PORADNIK BRIDELLE // 10 najbardziej pożądanych trendów 2023/2024

by piątek, 10 listopada, 2023



EPOKA RDZENIA 2023/2024 czyli #CORE

 

 

Ostatnie kilka miesięcy skrolowania, przypinania, klikania i tagowania upłynęło nam w specyficznej epoce rdzenia. Niezależnie od tego, czy jest to #Barbiecore, #Regencycore, #ColorCore, #Royalcore, #Fairycore, #Cottagecore, #Balletcore, #Dreamcore czy #Vacationcore (ten ostatni zyskuje na popularności od momentu wydania przez Miley Cyrus jej albumu Endless Summer Vacation), najgorętsze #trendy_i_inspiracje zdecydowanie mają jeden wspólny mianownik, czyli wspomniany CORE – RDZEŃ.

 

 

 

 

Przyzwyczailiśmy się już nawet do nazewnictwa trendów kolorystycznych co sześć miesięcy, dzięki ekspertom od kolorów z Pantone Institute. Obecnie na wybiegach, we wnętrzach pojawiają się Pink PP, Digital Lavender, Apricot Crush i Wellness Blue. Tak czy inaczej, w tej chwili nie brakuje inspiracji, które są z jednej strony bardzo różnorodne – od ostrego i odważnego Pink PP, przez ekstremalnie romantyczny Balletcore, aż po romantyczny vintage inspirowany serialami o regencji i bajkowymi angielskimi ogrodami spod znaku Fairycore. Gdy wkraczamy w kolejny niezwykle pracowity sezon ślubny, oto nasze przewidywania i obserwacje dotyczące tego, co będzie napędzać wedding plannerów, dekoratorów, projektantów, florystów i pary, gdy będą podejmować decyzje dotyczące ślubów i wesel w 2023/2024 roku.

 

 

 

Obserwuję branżę ślubną od blisko 20 lat i mogę śmiało stwierdzić, że zmiany, które rozpoczęły się od czasu pandemii, na zawsze i znacząco zmieniły branżę ślubną. Zmieniają się także priorytety pobierających się ludzi. Kiedy przypominam sobie śluby sprzed 20 lat, to najważniejsze było jedzenie, muzyka i duża liczba gości. Dziś zdecydowanie punkt ciężkości nastawiony jest na wizualną oprawę ślubu, autentyczność i kameralność oraz przede wszystkim indywidualizm realizacji. Kocham współczesne śluby za odwagę, bezkompromisowość i wyrażanie swojego JA przez nowożeńców. Tak trzymać!

– Karolina Waltz – redaktor naczelna Bridelle.pl

 

 

 

 

 

 

1. PINK PP (VALENTINO x PANTONE)

 

Jeśli nie mieszkasz na bezludnej wyspie, z całą pewnością wiesz, że Pierpaolo Piccioli z domu mody Valentino (w połączeniu z Pantone) wprowadził na początku tego roku monochromatyczny megahue, czyli jeden wyrazisty odcień. W hołdzie dla twórczego ducha Elsy Schiaparelli (włoska projektantka mody, która w XX wieku zasłynęła ze zjawiskowych kapeluszy i nakryć głowy), Piccioli poświęcił całą swoją kolekcję jesień/zima 2022-2023 jej charakterystycznemu szokującemu różowi.

 

Hołd złożony Schiaparelli nie tylko ożywił świat mody; zapoczątkował międzynarodową karierę jednego koloru i dodatkowo uruchomił fenomen #Barbiecore! (chociaż PP PINK jest zdecydowanie bardziej odważną wersją Barbie!). Valentino i Pantone stworzyli niesamowicie energetyczny kolor, który zdominował już każdą dziedzinę mody, florystyki i dekoracji przestrzeni. Zdecydowanie jest to jeden z naszych faworytów sezonu 2023/2024!

 

Ten wyjątkowy odcień doskonale prezentuje się w połączeniu z czerwienią i pomarańczem (tzw. trio Yves Saint Laurenta), ale także z czernią i złotem. Niesamowicie wyrazisty kolor, który zawojuje miejskie śluby w stylu urban chic, ale sprawdzi się także w pałacowych wnętrzach.

