Widziałam niejeden plener wykonany w przepięknych, polskich Tatrach, ale ten mnie totalnie zauroczył! To jedna z najpiękniejszych sesji plenerowych, które widziałam w ciągu kilku lat prowadzenia bloga ślubnego. Za jej powstanie odpowiedzialna była EWELINA ZIĘBA PHOTOGRAPHY, moje warsztatowe odkrycie! Ewelina to niesamowicie utalentowana fotografka, chociaż, kiedy poznałam ją na warsztatach BRIDELLE WORKSHOPS to myślałam, że to nastolatka przyszła się podszkolić 😉 Śliczna, filigranowa i niesamowicie utalentowana! Przewiduję, że jest to fotografka o której za jakiś czas będzie głośno w całej branży ślubnej. Dowodem na to są jej niesamowite, koncepcyjne, dopracowane i wysmakowane w najmniejszych detalach zdjęcia! Jedną z realizacji – cudny, naturalny plener wykonany na hali Gąsienicowej zobaczycie poniżej. Ewelina, wraz z bohaterami – Paulą i Piotrem udali się w Tatry, gdzie zrealizowali przepełnioną światłem, energią i tajemniczością sesję poślubną. Ewelina pracuje w sposób, który ja uwielbiam. Ma plan na zdjęcia, swoją wizję, którą konsekwentnie realizuje, myśląc o każdym zdjęciu, które ma stworzyć opowieść i jest ważne w materiale. Nie mogę wyjść z podziwu, jak bardzo rozumie ona schemat pracy i konwencję realizacji. Fantastyczny wstęp do opowieści o Pauli i Piotrze – zdjęcia schroniska, ludzi, których nie brakuje w wakacje na górskich szlakach, kierunkowskazy, kąpiąca się w stawie kaczka. Zwiastun przepięknej, fotograficznej opowieści. A Paula i Piotr na zdjęciach Eweliny? Cudni, zakochani i wpatrzeni w siebie, jakby nie istniał cały świat dookoła. A ten świat jest tak piękny na zdjęciach Eweliny. Porywająca przyroda w matowych odcieniach na zdjęciach Eweliny kusi, rozczula i przywołuje studenckie wspomnienia i wyprawy 🙂 Nie zabrakło zdjęć detali, za którymi przepadamy – obrączki, bukiet, detale sukni, biżuteria – BRAWO! Wiele osób uważa, że praca fotografa sprowadza się do naciskania migawki w aparacie. EWELINA ZIĘBA PHOTOGRAPHY udowadnia, że praca fotografa to myślenie, konsekwencja, prowadzenie projektu od A do Z i dostosowanie go do krajobrazu, warunków, możliwości, modeli. A najzabawniejsze jest to, że pomimo pozornie technicznego podejścia do fotografowania, jej zdjęcia są absolutnie magiczne, sensualne i piękne. To po prostu talent, z którego ja już dziś jestem dumna!
REKLAMA
Emilia Mańk
13 listopada, 2015Niesamowicie klimatyczne miejsce, przepiękna sesja
TieVeil
20 listopada, 2015Cudowna suknia ślubna! *.* Aż żałuję, że ja swoją mam już wybraną!