1/6 Roccoco Marocco
Maroko od razu kojarzy nam się z feerią ciepłych barw. Czy możliwe jest zorganizowanie ciepłego marokańskiego ślubu w szopie? Odpowiedź jest banalnie prosta – jeśli to Twój dzień ślubu, wolno Ci absolutnie wszystko. Dlatego dzisiaj zapraszamy Was do obejrzenia rajsko kolorowego ślubu w stylu marokańskim. Ślub to ten jedyny dzień, podczas którego możecie pozwolić sobie na absolutnie oryginalną aranżację. Tak bardzo Waszą, że czasem aż nierealną kompozycję. Tworząc to niezapomniane wydarzenie jakim jest Wasz ślub, nie musicie trzymać się ram, bo tu ich po prostu nie ma. Ta Para Młoda przeniosła Maroko do starej szopy. Zanim jednak goście mogli zachwycać się efektem ich oryginalnego pomysły na wystrój przyjęcia weselnego, odbyła się wspaniała ceremonia, gdzie głównym punktem dekoracyjnym stał się wzorzysty dywan. Po tak ascetycznej dekoracji miejsca zaślubin przyszedł czas na prawdziwie barwną petardę. Dekoracja starej szopy przeniosła gości weselne w inne szerokości geograficzne. Ciepłe kolory zachodzącego słońca wspaniale rozświetliły tą rustykalną przestrzeń. Barwne bukiety kwiatów zostały zawieszone nad stołami w ceramicznych doniczkach. Wiele kompozycji znalazło się na stołach gości. Do stworzenia dekoracji florystycznej wykorzystano peonie, róże, jaskry, dalie, kraspedię i wiele, wiele innych gatunków roślinności. Kwiaty na stołach rozmieszczono w ceramicznych doniczkach, flakonach, flakonikach, kieliszkach i świecznikach. Lampiony tworzyły dodatkową aranżację. Gra oświetleniem wspaniale wpisała się w koncepcję Maroko. Ponieważ uroczystość przepełniona była kolorem, Młoda Para nie pozostałą obojętna na uroki soczystych barw. Pan Młody wybrał niebieski garnitur z różową wzorzystą muchą i równie ciekawymi szelkami i poszetką. Panna Młoda zdecydowała się włożyć cudowną suknię boho z błękitnymi detalami na wykończeniach dekoltu sukni. Wianek i bukiet ślubny wykonane z jaskrów i peoni wspaniale dopełniały ten bardzo wdzięczny i lekki look. Całe przyjęcie skąpane było w ogromnej radości. Przyczyna tej pozytywnej energii leży nie tylko w ciekawie zaplanowanej uroczystości, ale przede wszystkim w nastrojach Pary Młodej, która tego dnia częstowała wszystkich ogromną dawką endorfin.
REKLAMA
zdjęcia: REBEKAH MURRAY PHOTOGRAPHY
FOTOGRAFIA ŚLUBNA WARSZAWA
5/5 Latarenki na ślubie i weselu
Od kilku sezonów to właśnie one przyciągają wzrok i pozwalają cieszyć się dekoracją światłem. Eleganckie same w sobie. Wspaniałe do każdego stylu przyjęcia weselnego. Ba! Ich wygląd uświetni aranżację ceremonii ślubu. Nadal nie wiecie, co chcemy Wam dziś pokazać? Koniecznie przeczytajcie ten post. Ich zastosowanie jest tak szerokie, że sama nie wiem od czego zacząć. Przede wszystkim urzekają swoim pięknem. Są wręcz stworzone, by przyciągać wzrok wszystkich, którzy obok nich przechodzą. Latarenki, bo o nich dziś chcemy opowiedzieć, od kilku lat królują w stylizacjach ślubnych. Szklane domki możecie znaleźć w wersji drewnianej lub metalowej. Cudownie rozpraszają światło, choć można je też wykorzystać do aranżacji florystycznych. Same w sobie stanowią idealną ozdobę przyjęcia. Są szalenie eleganckie, a ich wspaniały wygląd uświetni aranżacje w stylu shabby chic, whimsical lub boho. Właściwie pojawienie się latarenek nada wspaniały wygląd każdej przestrzeni. Taką ozdobę warto wyeksponować. Nie bójcie się eksperymentować. Latarenki nie muszą jedynie stać na posadzce. Swobodnie możecie je powiesić pod sufitem, dzięki czemu zyskacie ciekawe oświetlenie sufitowe. Romantyczne światło na stole? Czemu nie. Ustawiając latarenkę na stole, nie musicie ograniczać się jedynie do włożenia doń świeczki. Możecie stworzyć niebanalną ozdobę stołu dzięki latarenkom wypełnionym żywymi kwiatami. Taka dekoracja tym bardziej przyciągnie wzrok Waszych gości. To, co ciekawe w latarenkach, to ogromny wybór nie tylko ich kształtów i zdobień, ale również wielkości. O tak! Różne wielkości latarenek pozwolą Wam na skomponowanie ciekawej aranżacji wejścia na przyjęcie weselne, kościoła, ceremonii w plenerze, miejsca za stołem Pary Młodej i można by tak wymieniać bez końca.
REKLAMA
\