 

 

 

 

2. APRICOT CRUSH

 

Esencją tegorocznego lata będzie odcień brzoskwini i  moreli, czyli połączenie żółci, różu i pomarańczy w ciepłych odcieniach wakacyjnych owoców, czyli APRICOT CRUSH. Kochamy ten kolor, który jest niezwykle delikatny, kobiecy i wdzięczny. Doskonale stylizuje się z innymi pastelami, np. różem, wanilią i szałwią. Ale sprawdzi się także w połączeniu z soczystym odcieniem mandarynki, pomarańczy i cytryny.

 

Ten kolor jest niezwykle uniwersalny i można go dowolnie włączyć do palety kolorów o każdej porze roku. Wiosną będzie pięknie prezentować się z delikatnymi tulipanami, makami syberyjskimi i narcyzami. Latem stworzy piękną kompozycję z różowymi peoniami, błękitnymi ostróżkami czy swojskim łubinem. Jesienią możecie połączyć go zarówno z przydymionymi różowymi daliami, jak i wyrazistymi hortensjami. A zimą brzoskwiniowe jaskry stworzą doskonały mariaż z zielonymi lub purpurowymi ciemiernikami.

 

 

 

 

3. BALLETCORE

 

Właśnie teraz, gdy myślisz, że wspomnieliśmy już o każdym odcieniu fuksjowego różu i romantycznej brzoskwini, przedstawiamy tablicę inspiracji BALLETCORE. Ten jasny, stonowany, lekko pudrowy odcień różu to delikatny tiul baletowych spódniczek, jedwabne szarfy baletek i wyrafinowane stylizacje primabalerin. Inspiracją dla użycia motywu baletu w ślubnych stylizacjach była kolekcja jesień/zima’22 domu mody Rodarté. Projektanci znani ze swoich kostiumów do filmu Czarny łabędź, doskonale połączyli sylwetki kostiumów baletowych z delikatną pastelową paletą kolorów.

 

Przyznam, że jestem totalnie zakochana w tej stylistyce i kolorystyce. Jest ona wymagająca, wbrew pozorom trudna, bo wymaga żelaznej konsekwencji, ale przy tym nieprawdopodobnie lekka, eteryczna i ponadczasowa. Bardzo wymagający motyw przewodni sprawdzi się wyłącznie w neutralnych kolorystycznie wnętrzach o wysublimowanej, ale i surowej aranżacji przestrzeni. Kaskadowe kurtyny i zdobienia sufitów z tiulu, pierzaste obrusy, różowe i białe kwiaty – to jest to!

 

 

 

 

4. CELESTIAL BEING

 

W maju ubiegłego roku, w zamku na wsi w Apulii, Cosmogonie Fashion Show by Gucci było odą do gwiazd, planet i wszystkiego, co astrologiczne. Kolekcja była wypełniona odniesieniami do konstelacji na niebie… i nie tylko! Wszyscy zaproszeni goście otrzymali certyfikat prawdziwej gwiazdy nazwanej ich imieniem! Mistyczne spotkania i mitologiczne miejsca – wszystko jest zapisane w gwiazdach – wyjaśnił inspirację rzecznik marki.

 

Co ciekawe, branża ślubna wyprzedziła tym razem świat mody, ponieważ gwiezdne motywy pojawiły się na ślubach już 3-4 lata temu. Teraz jednak, za sprawą Gucci, gwiazdy i nieboskłon powracają w bardzo wyrafinowanej wersji welurowego granatu, przejrzystej czerni oraz złota. Jest elegancko, stylowo i wymagająco! Motyw gwiazd w ślubnych stylizacjach pojawi się w sukniach, welonach i biżuterii! Doda blasku, hollywoodzkiego sznytu i wyrafinowania.

 

Jednak najciekawsze rzeczy będą się dziać w aranżacjach przestrzeni. Ciemne obrusy, złote dodatki, ukochane suszone palmowe liście pomalowane na srebrno i złoto. Oto co nas czeka na gwiezdnych weselach CELESTIAL BEING!

 

 

 

 

5. DIGITAL LAVENDER

 

Cyfrowa lawenda wkrótce ożyje na weselach, po prostu poczekaj i zobacz! Ale nie wierz nam tylko na słowo. Wpisz w Google frazę DIGITAL LAVENDER, a zobaczysz cały świat inspiracji, od Dolce&Gabbana po Zimmerman. Co ciekawe! Ten kolor, jak rzadko i mało, który dedykowany jest w równym stopniu także mężczyznom. Wyrazisty odcień lawendy, o wręcz promieniującym odcieniu będzie doskonale przełamywać męską ślubną stylizację. Mucha, krawat, a może ekstremalnie marynarka lub cały garnitur albo chociaż buty ślubne męskie? Tak! To będzie bez wątpienia jeden z najodważniejszych trendów w męskiej modzie ślubnej od lat.

