1/7 Wakacyjna bohema

by piątek, 13 stycznia, 2017



Bohema to grupa, do której wiele osób chciałoby się włączyć. Ludzie charakteryzujący się lekkim podejściem do życia, cieszący się niestandardowymi zainteresowaniami, zazwyczaj artyści. Indywidualizm jest dziś bardzo w cenie, a chcąc zorganizować oryginalne przyjęcie weselne, warto zainspirować się bohemą. Ślub na łące, najbliżsi zebrani wokół Młodej Pary. To pierwszy krok do zorganizowania ceremonii mocno odchodzącej od ślubnych standardów. Wspaniale, gdy podczas składania przysięgi małżeńskiej, towarzyszą Wam najbliżsi przyjaciele. Na miejscu ceremonii w centralnym jej punkcie znajdował się krótki koronkowy dywan, łączący się z tradycyjnym tureckim  i romantycznie rozsypanymi kwiatami. Ceremonię uświetniła gra na gitarze. Nie zabrakło maleńkiej flower girl, która dzielnie niosła bukiet. Panna Młoda ubrana była po prostu boho. Jej długa koronkowa suknia o kroju tuby miała lekki tren, a składa się z wielu falbanek, które wdzięcznie poruszały się przy każdym ruchu. Suknia była połączeniem beżowej koronki z białą. Ciekawie prezentowały się również motyle rękawy. Zamiast welony, w luźny warkocz Panna Młoda miała wpięty wianek z peonii i jaskrów. W bukiecie ślubnym można znaleźć całe wakacyjne bogactwo – koper, zawilce, róże, peonie, jaskry, dalie, a nawet jarzębinę. Pan Młody ubrany był w obłędny granatowy garnitur, którego urok ukryty był we wzorzystym materiale w drobne kwiatuszki. Biała koszula świetnie wybijała kolorowe groszki na tle granatowego krawata. Przyjęcie weselne odbyło się w niewielkiej sali, przystrojonej w odcienie czerwieni, pomarańczu i różu. Na stołach pojawiły się kompozycje z liści i kwiatów ogrodowych. Zamiast tradycyjnych winietek na gości czekały rysunki z ich podobiznami. Nawet tort weselny wyglądał tu na robiony domowymi metodami. Cudowna bita śmietana, która go pokrywała ozdobiona została żywymi kwiatami.

REKLAMA

bookab

REKLAMA

 

zdjęcia: AMBER GRESS

5/5 Obłędne flamingi

by czwartek, 12 stycznia, 2017



Pamiętacie, czym Królowa Kier grała w krykieta? Flamingi kojarzone są nie tylko z ciekawej roli młotka krykietowego, jaką odegrały w Alicji w Krainie czarów, ale przede wszystkim ze swojego bajecznie pięknego upierzenia. Różowe pióra cudownie odbijają się w blasku słońca, a skoro różowe to kiedyś musiały trafić do dekoracji ślubnych. Jeśli szukacie ciekawego motywu przewodniego, flamingi to właśnie to, co pomoże Wam w zrealizowaniu niepowtarzalnego przyjęcia weselnego. Flamingi to ptactwo stadne, podobnie jak ludzie. Może właśnie dlatego tak świetnie prezentują się w aranżacjach weselnych. Stada flamingów wygrzewających się w słońcu tworzą piękne pejzaże, a ich nieregularna linia lotu pokazuje, jak bardzo atrakcyjny jest artystyczny nieład w wykonaniu Matki Natury. Urok flamingów docenił w dość niecodzienny sposób Carroll Lewis w Alicji w Krainie Czarów. To właśnie tam Królowa Kier grała flamingami w krykieta. Oczywiście nie proponujemy Wam wykorzystywania biednych ptaków do ciekawej atrakcji weselnej, ale już stworzenie krykietowego młotka o kształcie flaminga z pewnością przypadnie gościom do gustu. Ptaki te są tak wdzięcznym tematem, że z powodzeniem mogą stać się motywem przewodnim przyjęcia weselnego. Cudowny róż ich piór może być przedstawiony w formie zabawnych figurek zdobiących zarówno miejsce ceremonii, jak i stoły weselników. Przedstawienie graficzne flamingów może Wam pomóc w znalezieniu niepowtarzalnego tła do fotobudki lub stołu za plecami Nowożeńców. Eleganckie torty lub te z lekkim przymrużeniem oka też kochają urodę flamingów. Możecie nimi ozdobić ciasta, ciasteczka, a nawet drinki.

REKLAMA

bookab

zdjęcia: PINTEREST

4/5 Niezbędnik na zimowym ślubie – futro (oczywiście sztuczne)

by czwartek, 12 stycznia, 2017



Nie ma zimy bez futra, a tym bardziej zimowego ślubu. I choć nie jesteśmy zwolenniczkami noszenia naturalnych futer, dziś pokażemy Wam, jak wspaniale futra prezentują się w aranżacjach i stylizacjach ślubnych. Niektórzy twierdzą, że tylko naturalne futra wyglądają elegancko. I właśnie wyznawcom tej teorii pokażemy dziś niesłychanie inspirujące zastosowanie futer e-ko-lo-gicz-nych. W takie dni jak te, gdy myślimy o ślubie, ciężko nam sobie wyobrazić mocno odsłoniętą suknię. Z domu nie wychodzimy bez puchowych kurtek, a lekka i zwiewna suknia ślubna zdecydowanie kojarzy nam się z wyższymi temperaturami. Na szczęście zamiast mało szykownego polaru, projektanci proponują nam futra. A te, choć sztuczne, są bardzo dalekie od bazarowego kiczu, a swoim wyglądem potrafią naprawdę oczarować. Jak wykorzystać futra w aranżacji ślubnej? Najczęściej to właśnie Panny Młode stroją się w futra i etole, które mają je ochronić od mrozu. To doskonały pomysł, bo nie tylko zapewnia ciepłe okrycie, ale również szykowny wygląd. Futra od zawsze kojarzą się z odzieżą ekskluzywną, dlatego to właśnie je najczęściej wykorzystuje się jako nakrycia wierzchnie w stylizacjach ślubnych. By ogrzać Pannę Młodą, ale również by ocieplić nieco wystrój sali, ekologiczne futra są doskonałe. Bardzo ciekawym pomysłem jest wyłożenie ław i krzeseł futrami. Można je również wpleść w dekorację przyjęcia, jako bieżniki, narzutki i koce, ale także dywany, a nawet podkładkę pod tort weselny. Oczywiście takie aranżacje najpowszechniej wybierane są w stylizacjach boho i wszystkich bliskich naturze, ale elegancja futra z pewnością zachwyci też wielbicielki klasyki ślubnej.

REKLAMA

bookab

zdjęcia: PINTEREST