Wiele z Was obawia się zakładania butów na obcasie na ślub. Szczególnie, jeśli na co dzień nie chodzi się w takim obuwiu. Często też powstaje konflikt wzrostu, bo okazuje się, że po założeniu szpilek panna młoda przewyższa pana młodego. Bez wątpienia buty na obcasie mają swoje zalety. Przede wszystkim wymuszają wyprostowanie sylwetki, co od razu wpływa na pewność siebie, ale i prezencję sylwetki. Jest to bez wątpienia argument za szpilkami. Ale co zrobić, jeśli naprawdę nie posiadamy umiejętności swobodnego chodzenia na obcasach? Z pomocą przybywają projektanci! I niczym ślubne wróżki, przynoszą do wyboru, do koloru pantofelki na płaskim obcasie! Wybór balerin jest ogromny! W każdej kolekcji ślubnej można znaleźć przynajmniej 2-3 modele butów na płaskim obcasie. Nie przejmujcie się stereotypami, że każda panna młoda musi mieć buty na obcasie. Nie musi! Najważniejszy jest Wasz komfort i dobre samopoczucie. Cały dzień w niewygodnych butach może zrujnować najpiękniejszy ślub. Dlatego, jeśli macie dylemat szpilki czy balerinki, kierujcie się głosem rozsądku, a nie opinią innych! Piękne buty na płaskim obcasie znajdziecie m.in. w tych sklepach online: BELLA BELLE SHOES, BADGLEY MISCHKA, ARUNA SETH, BHLDN (kliknij na niebieskie nazwy firm i zostaniesz przeniesiona do sklepów).

REKLAMA

zdjęcia: materiały prasowe