 

W aranżacjach przestrzeni lawenda i odcienie fioletu będą odzwierciedlone głównie za sprawą storczyków, hortensji, róż i ostróżek. Ten kolor genialnie komponuje się zarówno z delikatnym i łagodzącym różem, jak i głębokim i gorącym odcieniem czerwieni. Konkurencja dwóch intensywnych kolorów podbita złotem i czernią jest propozycją dla odważnych par młodych, które chcą przełamać ślubne schematy.

 

 

 

 

6. FAIRYCORE

 

FAIRYCORE ma mistyczny, leśny klimat. Pamiętacie elficką krainę z Władcy Pierścieni? Albo przepastne wzgórza pokryte kwiatami z filmu Rozważna i Romantyczna? Taki jest właśnie ten klimat. Od eterycznych, lekko przydymionych pasteli, po ostrzejsze i bardziej wyraziste odcienie zielni oraz polnych i łąkowych kwiatów. To bez wątpienia obok Balletcore, najbardziej romantyczny i dziewczęcy trend, ale w przeciwieństwie do baletowego motywu, Fairycore operuje znacznie większą ilością kolorów i odcieni.

 

Mniej zobowiązujący i wymagający od Balletcore, niesie ze sobą jednak ogromną lekkość i swobodę. Marzysz o setkach sztucznych ptaszków i motylków unoszących się nad głowami gości? Proszę bardzo! Bajkowy las, aż prosi się o takie dodatki i fantastyczne, nawet ocierające się o bajkę detale. Dużo ogrodowych i łąkowych kwiatów z angielskich posiadłości oraz botaniczne ryciny kwiatów. Te elementy obowiązkowo powinny znaleźć się na bajkowym ślubie i weselu.

 

 

 

 

7. REGENCYCORE: EFEKT BRIDGERTON

 

Serial Bridgerton zawojował cały świat! Przyznam, że sama jestem fanką brytyjskiego okresu regencji. Ta inspiracja wprost wywodzi się z Wielkiej Brytanii przełomu XVIII i XIX wieku. REGENCYCORE to kwintesencja angielskiego powiedzenia everything old is new again, czyli wszystko stare jest znowu nowe. To 100% prawdy, ponieważ zachwyt okresem regencji, nazywanej także neoklasycyzmem, swój początek ma w starożytnym Rzymie oraz Grecji. W neoklasycyzmie, podobnie jak w starożytnym świecie, królowała harmonia, piękno, wyważone proporcje. Wszystko, łącznie z modą zatacza koło i pojawia się, co kilka dekad lub stuleci.

 

Uwspółcześniona regencja to przede wszystkim wariacja oparta na ponadczasowej klasyce, czyli w ślubnym świecie będą to przede wszystkim delikatne i pastelowe kolory, proporcjonalne kompozycje kwiatowe, złocone detale, świece i motywy kwiatowe na tkaninach. Ten trend jest odłamem vintage, który skupia się głównie na kwiatowych motywach. Jeśli macie w tym momencie skojarzenia z francuskim dworem królewskim, to są to całkowicie prawidłowe myśli, z tymże angielska regencja jest pozbawiona pompatycznego przepychu towarzyszącemu francuskiej estetyce.

 

 

 

 

8. MAXIMALISM

 

MAXIMALISM jest gorącym trendem w 2023 roku, a nikt nie robi tego, tak jak Gucci! Marka zawsze była znana jako orędownik odważnych i zuchwałych stylizacji, ale pod kierownictwem Alessandro Michele jesteśmy świadkami wszechogarniającego dosłownego House of Gucci, który oprócz mody napędza trendy w projektowaniu przestrzeni. Zatem, jeśli kochasz kolory, wzory i szokujące połączenia printów, motywów i kolorów, zainspiruj się światem Gucci!

 

Twój ślub w kolorach mocnego różu, czerwieni i turkusu, z motywem tygrysich pasków, lamparcich cętek i tropikalnych liści? Tak! To Maximalism w najczystszej, choć maksymalnie eklektycznej postaci! Ten oszałamiający trend jest najbardziej wyczekiwanym przeze mnie!

