3/6 WASZE ŚLUBY Monika i Dawid cz.1
Przyzwyczajeni do przygotowań latami, ciężko nam uwierzyć, że ślub można z powodzeniem zorganizować w ciągu kilku miesięcy. Wbrew pozorom to jest możliwe, a osiągnięty efekt może powalać. Z zaangażowaniem Narzeczonych, głową pełną pomysłów i pozytywnym nastawieniem można zdziałać wiele. Dziś pokażemy Wam piękny polski ślub okiem Część Czołem Pracownia Twórcza. Czasem można z powodzeniem zacząć wszystko nie od tej strony co by się spodziewano. Nasza dzisiejsza Para Młoda przygotowań do ślubu wcale nie rozpoczęła zaręczynami, a wyborem Sali weselnej: Pobraliśmy się po 11 latach znajomości. Jesteśmy trochę zwariowaną parą, więc zdecydowaliśmy się na ślub dość spontanicznie – zobaczyliśmy Starą Oranżerię we wrześniu, zakochaliśmy się w tym miejscu, zarezerwowaliśmy termin w październiku, a zaręczyny były dopiero w Sylwestra. – tak napisali o sobie Monika i Dawid, którzy przysięgę małżeńską złożyli ostatecznie w maju 2016 roku. Choć Narzeczonym marzył się ślub w plenerze, urzędnicy z Urzędu Stanu w Pruszkowie byli nieugięci i ostatecznie akt zawarcia związku małżeńskiego został podpisany w pruszkowskiej sali slubów. Wesele odbyło się w Starej Oranżerii, która swym urokiem spowodowała gwałtowną decyzję o ślubie Moniki i Dawida. Cudowne miejsce, które znalazło się również na kartach naszej nowej, drugiej już książki „Wasz piękny ślub”. Tym razem przyjęcie weselne odbyło się w tonacjach złota, bieli i błękitu. Motywem przewodnim stały się ukochane przez Parę Młodą koty. Te czworonogi były również inspiracją do stworzenia projektu zaproszeń w wykonaniu pracowni Terakoty. Sama koty pojawiały się na stołach weselników w różnych konfiguracjach. Raz jako ozdoba numeracji stołów, innym razem zastygały w ruchu między flakonami z kwiatami. A kwiatów na stołach gości nie brakowało. Dominowała tutaj eustoma i frezje z niebieską nutą hiacynta. Cała dekoracja przyjęcia weselnego została wykonana przez Monikę i Dawida z pomocą obsługi Starej Oranżerii. To spowodowało, że wesele odbyło się w wyjątkowym klimacie pod papierowymi lampionami. Gościom wręczono również niewielki podarunek wykonany przez Młodą Parę. Drobiazg, jakim były ciasteczka z napisem „Dziękujemy” chwycił gości za serca, jednocześnie stanowiąc odpowiednie podziękowanie za ich obecność w tak ważnym dla Nowożeńców dniu. Tort został wykonany przez pracownię Evelyn’c Cake. Nie zabrakło tu również dodatkowych atrakcji. Tych dostarczył barman z Coctaildream. Stylizacja Pary Młodej była niewymuszenie elegancka. Panna Młoda wybrała piękną boho suknię zdobioną gipiurą i złotym paskiem w talii z kolekcji Mia Lavi z salonu Mariella. Ślubne pantofelki są firmy Baldowski. Zarówno opaska jak i kolczyki wykonane metodą sutaszu są dziełem pracowni Kavrila. W tym wyjątkowym dniu makijaż Pannie Młodej wykonała Justyna Borowska, a fryzurę Paulina Podogrocka. Bukiet ślubny przygotowany przez pracownię Hibiskus wykonany został z frezji, eustomu, białej piwonii i złotych liści. W butonierce Dawida dominowała frezja. Pan Młody wybrał garnitur Próchnika i koszulę od Mercer, buty – Gino Rossi. Przemyślany był również transport, który doskonale wpisywał się w klimat uroczystości. Był to zabytkowy Garbus VW 1302 Beetle przystrojony balonami wypełnionymi helem. Zobaczcie koniecznie część 2. Link poniżej.
* * *
PALETA KOLORÓW
NOWOŻEŃCY: Monika i Dawid
DATA ŚLUBU: 26 maja 2017
ŚLUB: Urząd Stanu Cywilnego / Pruszków
WESELE: Stara Oranżeria / Mroków
FOTOGRAFIA: CZEŚĆ CZOŁEM PRACOWNI TWÓRCZA
* * *