5/8 {HOT SEXY BEST} DR5000 I

by Bridelle // Karolina Waltz wtorek, 2 grudnia, 2014

Mam ogromną słabość do miejsca w którym odbył się ten piękny ślub! Pałac Zdunowo i jego fantastyczni pracownicy jest jednym z najpiękniejszych i przyjaznych obiektów ślubnych w Polsce, które znam. Miałam przyjemność gościć w nim podczas realizacji jednej z sesji zdjęciowych dla magazynu BRIDELLE STYLE 🙂 Dziś zapraszam Was na cudny ślub Beaty i Pawła w obiektywie debiutujących na blogu fotografów – Diana i Rafał Krasa, czyli DR5000. Diana i Rafał są… rodzeństwem, których pasją i pracą jest fotografia 🙂 To chyba pierwsze fotografujące rodzeństwo, które mamy przyjemność gościć na blogu 🙂 To będzie piękny i bardzo wzruszający debiut! Przekonacie się zresztą sami! Jak już wspomniałam – wyjątkowy Pałac Zdunowo był nie tylko miejscem plenerowego ślubu i wesela Beaty i Pawła, ale również miejscem przygotowań! Kocham zdjęcia z przygotowań! Jest w nich magia oczekiwania, nutka niepewności czy wszystko jest dopięte na ostatni guzik i obłędny romantyzm, że to dziś, zaraz poślubię Jego/Ją! Wiecie, że najpiękniejsze portrety Panien Młodych powstają w czasie przygotowań? Nie inaczej jest tu, gdzie prześliczna i urocza Panna Młoda w przepełnionym słońcem apartamencie przygotowywała się do ślubu w towarzystwie najbliższych i ukochanych kobiet. Jestem oczarowana zdjęciami Beatki! Zgaduję, że to Diana stała za aparatem? Ale jest coś jeszcze piękniejszego niż przygotowania. To first look, czyli moment w którym Para Młoda spotyka się już w pełnym ślubnym anturażu. Zobaczcie te zdjęcia w drugiej części. Przyznam Wam się, że ja się wzruszyłam 🙂 Chociaż widziałam w życiu tysiące ślubów, to miałam łzy w oczach patrząc na zakochanego Pawła i niewyobrażalnie szczęśliwą Beatę! Przepiękna i niesamowicie pozytywna Para, dzięki której cały czas uśmiecham się, pisząc te słowa 🙂 Piękna uroczystość zaślubin odbyła się w wypielęgnowanym i zadbanym pałacowym parku (mała dygresja – Pałac Zdunowo ma cudowną posiadłość okalającą obiekt). Kobierzec z różowych płatków, delikatne promienie zachodzącego słońca – wymarzone miejsce do złożenia przysięgi małżeńskiej! Przyjęcie weselne odbyło się w pięknych wnętrzach, gdzie na stołach królowały hortensje, dalie i róże, a pod namiotem rozstawionym przed Pałacem ustawiono przestronny parkiet i miejsce dla muzyków. Goście o północy puszczali kolorowe lampiony w pałacowej fontannie. Jestem zachwycona Parą i fotografiami Diany i Rafała. Ich prace podglądałam od dłuższego czasu i bardzo cieszę się, że zagościli na Bridelle, bo to niesamowicie kreatywni, mający już bardzo wyrazisty styl fotografowie. Fantastyczna dbałość o detale, przepiękne kompozycje, świetne wyczucie sytuacji i kadrów. Zachwyca mnie atmosfera, kontrola i praca ze światłem oraz reporterskie, ale bardzo dopracowane estetycznie kadry. To jeden z najpiękniejszych pod względem kolorystyki i światła reportaż, który widziałam w tym roku! Fantastyczni fotografowie, których mam nadzieję gościć często na blogu! Koniecznie zobaczcie pozostałe części do których linki znajdziecie poniżej.