 

 

 

 

9. THE BLUE HUE

 

Na koniec porozmawiajmy o czymś niebieskim! Błękit nieba, granat chińskiej porcelany, royal blue welurowych tkanin z francuskiego Luwru. Wszystkie odcienie THE BLUE HUE będą królować w tegorocznych i przyszłorocznych trendach. Błękit wbrew pozorom jest trudnym odcieniem. Potrzeba doświadczenia i idealnego dopasowania do wnętrza, aby ten odcień traktować jako poważny, delikatny, ale z klasą. Bardzo łatwo jest przestylizować błękit i wówczas staje się on dziecinny, wręcz infantylny. Dlatego, aby tego uniknąć, najlepiej błękit połączyć z innymi odcieniami niebieskiego, szczególnie z granatem. Warto dodać także nieco srebra, jeśli zależy wam na zimnej palecie barw. Albo złoto i róż, jeśli chcecie osiągnąć delikatniejszy efekt.

 

Naszym faworytem są zdecydowanie motywy chińskiej porcelany oraz amerykańska socjeta z nieśmiertelnym Hampton, czyli połączenie granatu z bielą i szarością. Świetna paleta kolorów na letnią i jesienną porę roku.

 

 

 

 

10. PASTEL FANTASIA

 

Puść wodze fantazji i udaj się w krainę PASTEL FANTASIA wg AI. Sztuczna inteligencja coraz odważniej wkracza do branży ślubnej! Dość wspomnieć, że wizualizacje sal weselnych, które powstają przy użyciu Sztucznej Inteligencji stają się coraz popularniejsze i możemy spodziewać się dalszego rozwoju tej tendencji. Dla każdej osoby kochającej eklektyzm i styl whimsical, szalone, słodkie, nieoczywiste aranżacje rodem z pastelowego marzenia sennego będą ziszczeniem snu na jawie.

 

 

 

zdjęcia: PINTEREST

wynajem nagłośnienia na wesele i poprawiny

PORADNIK BRIDELLE // Jak wybrać suknię ślubną, która pasuje do miejsca przyjęcia

by czwartek, 9 listopada, 2023



NAJWAŻNIEJSZA SUKNIA W ŻYCIU

 

 

Jedną z najważniejszych decyzji, które podejmiesz po zaręczynach, jest wybór miejsca, w którym powiesz tak oraz, w którym odbędzie się przyjęcie weselne. Nierzadko jest to, to samo miejsce, czyli plenerowy ślub cywilny lub humanistyczny (w Polsce niestety śluby kościelne poza kościołem są rzadkością) oraz wesele. Należy pamiętać, że wybór miejsca zaślubin i wesela jest najważniejszym wyborem, którego dokonacie podczas planowania ślubu. To miejsce determinuje styl, kolorystykę i charakter ślubu oraz wesela.

 

 

Sesja zdjęciowa z suknią Galii Lahav zrealizowana przez Bridelle. Zdjęcia Ewa Lena Brzozowska Photography

 

 

Miejsce ślubu oraz wesela determinuje także wybór sukni ślubnej. Jej styl, fason, a nawet rozłożystość kreacji. Nie wierzycie? To pomyślcie o weselu w plenerze, pod gołym niebem i wyobraźcie sobie pannę młodą w balowej, rozłożystej sukni. Mało pasuje, prawda? Albo rustykalną stodołę i architektoniczną kreację o prostym kroju. Też coś zgrzyta.

 

GALIA LAHAV – IZRAELSKA KRÓLOWA MODY ŚLUBNEJ

 

Poprosiliśmy fantastyczną projektantkę Galię Lahav o kilka porad dla was, jak dopasować suknię do miejsca zaślubin i przyjęcia, a jednocześnie nadać jej indywidualny rys. Miałyśmy zaszczyt wielokrotnie współpracować z GALIA LAHAV, która nazywana jest izraelską królową mody ślubnej. Nasza duma jest tym większa, że współpracę z Galią rozpoczęliśmy w 2014 roku, a nasze zdjęcia z sesji zdjęciowych z sukniami Lahav pokazywane były w naszych trzech książkach oraz portalach ślubnych na całym świecie. Galia Lahav była także autorką przedmowy do pierwszej książki BRIDELLE STYLE. INSPIRUJĄCE POMYSŁY NA ŚLUB.

