Rok 2017 należy do dereni. Jest ich ponad 40 gatunków, a historia tej rośliny sięga 5 000 lat wstecz. Opisy tego mistycznego drzewa można znaleźć u greckiego botanika Dioskoridesa i rzymskiego uczonego Columelliego. Romulus granice Rzymu nakreślił dereniową włócznią, a Odyseusz posługiwał się twardym oszczepem z derenia. Dereń znany jest również ze swoich zdrowotnych właściwości, ale dziś pokażemy Wam jak pięknie prezentuje się w kompozycjach florystycznych, które uświetnią dzień Waszego ślubu. Derenie to szalenie wdzięczna roślina, która znana jest od 5 000 lat. Ta tradycja uwielbienia dla kwiatów derenia zatacza koło i właśnie w tym sezonie odradza się na nowo, bo derenie coraz częściej pojawiają się we florystyce ślubnej. Biel kwiatów derenia świetnie podkreśla charakter uroczystości ślubnych. To dlatego Panny Młode decydują się na wkomponowanie ich w bukiety ślubne. Skoro pojawiają się w bukietach Panien Młodych, nie może ich też zabraknąć w bukietach na stołach weselników. Florystyczne zdobienia ceremonii również nie mogą się obyć bez wdzięcznych dereni. Subtelność tych kwiatów tworzy piękne bukiet z dereniami w roli głównej, choć roślina świetnie komponuje się również z innymi gatunkami tj.: hortensja, peonie, róże, zawilce i róże angielskie. To doskonały temat do białych bukietów ślubnych w stylu rustykalnym. W końcu o dostępność dereni wcale nie jest trudno, a ich urok z pewnością uświetni niejeden bukiet.