Ślub na pustyni może być niesamowicie nowoczesny. Elegancja aranżacji i przepiękna surowość przestrzeni wygląda niesamowicie efektownie i wyjątkowo. Niektórzy od pustyni uciekają, a szkoda, bo jej potencjał jest ogromny. Mamy dla Was zjawiskowe fotografie, które z pewnością zainspirują Was do stworzenia niesamowicie nowoczesnego i szalenie eleganckiego przyjęcia weselnego. Czasem ciężko jest odgadnąć, czy to, co inspiruje do stworzenia genialnych aranżacji to wymarzona stylizacja Panny Młodej, czy może ukochane przez Parę Młoda przestrzenie narzucają styl przyjęcia. Tu ciężko jest oderwać wzrok od Panny Młodej, która na tle pustynnego otoczenia wyglądała jak prawdziwa egipska królowa. Długa lejąca suknia z bogatym, złotym zdobieniem przy dekolcie nie mogła nie narzucać skojarzenia z Nefretete. Piękno Panny Młodej było wspaniale ukoronowane zjawiskową suknią i długim gładkim trenem. Do tego luźny bukiet ślubny z liśćmi eukaliptusa, goździkami, różą angielską i eustomą. Piękna kompozycja była doskonałym przejściem między historyczną inspiracją, a niesamowita nowoczesnością, którą prezentował Pan Młody. Ubrany był w ciemnogranatowy garnitur i granatowy krawat. Przy takiej elegancji w ubiorze Pary Młodej, pewnie nikt by się nie spodziewał, że dekoracja ceremonii wykonana będzie z lekkim przymrużeniem oka. Neonowe napisy w przyczepie raczej nie należą do standardów ślubnych, choć ich urok jest powalający i przede wszystkim, dzięki możliwości wyboru najważniejszego dla Was słowa, możecie spersonalizować swoją uroczystość. Równie imponująco prezentowała się aranżacja przyjęcia weselnego. Krzesła typu ghost to doskonałe wprowadzenie do nowoczesności. Złamana biel obrusów świetnie komponowała się z niewymuszonymi kompozycjami z białych kwiatów z piękną dekoracyjną zielenią. Ciekawym pomysłem jest również stworzenie nieszablonowych winietek. Tu powstały na szkle ze złotymi napisami. Piękne złocone zdobienia, pozłacane sztućce. Świetnie wyszła również sesja zdjęciowa. To właśnie tu na pierwszy plan wyszedł czar pustynnego krajobrazu. Włosy czesane wiatrem, uśmiech i słoneczne okulary. Wszystko to sprawiło, że cały reportaż zyskał niesamowicie kosmicznej energii.
REKLAMA
REKLAMA
zdjęcia: KATIE PRICHARD
