3/6 Najpiękniejsze dekoracje stołów 28

by poniedziałek, 9 marca, 2015



Wczorajszy Dzień Kobiet przyniósł mi urokliwy bukiet z tulipanów i peonii 🙂 I rozbudził mój apetyty na więcej! Ja chcę już wiosny! Kwiatów! Tulipanów i peonii rosnących w ogrodzie! Kompozycje na stołach, które zobaczycie poniżej są bardzo wiosenne! I genialnie wpisują się w konwencje najmodniejszych stylizacji i panujących obecnie trendów! Wreszcie w zestawieniu pojawiło się mnóstwo pasteli i różu! Wiosna nadchodzi! Czy macie już wybrane kwiaty na swój ślub? Czy kierujecie się porami roku? Czy zamierzacie samodzielnie przygotować wystrój, czy też zlecicie to profesjonalnym florystom? Czekamy na Wasze opinie! A teraz nasyćcie się kolorami, kształtami i fakturami. Jaka szkoda, że komputery nie przenoszą zapachów 😉

REKLAMA

middlemaria

* * *

MÓJ FAWORYT

zdjęcie poniżej

Moje najukochańsze peonie, róże i hortensje w jednym miejscu! Uwielbiam! Formuła korony drzewa jest nadal modna! Ciekawostką jest użycie drobnych liści do podkreślenia kształtu i kolorów. CUDO!

* * *

MÓJ FAWORYT

zdjęcie poniżej

Róże i peonie raz jeszcze 🙂 Ale tym razem do kompozycji doszły jeszcze ogrodowe, obłędnie pachnące groszki! Niskie kompozycje genialnie sprawdzą się na podłużnych, wąskich stołach.

* * *

MÓJ FAWORYT

zdjęcie poniżej

A co powiecie na taką kompozycję z pięknych świeczników i świec? ZACHWYCAJĄCE! Dla bezpieczeństwa umieszczono świeczniki w szklanej tubie! Zabieg ten nie tylko zabezpieczył stół przed rozprzestrzenieniem się ognia, ale również był niezwykle estetyczny!

zdjęcia: PINTEREST

1/6 Smakowicie!

by poniedziałek, 9 marca, 2015



Ślub powinien być piękny i radosny! To oczywisty! Powinien być również… smakowity! O czym przekonacie się oglądając zdjęcia z dzisiejszej pierwszej realizacji! Fantastyczny klimat, piękne kolory i przepyszne frykasy! Tak smakowitego ślubu nie widziałam nigdy! Motyw jabłek i kolor malin doskonale wpisały się w konwencję tej realizacji! Nic dziwnego zresztą, skoro ślub i przyjęcie odbyły się w starym sadzie! Kolejny raz sprawdza się moja teoria, że to ludzie kształtują miejsce, a nie miejsce determinuje ludzi! Czy w Polsce nie ma sadów? Oczywiście, że są! Dlaczego nie odbywają się w nich śluby? Zaraz pojawią się odpowiedzi, że to skomplikowane, że pogoda, że brak kuchni i zaplecza sanitarnego, że brak prądu, wody itd. To wszystko prawda! Czy trudności nie są po to, aby je pokonywać? A marzenia po to, aby je realizować?! Dla tych wszystkich, którzy szukają w sobie odwagi i motywacji do realizacji swojego wymarzonego ślubu w stodole, na polanie, w lesie lub sadzie lub na plaży dedykuję ten post. A Ci, którzy marzą o ślubie w dalekiej, pięknej, dzikiej i stylowej Australii, polecam Diamonds and Petals wedding photography in Melbourne 🙂 Jestem totalnie zauroczona i zachwycona tą realizacją! Energetyczne kolory, przepiękna, swojska i tak dobrze nam znana sceneria i mnóstwo prześlicznych detali od których może zakręcić się w głowie! Nowożeńcy zadbali o kosze pełne jabłek, pyszne małe tarty z jabłkami i puszki z przetworami o pięknych, nobliwych etykietach! Specjalnie dla gości ustawiono drewniany stół na którym znalazły się pyszności dla gości 😉 Zadbano nawet o takie rekwizyty, jak stara waga czy kasa, które miały imitować wiejski stragan z owocami 🙂 Kocham takie pomysły! Kocham konwencje, które bawią się starociami typy wagi, odważniki, pordzewiałe kasy czy kosze wiklinowe i drabiny! Po stokroć bardziej zachwycają mnie śluby w takiej aranżacji, niż wymuskane, odmierzane od linijki scenografie. Para przygotowała również świetny bufet ze starego kredensu w którym serwowano lekkie owocowe alkohole – białe wino oraz jabłkowe martini. Cudne aranżacje na stołach to kolejny niesamowity punkt tej realizacji, bowiem imiona i numery stołów wykaligrafowano na… drewnianych deskach kuchennych 🙂 Nie mogłam sobie wyobrazić piękniejszego początku tygodnia! Zapraszam!

REKLAMA

middlemaria

zdjęcia: BRITTANY DOW PHOTOGRAPHY