1/5 Nowoczesna tropicana

by wtorek, 10 maja, 2016



Tropiki kojarzą nam się z wakacjami. Wielkie palmy, słodkie owoce, egzotyczne kwiaty i mnóstwo słońca. W tak ciepłym klimacie każdy chciałby spędzić czas. Zaproś swoich gości na tropikalne wesele. Ja zapraszam Cię na inspirujące przyjęcie do słonecznej Kalifornii.  Oczywiście możesz już na wstępie się zniechęcić, bo przeniesienie kalifornijskiego słońca w polskie realia może graniczyć z cudem. Wykazując się odrobiną wyobraźni i ogromnymi chęciami, stworzysz prawdziwie egzotyczny klimat. Właściwie to wcale nie jest trudne, patrząc na łatwość z jaką możesz zdobyć palmę w doniczce. Wystarczy kilka takich roślin, a sala weselna może stać się wymarzoną tropikalną wyspą. Masz naprawdę ogromny wybór roślin. W Polsce bardzo popularnymi palmami są m.in.: cykas, juka, kokos i bananowiec. W aranżowaniu takiego ślubu możesz być odważna. Ta Para Młoda postawiła na prawdziwie tropikalny wypoczynek, dzięki oryginalnym obiciom kanap. Oczywiście nie musisz od razu umawiać wizyty w salonie meblowym, by znaleźć odpowiedni zestaw. Wystarczy, że przykryjesz dostępne dla Ciebie sofy wzorzystymi narzutami w ananasy i liście palmy. Nie zapomnij o tematycznej papeterii. Dzięki temu wprowadzisz kolejny zielony detal na salę, a zaproszeni goście od początku będą mogli wejść w klimat przyjęcia. Papierowe liście świetnie sprawdzą się w formie girland. To proste dekoracje, a naprawdę świetnie wyglądają na sali. Bardzo podoba mi się dekoracja stołu. Na tym weselu kwiaty ustąpiły miejsca ananasom i naczyniom ananasopodobnym. To naprawdę świetny detal. Podobnie jak zabawna figurka małpy. Decydując się na ślub w tropikach, nie musisz zakładać spódniczki z trawy. Nasza Panna Młoda fantastycznie prezentuje się w prostej sukni z delikatnym trenem. Suknia  pięknie odkrywa plecy. W tropikach włosy najlepiej czesać wiatrem nawet w ślubnej stylizacji. Tak ponadczasowy look możesz podkręcić czerwonymi szpilkami.  Na deser zostawiłam sobie sesję zdjęciową. Urzekły mnie zdjęcia z druhnami i druhami na długich kanapach. Takie zdjęcia to naprawdę piękna pamiątka rodzinna. Sama sesja ślubna została zrealizowana na tle murali. To świetny pomysł dla wielbicieli nowoczesnej urbanistyki. Dzięki takim zdjęciom masz nie tylko ciekawe tło, ale odpowiednio wybierając, możesz wyrazić siebie. Kto wie, może sami coś zmalujecie.

REKLAMA

bookab

zdjęcia: MAX & FRIENDS

Tagi: , Kategoria: ZAGRANICZNE ŚLUBY 0

5/5 {HOT SEXY BEST} Jarosław Kozłowski

by poniedziałek, 9 maja, 2016



Rzym to miasto zakochanych. Nie ma co do tego żadnych wątpliwości. Jeśli zastanawiacie się nad miejscem sesji ślubnej, to oczywiście trudno o bardziej romantyczne miejsce. Na romantyczne fotografie autorstwa Jarosława Kozłowskiego zdecydowali się Natalia i Rafał. Chcecie bajki? Oto bajka. Natalię i Rafała możecie pamiętać, ponieważ ich OBŁĘDNY ślub pokazywałyśmy jakiś czas temu na blogu – zobaczcie TU. Cudowna sesja Natalii i Rafała w obiektywie JAROSŁAWA KOZŁOWSKIEGO została zrealizowana w cudownie romantycznym stylu. Piękna różowa suknia Panny Młodej jest ciekawą alternatywą dla śnieżnej bieli. Coraz więcej Panien Młodych rezygnuje z bieli, łamiąc tradycję pudrowymi sukniami. Co odważniejsze wprowadzają również do swoich stylizacji motywy kwiatowe. U Natalii jestem absolutnie zachwycona wiankiem z dużych sztucznych kwiatów. Cudownie wyglądają na tle ciemnych włosów. W takiej aranżacji Panna Młoda przypominała prawdziwą rzymską boginię. Oczywiście prawdziwa kobieta w walizce ma więcej niż jedną sukienkę, dlatego na te rzymskie wakacje Natalia wybrała dwie stylizacje bardzo różniące się od siebie. Zestawienie cukierkowej różowej sukni z dramatyczną czerwienią było strzałem w dziesiątkę. Dzięki temu Natalia na zdjęciach przedstawia się z dwóch stron.  Czerwona suknia cudownie odzwierciedla ognistą Włoszkę. To projekt niezwykle zdolnej projektantki Ewy Jobko. Piękna spódnica z naszytymi kwiatami 3D jest po prostu piękna. Szalenie elegancka stylizacja, cudownie wybija się na tle zabytkowych wąskich uliczek i klimatycznych kamienic. Mówiąc o sesji zdjęciowej w Rzymie, nie można pominąć rzymskich zabytków. Świetne kadry JAROSŁAWA KOZŁOWSKIEGO. Fotograf czerpał z wiecznego miasta pełnymi garściami. Nowożeńcy nie mogą narzekać na monotonie w zdjęciach.  Nie będzie dla nikogo zaskoczeniem, że plener został zrealizowany w Koloseum. Tak majestatycznej budowli po prostu nie można było nie wykorzystać do uwiecznienia najpiękniejszego dnia w życiu Natalii i Rafała. Wspaniałe ujęcia powstały również pod Łukiem Konstantyna na Forum Romanum i w pobliżu Parlamentu. Biała elewacja budynku wprawia nas w prawdziwie magiczny nastrój. Skoro ślub kojarzy się ze sferą sacrum po prostu trzeba uwiecznić piękną Parę Młodą na Placu św. Piotra i pod Bazyliką św. Łucji. Każdy element architektury był wykorzystany do cna. Villa Borghese, czyli pałac z architrawem i posągami, czy rzymski panteon.  Jestem przekonana, że tak wspaniała sesja nie powstałaby, gdyby nie Natalia i Rafał, którzy poczuli klimat zdjęć i świetnie współpracowali z fotografem. Mityczny wygląd Natalii i luz (z kubańskim cygarem) w tle Rafała, to połączenie idealne, by mieć prawdziwie niepowtarzalne zdjęcia.

 

REKLAMA

bookab

zdjęcia: JAROSŁAW KOZŁOWSKI

Tagi: No tags Kategoria: WASZE ŚLUBY 0