Nasza specjalna wysłanniczka jest jeszcze w Hong Kongu, ale dostałam dziś kilka zdjęć z polowania na targach. Nie dostałam niestety najważniejszego zdjęcia – sukni ślubnej! Tak, tak! Nasza wysłanniczka kupiła sobie suknię ślubną! Ciekawi mnie reakcja przyszłego męża, który jeszcze nic nie wie o planach matrymonialnych 😉