Co powiecie na połączenie motywu boho z industrialnym klimatem? Ten cudowny fotoreportaż pokazuje, że połączenie to jest niesamowite. Z pozoru niepasujące do siebie elementy tworzą naprawdę zaskakujące efekty. Sprawdźcie sami! Nasza para w swoich stylizacjach postawiła na prostotę i swobodę. Pani młoda założyła lekką suknię ze zwiewnym dołem w kolorze jasnego cappuccino. Bukiet został utrzymany w kolorystyce sukienki, co stworzyło spójną i harmonijną stylizację. Pan młody wybrał ciemny garnitur, do którego założył błękitną koszulę i bordowy krawat. Oboje wyglądali lekko i swobodnie, co doskonale wpisało się w klimat uroczystości. Uroczystość odbyła się w dużym przestronnym pomieszczeniu z wyjściem na taras. Drewniane postumenty, na których stanęły cudne rozwiane kompozycje w stylu boho wspaniale ożywiły przestrzeń. Industrialnego charakteru dodały stylowe srebrne krzesła, które pojawiły się również na przyjęciu. Jak Wam się podoba aranżacja stołów? Bujne kompozycje kwiatowe i czarne świece sprawdziły się świetnie. Co sądzicie o takich nieoczywistych połączeniach? Jeśli chcecie uzyskać oryginalne efekty to nie bójcie się eksperymentować! Ten fotoreportaż jest dowodem na to, że kreatywne zestawienia dają świetne efekty. SESJA ŚLUBNA w oryginalnej i surowej przestrzeni postindustrialnej to kapitalny pomysł do zrealizowania także w Polsce!