka obejrzysz TU, TU i TU). Ślub Saori i Przemka to przepiękna podróż przez dwa kontynenty, dwie kultury i religie. Ich katolicki ślub odbył się w pełnym ceremoniale, z białą suknią, a wesele to była prawdziwa polska fiesta! Nie mogło jednak zabraknąć jednak elementów tradycji dalekiego wschodu. Musiał pojawić się kolor czerwony, który w tamtejszej kulturze przynosi szczęście. Panna Młoda wybrała typową dla naszej tradycji białą suknię ślubną i delikatną, futrzaną etolę. Prześliczna, filigranowa i roześmiana wyglądała cudnie przy boku równie eleganckiego Przemka. Tradycyjne, polskie powitanie chlebem i solą było niezwykle wzruszające, a goście ze strony Panny Młodej wydawali się być poruszeni całą uroczystością. Domyślam się zresztą, że goście z Japonii byli zachwyceni polską gościnnością, otwartością i… kuchnią 🙂 Widać to zresztą na kapitalnych zdjęciach Jacka, który z pasją dokumentalisty i wrażliwością fotografa ślubnego uwiecznił ten wyjątkowy, elegancki i piękny ślub! Zobaczcie również część 2.
* * *
PALETA KOLORÓW
NOWOŻEŃCY: Saori i Przemek
DATA ŚLUBU: 28 września 2012
ŚLUB I WESELE: Kozienice
FOTOGRAFIA: JACEK GĄSIOROWSKI
* * *