Kocham retro. Wiecie o tym. I moja suknia ślubna też jest retro 😉 Przyleciała ze mną z Hong Kongu. Co prawda, mój wybranek jeszcze nie został do końca przekonany do pomysłu, ale jestem na dobrej drodze. Dla miłośniczek słodkich lat 40. i 50. cudowne, obłędne kreacje! Kocham je między innymi dlatego, że ich krój i długość, dają możliwość wyeksponowania butów, które w moim przypadku będą oczywiście kolorowe! Modelki na prezentowanych poniżej stylizacjach, także mają szalone buty. Kocham, uwielbiam, polecam!