Ostatnio jest bardzo głośno o Vanessie Paradis. Niestety, jak większość z Was wie, z dość przykrych powodów. Dlatego nie będę pisać o rozstaniu jednego z najdłuższych związków show bussinesu (w końcu to jest blog o ślubach, a nie rozstaniach), ale chcę Wam pokazać, co powstało ze współpracy Vanessy i bożyszcze świata mody Karla Lagerfelda. Sesja zdjęciowa wykonana przez znakomitego projektanta w pałacu i ogrodach Wersalu. Kreacje oczywiście od Chanel. A Vanessa wystylizowana na Marię Antoninę uwodzi i zachwyca. Uwielbiam!