 

 


 

 

#1: Pamiętaj, że diabeł tkwi w szczegółach

 

W tym polskim przysłowiu zawarta jest 100% prawda o tym, co decyduje, że dana kreacja staje się wyjątkowa. Detale decydują o jakości wykończenia, kunszcie krawiectwa i pomysłowości projektanta. Galia Lahav jest absolutną mistrzynią w tej dziedzinie, a to wszystko dzięki skomplikowanym i misternym haftom, aplikacjom 3D, uroczym motywom, ręcznie naszywanym perełkom i kryształom. Czy uwierzycie, że mieliśmy na sesji zdjęciowej suknię od Galii, na której było naszytych ręcznie 10 000 kryształów?! To było prawdziwe dzieło sztuki!

 

 

Sesja zdjęciowa z suknią Galii Lahav zrealizowana przez Bridelle. Zdjęcia Ewa Lena Brzozowska Photography

 

 

Na co zwrócić zatem uwagę, aby detale obiektu znalazły odwzorowanie w sukni ślubnej i stylizacji? Przede wszystkim określ styl obiektu. Jeśli jest to elegancka sala bankietowa, z elementami glamour, to w sukni ślubnej koniecznie powinny znaleźć się błyszczące elementy. Mogą być mniej lub bardziej widowiskowe w zależności od twoich preferencji. Jeśli obiekt jest w stylu pałacowym, w kreacji ślubnej sprawdzą się doskonale koronki oraz perły.

Poza kreacją ślubną pamiętaj także o dodatkach. Kolczyki, opaski, tiary, naszyjniki, bransoletki mają ogromne znacznie w podkreśleniu stylizacji. W naszej realizacji z suknią Galii Lahav wybraliśmy suknię o przepięknych haftach angielskich, które dodatkowo ozdobiono kryształami Swarovskiego. Takie same kryształy ozdobiły kolczyki oraz ozdobny grzebień do włosów. Całość stworzyła spójny look, który doskonale wpisał się w klimat odrestaurowanego XIX-wiecznego budynku w stylu retro.

 

 

Sesja zdjęciowa z suknią Galii Lahav zrealizowana przez Bridelle. Zdjęcia Ewa Lena Brzozowska Photography

 

 

#2: Weź pod uwagę poziom formalności

 

Nigdy nie lekceważ potęgi mody, która może zdefiniować cały nastrój uroczystości! Czy to będzie swobodne garden party w ogrodzie? A może eleganckie przyjęcie w nowoczesnym miejskim stylu? Czy wytworne wesele z balową kreacją? Od poziomu formalności twojego wesela, powinien zależeć krój, materiał i wykończenie sukni ślubnej. Formalność uroczystości wyznacza miejsce, w którym odbywa się wesele. Boho suknia nie sprawdzi się w pałacowym, pełnym przepychu wnętrzu. A na luźne przyjęcie na plaży raczej wybierzesz sukienkę w stylu boho, niż obcisłą rybkę.

Panna młoda jest zazwyczaj w centrum uwagi wszystkich gości (przykro nam panowie ;-)), a jej kreacja budzi zawsze największe zainteresowanie. Dlatego dobierz ją odpowiednio do stopnia formalności waszego ślubu. Romantyczne miejsca, np. stodoły, jurty, namioty bankietowe postawione wśród zieleni zdecydowanie wymagają romantycznej, kobiecej i zwiewnej kreacji. Pałace, wytworne sale bankietowe czy ponadczasowe hotele są z kolei bardziej formalne i wymagające stylowych, wyrafinowanych kreacji.

 

 

Sesja zdjęciowa z suknią Galii Lahav zrealizowana przez Bridelle. Zdjęcia Ewa Lena Brzozowska Photography

 

 

#3: Zwróć uwagę na kolor

 

Niezależnie od tego, czy ślub odbywa się w plenerze, w otoczeniu natury, czy w sali balowej emanującej elegancją starego świata w stylu vintage, jedną rzeczą, na którą zawsze musisz zwrócić uwagę, jest paleta kolorów. Pisałyśmy o tym wielokrotnie na blogu oraz w naszych książkach. W naszym ostatnim poradniku MÓJ ŚLUB, MÓJ STYL poświeciłyśmy doborowi kolorów do pór roku, miejsc, stylów kilkaset stron, bo wiemy, jak ogromnym wyzwaniem są dla nowożeńców decyzje strategiczne związane z doborem odpowiedniej palety barw i stylizacji.

