1/6 Tropikana w boho wydaniu
Boho kojarzy nam się z Dzikim Zachodem. Jednak uniwersalność tego stylu świetnie sprawdza się również w klimatach tropikalnych. Egzotyczne kwiaty, piękno przyrody, biel budynków i stylizacje w stylu glamour. Wszystko to świetnie dopełnia się i zamyka w genialnej aranżacji, która wygląda niesamowicie efektownie. Jeśli szukacie inspiracji na interesujące łączenie stylów, koniecznie zobaczcie ten reportaż ślubny. Tropikana może być boho. Ba! Egzotyczna roślinność dodaje świetne charakteru, który doskonale dopełnia również stylizację glamour. Ta Młoda Para zdecydowała się na ceremonię w plenerze. Piękna Panna Młoda wyglądała olśniewająco w pięknej białej sukni o kroju princeski bez ramion, za to z trenem.
Długi welon wpięty był w rozpuszczone włosy i wianek. W bukiecie ślubnym znalazły się: protea, cynia, dalia i peonia oraz eustoma. Pan Młody prezentował się genialnie w granatowym garniturze, białej koszuli i szarym krawacie. Ceremonia odbyła się w na tle białego ogrodzenia (zobacz Zäune aus Polen – polskie ogrodzenia – niemiecka jakość). Centralne miejsce ceremonii zostało ozdobione paprociami i liśćmi palmy. Mosiężne świeczniki dodawały elegancji i przełamywały tę biało-zieloną aranżację. Przyjęcie weselne odbyło się w totalnej wariacji kolorystycznej. Wykorzystano całą paletę barw, co spowodowało niesamowitą energetyczną petardę. Cudowna drewniana ściana z wykorzystaniem cudownych zdobionych flakonów, to genialny pomysł na oryginalny plan stołów. Na wspomnianych stołach znalazły się bukiety z cynii, róż angielskich, protei i tawułki. Miedź w numeracji stołów, zastawie i świecznikach świetnie podkreślała elegancję przyjęcie. Menu włożono w serwetę, którą przystrojono świeżym liściem paproci. Inspirująca jest ściana za stołem Nowożeńców. Piękna makrama z zawieszonymi roślinami doniczkowymi świetnie podkreślała tropikalny klimat. Podobnie wiklinowe krzesła, kaktusy, egzotyczne ptactwo i plastry drewna. Palmy i pozłacane ananasy świetnie podkreślały egzotyczną tematykę całej aranżacji. Tort weselny wyeksponowano na plastrze drewna. To trzypiętrowa konstrukcja z masy maślanej, zdobiona żywymi kwiatami. FOTOGRAF ŚLUBNY miał ogromne pole do popisu fotografujące tę realizację!
REKLAMA
REKLAMA
zdjęcia: PLUM AND OAK PHOTO
5/5 La vita e bella SUPER WEDDINGS
SUPER WEDDINGS jest już dobrze znane czytelnikom bloga Bridelle. Ale ten film ślubny nawet nie mieści się w ramy klasyki. To prawdziwe arcydzieło. Z pewnością takiej produkcji mogą pozazdrościć producenci kultowych hollywoodzkich trailerów. Jeśli marzy Wam się film w stylu fine art koniecznie zobaczcie co potrafią zrobić filmowcy z SUPER WEDDINGS. Ten film to nie tylko wspaniała produkcja. Przede wszystkim przygoda. Nie tylko dla Natalii i Steva, ale również filmowców z SuperWeddings, którzy sami określają ten klip jako swój ulubiony z sezonu 2017: Z Natalią i Stevem wybraliśmy się na kilka dni do Włoch i Szwajcarii, gdzie jechaliśmy szlakiem ich miłości. Opowiedzieliśmy wiele historii ale ta była absolutnie wyjątkowa. Czas spędzony z nimi oraz miejsca jakie odwiedziliśmy sprawiły, że to co zrobiliśmy to coś więcej niż film ślubny. To przede wszystkim intymna historia dwojga bardzo oddanych sobie ludzi. Ciężko jest określić tę produkcję jako typowy film ślubny. SuperWeddings wychodzą zdecydowanie poza ramy. To z pewnością zasługa ich szerokiej oferty, bo studio zajmuje się również produkcjami reklamowymi. Dzięki temu ich niestandardowe podejście objawia się w genialnych ujęciach. Wykorzystaniu zarówno slow motion, jak i fast motion. Ta zabawa czasem zatrzymuje wspaniale chwile, które choć ulotne pozostają niesamowitymi wspomnieniami. Ogromną wartością tej produkcji są miejsca, w których film był realizowany. Piękno jezioro Como to doskonała lokalizacja na zmysłowe, pełne namiętności kadry wypełnione bliskością Młodej Pary. Taka podróż to świetny pomysł, by nie tylko ruszyć śladami związku dwojga zakochanych, ale również stworzyć niebanalną opowieść filmową. Tak właśnie stało się tu. Przepiękne pejzaże, zabawy w wodzie i wspaniałe spacery, to niesamowita okazja do zaprezentowania bliskich sercu miejsc. Poza samymi plenerami również w wodnym klimacie odbyła się sama ceremonia ślubu. Ta odbyła się z widokiem na Jezioro Zegrzyńskie na terenie Klubu Mila. Tam również odbyło się przyjęcie weselne. Przenikające się obrazy z dnia ślubu i podróży, dają nam wrażenie nieustającej wędrówki, zarówno w czasie, jak i przestrzeni. Genialna zabawa światłem, piękne barwy i mnóstwo czułości dały wspaniały efekt. My jesteśmy absolutnie zachwycone, bo każda kolejna produkcja SUPER WEDDINGS to niepowtarzalne wrażenia wizualne, piękne historie i równie wspaniałe kadry. Zapraszamy na seans!
REKLAMA