Mam ogromną słabość do Krakowa i uwielbiam oglądać śluby z tego historycznego miasta, szczególnie z jednego powodu. Pewnie będzie dla Was zaskakujący 🙂 Lubię krakowskie śluby, na które Para i goście udają się… pieszo 🙂 Jest coś niezwykle urokliwego w pięknym orszaku, odświętnie ubranych ludzi. Taka staroświecka nostalgia i powrót do przeszłości, która mam wrażenie, z roku na rok, coraz bardziej odchodzi w niepamięć. Dlatego z zachwytem obejrzałam reportaż w obiektywie EWELINA RYPINA-CYWIŃSKA ze ślubu Kingi i Kuby. Wstępem do historii dnia ślubu niezwykle urokliwych Nowożeńców, był obowiązkowy spacer fotografki po Krakowie. Niezmiennie fantastyczna i niepowtarzalna atmosfera, wielowiekowe zabytki i niepowtarzalny koloryt krakowskiego rynku. Wprost z malowniczych uliczek, trafiamy do zabytkowej kamienicy, w której prześliczna Kinga przygotowywała się do swojego ślubu.

Wesoły gwar i obecność wielu osób, cieszą oczy na każdym zdjęciu! Pisałam wielokrotnie, że przygotowania są moją ulubioną częścią dnia ślubu i nie zmieniłam zdania! Lubię te emocje, radość oczekiwania, staranne przygotowania. Niczym odliczanie do podniesienia kurtyny w teatrze. Namawiam wszystkie przyszłe pary młode, aby za nic w świecie, nie rezygnowały z obecności fotografa podczas przygotowań! Z sentymentem będziecie oglądać fotografie z tych magicznych chwil. Wystarczy spojrzeć na zmysłowe i magiczne fotografie Kingi. Ewelina uchwyciła cudowne momenty w trakcie przygotowań, gdzie gesty dłoni czy opadający kosmyk włosów, opowiadają historię oczekiwania i radości. Kinga wyglądała oszałamiająco w prostej, ale niesamowicie wyrafinowanej kreacji, z obłędnym dekoltem na plecach!

Oversize’owy bukiet i delikatne sandałki na obcasie uzupełniły ślubny wizerunek. Zachwycająca panna młoda, która zwracała uwagę każdego, podczas spaceru krakowskim rynkiem, gdzie czekała już na nią Kuba, który nie krył wzruszenia na widok Kingi 🙂 First look powala na kolana! Fantastyczna, nieprawdopodobnie stylowa para! Ja oczywiście jestem zakochana w bukiecie z różnorodnych gatunków kwiatów, wśród których wypatrzyłam różne gatunki róż i dalii. EWELINA RYPINA-CYWIŃSKA szczególną uwagę poświęciła licznym dzieciom zaproszonym na ślub 🙂 Najmłodsi goście są kwintesencją i kumulacją radości i emocji w dniu ślubu! To widać, prawda? Zwróćcie uwagę na jedno zdjęcie wykonane podczas składania życzeń, kiedy dwie dziewczynki z najbardziej szczerą miłością ściskają w pasie pannę młodą 🙂 Emocji, wzruszenia i łez nie zabrakło podczas ceremonii zaślubin.

Uwierzycie, że ja po tylu latach oglądania tysięcy ślubów rocznie, nadal wzruszam się, widząc ocierane przez pary młode, łzy. Magia i siła prawdziwych wzruszeń.

– Karolina Waltz – redaktor naczelna Bridelle.pl

Przyjęcie weselne odbyło się w jednym z najpiękniejszych obiektów weselnych w Polsce – magicznej Dolinie Cedronu. Dekoracje wykonane zostały przez parę młodą, mamę Kingi, świadkową Chicę i przyjaciół nowożeńców. Także cudowne słodkości przygotowane zostały przez rodzinę i przyjaciół, a Kinga musiała dosłownie osłaniać je własnym ciałem przed smakoszami, aby Ewelina mogła zrobić pamiątkowe zdjęcia 😉 To jest prawdziwe wesele! Zakończeniem tego wzruszającego i stylowego reportażu jest fantastyczny mini plener, z cudownymi widokami na wzgórza, doliny i góry.

 

OBIEKT: Dolina Cedronu

FILM: Hey Folks

KWIATY: Bello Matrimonio

MAKIJAŻ: Eliza z Hello Make-up Studio

WŁOSY: Patrycja z Maniewskiego

GARNITUR: Lancerto

ZAPROSZENIA: She Makes

OBRĄCZKI: Handmade by Kinga & Kuba (Xerion)

 

REKLAMA

zdjęcia: EWELINA RYPINA-CYWIŃSKA