Uwielbiamy kolorowe suknie ślubne w odcieniach różu, pudrowej brzoskwini, gołębiego błękitu! Jednak zdajemy sobie sprawę, że najpopularniejsze są i prawdopodobnie zawsze będą suknie w kolorach i odcieniach bieli czy kremu. Dlatego, jeśli nie suknia w kolorze, to zdecydowanie dodatki! A jak najprościej dodać kolor do stylizacji ślubnej? Oczywiście za pomocą butów oraz kwiatów!

Kolorowe buty są zawsze świetnym wyborem, jeśli chcesz dodać barwny akcent do swojej stylizacji. Wiele marek oferuje buty ślubne w odcieniach pasteli, ale nie tylko, bo złoto, srebro, a nawet intensywne kolory (kultowe, kobaltowe buty Carrie Bradshaw z filmu Sex and the City, projektu Manolo Blahnika), np. czerwone, granatowe, a nawet czarne.

Jednak największy i najbardziej widoczny element koloru w stylizacji stanowi bukiet. W zależności od kolorystyki obiektu i osobistych preferencji, kwiaty powinny współgrać także z odcieniem sukni (biel to nie tylko biel, ale także tysiące jej odcieni), twoją karnacją, kolorem włosów. Kolor ma znaczenie i dodaje niesamowitej energii ślubnej stylizacji.

 

 

Sesja zdjęciowa z suknią Galii Lahav zrealizowana przez Bridelle. Zdjęcia Ewa Lena Brzozowska Photography

 

 

#4: Uważaj po czym będziesz chodzić

 

Wysłuchaj Galii w tej kwestii – ziemia, po której będziesz stąpać, jest prawdopodobnie ostatnią rzeczą, o której myślisz. Ale może mieć ogromny wpływ na styl twojej sukni ślubnej. Jeśli na przykład ślub odbywa się na trawiastej łące lub na piaszczystej plaży, długi tren, który ma powłóczyście ciągnąć się po ziemi, może nie być idealny, biorąc pod uwagę brud i potencjalne przeszkody. Chyba żadna przyszła panna młoda nie chciałaby dojść do ołtarza z podartym albo zielonym od trawy trenem. W takich okolicznościach zdecydowanie lepiej sprawdzą się krótsze kreacje, albo o prostym fasonie bez trenu.

Balowe sale eleganckich hoteli, gdzie podłogi są drewniane lub wyłożone wykładzinami są zdecydowanie lepiej przystosowane do prezentacji kreacji z długimi trenami. Jeśli marzysz o kreacji z trenem, ale wiesz, że może ulec on zniszczeniu na powierzchniach obiektu, rozważ jego podpięcie.

 

 

Sesja zdjęciowa z suknią Galii Lahav zrealizowana przez Bridelle. Zdjęcia Ewa Lena Brzozowska Photography

 

 

#5: Rozmiar ma znacznie

 

Twoje miejsce ślubu i wesela będzie miało wpływ na planowany wystrój, poziom formalności, klimat i atmosferę, ale prawdopodobnie będzie to miało również wpływ na liczbę gości. Co z kolei wpływa na ogólną skalę projektu, od elementów kwiatowych po wybór kreacji. Na dużych weselach, które odbywają się w dużych obiektach sprawdzi się rozłożysta suknia z imponującą, falbaniastą spódnicą. Nie będzie ona przeszkadzać ci ani w poruszaniu się po obiekcie, ani w tańczeniu, ani nawet przemieszczeniu się pomiędzy stołami i gośćmi. Trudno natomiast wyobrazić sobie pannę młodą w balowej kreacji na weselu, które odbywa się w wąskiej stodole.

Wesele w The Ritz na 500 gości, czy kameralne garden party we własnym ogrodzie? Weź to koniecznie pod uwagę planując fason, wielkość i… ciężar swojej sukni! Pamiętaj, że tkaniny, z których uszyte są te najbardziej spektakularne kreacje może być bardzo ciężki! Tak! Suknia ślubna ważąca kilka kilogramów (szczególnie te z rozłożystymi spódnicami, trenami lub wieloma naszyciami) mogą być naprawdę niewiarygodnie ciężkie, co znacząco wpłynie na twój komfort poruszania się.

 

 

Sesja zdjęciowa z suknią Galii Lahav zrealizowana przez Bridelle. Zdjęcia Ewa Lena Brzozowska Photography

 

stylizacja i produkcja sesji: KAROLINA WALTZ / BRIDELLE
zdjęcia: EWA LENA BRZOZOWSKA PHOTOGRAPHY dla magazynu BRIDELLE STYLE