W naszym cyklu współpracy z ZALAMO.COM zapraszam dziś na prezentację zdjęć plenerowych w wykonaniu PRZEMYSŁAWA SZKLARSKIEGO. Fotograf przesłał nam swoje ulubione zdjęcia plenerowe ukazujące przekrój jego realizacji. Zachwycająca różnorodność pomysłów, miejsc, kolorów, pór dnia, roku i świateł! Kocham takie zestawienia, gdzie widać, jak bardzo różnorodna, niepowtarzalna i oryginalna może być fotografia ślubna. Pomimo ogromnej różnorodności stylistycznej zdjęć, to każde z nich łączy jedno – emocje i uczucie uwiecznionych na zdjęciach Par. To też jest niezwykły element poniższych fotografii. Chociaż każda Para jest inna. Chociaż każde zdjęcie ma inną energię. Chociaż każdy kadr emanuje innym stylem, to łączy je to co ulotne w danej chwili. Zakochani ludzie inaczej patrzą, uśmiechają się. Inaczej błyszczą im oczy. I to wszystko znajduję w zdjęciach Przemka. To, czego pozornie nie widać. Na jego zdjęciach to widać i czuć. Czuć napięcie pomiędzy bohaterami zdjęć. Czuć magię tej euforii i motylków w brzuchu 😉 Jestem szczególnie zachwycona dwoma aspektami poniższych fotografii. Po pierwsze – portretami Panien Młodych, które z pełną ufnością spoglądają w obiektyw aparatu. Dziewczyny są piękne, zmysłowe, najszczęśliwsze na świecie w ramionach swoich Wybranków. Drugą rzeczą, która mnie zauroczyła jest plastyczność zdjęć – wplecenie krajobrazów, architektury, teł do kompozycji zdjęć jest fantastyczne i miejsca stanowią kanwę opowieści i historii, która dzieje się pomiędzy Parą, a fotografem. Zmysłowo, pomysłowo i energetycznie!
* * *
PRZEMYSŁAW SZKLARSKI – Korzystając z okazji i możliwości podzielenia się z Wami na Bridelle swoimi zdjęciami postanowiłem podejść do sprawy niestandardowo i zaprezentować wybrane i jednocześnie ulubione zdjęcia z plenerów ślubnych ostatnich 2-3 lat mojej pracy fotograficznej. Jest to zbiór najciekawszych moim zdaniem (chociaż to bardzo subiektywne) zdjęć zrobionych w różnych miejscach i warunkach, a ponieważ staram się do każdej sesji podchodzić indywidualnie, dlatego też nie mam spisu stałych miejscówek w których kolejny plener jest w moim przekonaniu jedynie brakiem pomysłu na cokolwiek kreatywnego. Co do samych zdjęć plenerowych lubię kolory, zdjęcia romantyczne, ale też takie z odrobiną szaleństwa. Przede wszystkim zależy mi na pokazaniu bliskości dwojga małżonków. Zresztą sami oceńcie 🙂
Materiał powstał w ramach współpracy z ZALAMO.COM
Dołącz do nas i skorzystaj ze specjalnego pakietu Bridelle+Zalamo! Dowiedz się więcej TU