3/6 {HOT SEXY BEST} Lovely Wedding I

by Bridelle // Karolina Waltz poniedziałek, 6 czerwca, 2016

Są miejsca, których piękno zapiera dech w piersiach. Są miejsca, do których trzeba wrócić. Takim na pewno jest Folwark Wąsowo, w którym zrealizowałyśmy sesję zdjęciową do naszej drugiej książki. Wspaniała aranżacja w stylu rustykalnym podbiła serca Eweliny i Clemensa. Chwile z ich najpiękniejszego dnia w życiu zarejestrowała Elwi Radunc z LOVELY WEDDING. Ten ślub to zabawa kaligrafią, piękna postarzana papeteria ślubna i suknia vintage Panny Młodej. Nie zabieram Was jednak w podróż w czasie. Dzisiaj pokaże Wam, że przemyślana organizacja ślubu pozwala na zrealizowanie przyjęcia z ogromną klasą i biesiadną tradycją. Ewelina i Clemens na miejsce zarówno ceremonii, jak i przyjęcia weselnego wybrali FOLWARK WĄSOWO, którym jesteśmy absolutnie zauroczone. To miejsce, w którym kamień i drewno przyjmują wilgoć łez wzruszenia, a negatywne emocje przemijają z wiatrem. Ceremonia ślubu tej Młodej Pary odbyła się w plenerze w zacisznym ogrodzie. Piękno otoczenia pozwala na rezygnację z bogatej dekoracji miejsca ceremonii. Urokiem tego miejsca jest piękno natury. W Folwarku znajdziecie salę weselną zaaranżowaną w kamiennej stodole. To nietuzinkowy architektonicznie budynek, który ma ogromny potencjał dekoratorski. Jej piękno pozwoliło nam uzyskać prawdziwie toskański klimat, choć surowy wystrój wnętrza ma ogromny potencjał w dekoracji sali w wybranym przez Was stylu. Ewelina i Clemens postawili na styl rustykalny przełamany nieco dodatkami vintage. Postarzana papeteria i ciekawe cytaty z wiejskiej biesiady wprowadziły nie tylko ciekawy element dekoracji, ale również wyrafinowany humor. W trendach na ten sezon znajdziemy dekorację wiszącą wykonaną z lampionów, która świetnie zagrała w tej rustykalnej przestrzeni. Kolejną dekoracją wiszącą była ogromna kompozycja z liści ozdobnych, która wisiała nad stołami. To piękna i bardzo modna propozycja świetnie sprawdzająca się na weselach w stylu rustykalnym i boho. Na stołach poza bieżnikami z naturalnego lnu znalazły się bukiety z fioletowej eustomy i liści eukaliptusa. Winietki zostały przywiązane do słodkiego upominku dla gości. Nie zabrakło też świec w słojach przystrojonych delikatną koronkową wstążką. Bardzo ciekawą dekorację stanowiły kłosy zboża przywiązane do krzeseł. To świetnie podkręciło dekorację sali. Podtrzymując rustykalną aranżację przyjęcia, Ewelina zdecydowała się na wianek we włosach i bukiet ślubny z fioletową eustomą w roli głównej. Koronkowa suknia ślubna, wspaniale wprowadzająca w przyjęcie styl vintage, miała beżowy kolor i cudowne rozcięcie dołu sukni. Clemens postawił na klasyczny szary garnitur i kontrastującą czerwoną poszetkę. Na zakończenie tej wspaniałej uroczystości Młoda Para poczęstowała swoich gości wielopiętrowym tortem w stylu naked cake. Czerpiąc z darów natury i sierpniowego słońca, tort został udekorowany owocami leśnymi. Wyjątkowy i czarujący ślub, w obłędnej scenerii i scenografii, uwieczniony na pięknych i stylowych zdjęciach Elwi Radunc. Zapraszamy do oglądania! Link do drugiej części znajdziecie poniżej.

ZOBACZ CZĘŚĆ 2

* * *

PALETA KOLORÓW