3/5 Geometryczne suknie

by poniedziałek, 14 września, 2015



Geometria w przypadku sukien ślubnych brzmi dość abstrakcyjnie. Przywykło uważać się, że suknie ślubne powinny mieć miękkie kontury. Okazuje się, że niekoniecznie. Moda ślubna bardzo często korzysta z inspiracji mody wieczorowej i pojawienie się sukienek o ostrym, geometrycznym kształcie nie powinno dziwić. Są to zdecydowanie suknie najbardziej wyrafinowane, dla świadomych Panien Młodych, które na bieżąco śledzą najnowsze trendy. Ja jestem wielką fanką tak nieoczywistej mody ślubnej. Lubię proste linie w sukniach, które zaskakują rozmachem i są widowiskowe. A Wy, co o nich sądzicie?

REKLAMA

bookab

* * *

Ashi Studio

* * *

Atelier Versace

* * *

Ezra Couture

* * *

Michael Cinco

* * *

Nicolas Jebran

* * *

Rami Al Ali

zdjęcia: materiały prasowe

1/5 Romantyczna stodoła

by poniedziałek, 14 września, 2015



Nowy tydzień rozpoczynamy ślubem w stodole 🙂 Pewnie ciekawi Was, dlaczego pokazujemy tyle ślubów w zaadaptowanych stodołach. Mamy powód 🙂 Ale na razie jeszcze nie możemy Wam go zdradzić. Zapewniamy, że warto poczekać 😉 Zatem dla tych z Was, którzy uwielbiają klimat sielsko-rustykalny, ale z pazurem mamy kolejną cudowną realizację ze stodoły. Na dodatek z najmodniejszym kolorem tego roku – marsalą! Kolor, który genialnie sprawdzi się właśnie teraz na wrześniowych i październikowych ślubach. Co prawda w Polsce jesień w tym roku spłatała niezłego figla, bo mamy pogodę dość chłodną, jak na 14 dzień września, ale ma być podobno jeszcze bardzo ciepło. Na jesienne śluby kwiaty w kolorze bordo, dojrzałej pomarańczy czy słonecznej żółci są po prostu wymarzone! Jeśli chcecie podążać za trendami i macie ślub w najbliższych tygodniach, to zdecydowanie powinnyście wybrać kwiaty w kolorze bordo. A wśród nich prym wiodą dalie, które zobaczycie również w tej realizacji. Jakie jeszcze bordowe sezonowe kwiaty mamy do dyspozycji? Cynie, chryzantemy, jaskry (chociaż z ich sprowadzeniem o tej porze roku mogą być problemem), róże cieszą oczy intensywnymi, czerwonymi i bordowymi odcieniami. Na tym ślubie bardzo ciekawie zestawiono je pod kątem koloru elewacji stodoły. Zwróćcie uwagę, że Panna Młoda nie ma w swoim bukiecie kwiatów w tym kolorze. Mnie się to bardzo podoba. Nie przepadam za perfekcją przygotowania wszystkiego w idealnie dopasowanych kolorach. Takie stylizacje mają wg mnie znacznie więcej lekkości i oryginalności. Cudna Para Młoda powiedziała tak w plenerze, o zachodzie słońca. Kocham takie uroczystości. Są tak romantyczne i niepowtarzalne i wzruszające. Nadal żałuję, że tak niewiele ślubów odbywa się w Polsce w plenerze. Przyjęcie weselne przed cudną stodołą utrzymane zostało w sielskim klimacie. Drewniane krzesła, niskie, proste kompozycje kwiatowe. Uroczy plan stołów połączony od razu z winietkami. Wiele osób obawia się ślubu i wesela w plenerze z uwagi na pogodę. To słuszne obawy, bo jak widać wspomniany wyżej wrzesień okazał się dość nieprzewidywalny. Co zrobić, gdy przyjęcie jest już zaplanowane, a wieczorem jest po prostu zimno? Wówczas niezbędne okaże się zainstalowanie na przyjęciu gazowych grzybków. Możecie je zobaczyć na jednym z poniższych zdjęć. Są one bardzo wydajne, dodatkowo mają zamontowane lampy i nie tylko ogrzewają, ale również są piękną ozdobą. To co? Kto ma ochotę na ślub i wesele w stodole? 🙂

REKLAMA

bookab

zdjęcia: PAIGE JONES
Tagi: , Kategoria: ZAGRANICZNE ŚLUBY 0