5/6 WYBÓR BRIDELLE – WhiteMomentStudio

by czwartek, 31 października, 2013



Ile Par Młodych na świecie, tyle zapewne jest wyobrażeń o idealnym ślubie. Każda Para jest inna. I każdy ślub jest inny. Dlatego, chociaż w większości kultur ślub i wesele są wydarzeniami opartymi na tym samym scenariuszu, za każdym razem mam wrażenie, że oglądam nową opowieść. Bo każdy ślub to nowa historia. Chociaż na ten sam temat. Ale są inni bohaterowie, inne scenografie, kostiumy, miejsce. To wszystko sprawia, że tematyka ślubów nigdy się nudzi! Wiele osób spoza branży ślubnej pyta mnie, czy nie nudzi mi się pisanie ciągle o tym samym! Ależ ja nie piszę ciągle o tym samym! Piszę zawsze o kimś innym, nowym, zaskakującym, wzruszającym! Ale, jak wiadomo, jeden obraz zastępuje tysiąc słów. I podpisuję się pod tym obiema rękami! Bo chociaż uwielbiam pisać o ślubach, to przyjemność oglądania zdjęć z realizacji ślubnych jest dla mnie przyjemnością dużo większą! Dlaczego o tym wspominam? Bo chciałabym przedstawić Wam Rafała Sosnowskiego z WHITE MOMENT STUDIO, którego mieliśmy przyjemność już kiedyś gościć na blogu. Rafał swoimi reportażami opowiada niezwykłe historie, niezwykłych ludzi. Wzruszające, zabawne, ciekawe, zaskakujące. Z aparatami w ręku, na szyi i przepastnej torbie uwiecznia na zdjęciach chwile, które nigdy więcej nie powtórzą się! Zawsze było to dla mnie magiczne, żeby nie napisać mistyczne! Oto fotograf jest świadkiem, często najważniejszego dnia w życiu ludzi. Chwil w których wyznają sobie Miłość. Chwil, które są kulminacją miesięcy przygotowań! Jest w tym magia prawda? Sztuką jest pokazanie tej magii, niezwykłości, atmosfery niepewności, radości, łez, szczęścia na zdjęciach. Rafał Sosnowski fantastycznie dokumentuje te chwile. Ale nie są to zdjęcia dokumentalne. Są one pełne blasku, emocji, tych niepowtarzalnych chwil, spojrzeń. I chociaż to tylko momenty, to dzięki jego aparatom, zostaną już na zawsze.

Rafał Sosnowski WHITE MOMENT STUDIO – Fotografia jest dla mnie zwierciadłem rzeczywistości, w którym pojawia się to,   co znika. A więc najważniejsze to niczego nie przeoczyć, dostrzec, zauważyć, zapamiętać. Każdą chwile, emocje, uczucia, momenty wzruszeń. Wszystko jest ważne, bo całość zawsze składa się z drobiazgów i to w nich tkwi piękno przeżyć. Chcąc dostrzec to, co najważniejsze nie można przeszkadzać rzeczywistości, wystarczy być czujnym i otwartym. I tak właśnie staram się pracować, niezauważenie z czujnością na to co się wydarzy. Mieszkam w Poznaniu, pracuję na terenie całej  Polski.

REKLAMA

zdjęcia: WHITEMOMENTSTUDIO
Tagi: Kategoria: BOARDS BOOK 0