Elegancki, chilijsko – polski ślub Pauliny i Tomasza odbył się w Pałacu Brunów na Dolnym Śląsku. Wielu gości zjechało do Polski aż z dalekich krańców świata by bawić się i świętować przy gorących dźwiękach muzyki latynoskiej w pięknych salach Powozowni Pałacu Brunów. Imprezę w iście południowoamerykańskim stylu poprowadził sam Paweł Kucharczuk (Ed Szynszyl) wraz z gościem z Brazylii.
Paulina ubrana była w luksusową i misternie wyszywaną kryształami suknię od Carolina Herrera oraz ręcznie wykonane na wymiar buciki na platformie firmy Calzado. Częściowo upięte włosy zwieńczał okazały grzebień z kryształów. Bukiet ślubny utrzymany w kolorach pastelowych: niebieskie hortensje, gipsówka, białe lewkonie, róże kremowe i blado różowe.
Pan Młody ubrany w jasno granatowy – klasyczny garnitur i popielatą muchę. Ślub cywilny odbył się w otoczeniu ogrodowej fontanny – vis a vis Pałacu Brunów. W wystroju dominowały niebieskie i atramentowe hortensje oraz romantyczna girlanda / łuk przybrany białą gipsówką.
fotografie i tekst: Maciej Starkowski / VERY LUCKY STAR