Wiecie, że kocham różowy kolor! I dla mnie każdy ślub mógłby być w odcieniach pink 😉 Czy różowy musi kojarzyć się wyłącznie ze słodkimi stylizacjami. Nie! I przekonacie się dziś o tym, oglądając zjawiskową realizację ze ślubu Darii i Marcina w obiektywie MICHAŁA ORŁOWSKIEGO. Fantastyczna stylizacja, genialne dodatki, mnóstwo elementów! Szalenie stylowy ślub z dyskretnym różem w roli głównej. Przepiękna Panna Młoda – idealna suknia, welon, OBŁĘDNE kolczyki! Kocham tak przemyślane, dopracowane stylizacje! Jej uzupełnieniem był bukiet w stylu lat 80. – kaskadowa kompozycja, której kolory zostały doskonale skomponowane. Tego typu duże bukiety wracają do mody! Bardzo elegancka stylizacja obojga Narzeczonych została podkreślona również wystrojem obiektu. Delikatna i eteryczna gipsówka, ponadczasowe róże i… fantazyjne kokardy z różowego tiulu. Piękna papeteria i detale poligraficzne – menu, girlanda z imiona Pary Młodej i cudne słoiczki ze miodem! Klasa! Autorem zdjęć z dnia ślubu i pleneru jest MICHAŁ ORŁOWSKI, którego już mieliśmy przyjemność gościć na blogu. Uwielbiam jego zdjęcia! Są romantyczne, zmysłowe, cudownie podkreślają światłem atmosferę każdego kadru. W portrecie Darii wykonanym przez szybę samochodu, dosłownie zakochałam się! Klimat zdjęć oddaje nie tylko emocje, ale przede wszystkim osobowość Pary Młodej. Bezcenne są te chwile, które fotograf dyskretnie, stylowo i z ogromnym wyczuciem zatrzymuje w kadrze. A plener, który zobaczycie w czwartej części to perełka! Przepiękna aranżacja wykonana została przez przemiłą i uroczą żonę Michała – Monikę 🙂 Monika przygotowała cudną stylizację, która stworzyła fantastyczne tło dla tej pięknej Pary. W każdym calu Najpiękniejszy Ślub Roku! Linki do kolejnych części znajdziecie poniżej.
* * *
PALETA KOLORÓW
NOWOŻEŃCY: Daria i Marcin
DATA ŚLUBU: 1 marca 2014
ŚLUB: Kościół p.w. Św. Wojciecha / Łódź
WESELE: Biały Pałac / Łódź
SUKNIA: Noray / White One
BUKIET: Cuda Wianki / Zgierz
PAPETERIA: Monika i Michał Orłowscy
ARANŻACJA, SCENOGRAFIA, PLENER ŚLUBNY: Monika Orłowska
FOTOGRAFIA: MICHAŁ ORŁOWSKI
* * *