1/5 Obłędne boho
Styl boho potrafi zaskoczyć. Nie tylko żywymi kolorami, ale również materiałami, które został wykorzystane do dekoracji. Zdarza się tak, że połączenia, choć nieoczywiste, tworzą obłędnie klimatyczną i stylową całość, której spójność po prostu zachwyca. Szukając inspiracji, warto przyjrzeć się reportażom ślubnym par, które organizację swojego wielkiego dnia mają już za sobą. My dziś pokażemy Wam, co znaczy boho i to boho obłędnie eleganckie. Decydując się na ślub w stylu boho najłatwiej sięgnąć po tipi, poroża i nieco surowy wystrój. Jednak to nie sprawi, że Wasze przyjęcie stanie się nad wyraz wyjątkowe, bo tym schematem kieruje się większość zwolenników tego stylu. Warto czasem poszukać. I tak trafiłyśmy się niesamowicie inspirujący reportaż ślubny, w którym Panna Młoda ze swoją stylizacją bardziej nawiązuje do stylu pałacowego niż ślubu w środku lasu. Jej koronkowa suknia o kroju princeski miała zdobiony złotym haftem gorset z lekkim rozcięciem na rosnący ciążowy brzuszek. Rozpuszczone włosy ozdobione zostały delikatnym wiankiem z białych kwiatów. W bukiecie ślubnym znalazły się za to róże, ostróżka i trawa pampasowa. Pan Młody wybrał beżowy garnitur z kamizelką i żółtym krawatem. Ceremonia odbyła się w plenerze, a jej centralne miejsce wyznaczało serce z wykliny ozdobione bukietami z liści eukaliptusa, protei i trawy pampasowej. Drogę na miejsce przyjęcia weselnego wyznaczał girlandy z proporczyków, a samo przyjęcie odbyło się pod namiotem. Tu nie zabrakło wspomnianego tipi, który dawał ukojenie dla spragnionych cienia. W namiocie weselnym znajdowały się długie drewniane stoły i ławy, które ozdobione zostały bukietami z peoni i lewkonii w odcieniach różu. Papeteria i kaligrafia ślubna została stylizowana na tablicę kredową.
REKLAMA
REKLAMA