Znaleziono dla balony

1/9 {HOT SEXY BEST} Dorota Koperska Photography I

by środa, 23 grudnia, 2015



W obiektach tworzących kompleks KOTULIŃSKIEGO 6 zakochana jestem od dawna! Fantastyczne adaptacje zabudowań gospodarskich stworzyło całkowicie nową przestrzeń na polskiej mapie obiektów weselnych. Każdy, kto kocha adaptacje budynków typu gorzelnie lub stodoły, powinien czym prędzej zajrzeć na ich stronę i zobaczyć, jak nieprawdopodobne miejsca są w Polsce. I mam ogromną nadzieję, że będzie ich przybywać z każdym rokiem. W tym miejscu odbyło się zjawiskowe przyjęcie weselne Justyny i Remika, którzy wybrali tę przestrzeń ze względu na jej unikatowy charakter. Przepiękna Panna Młoda – roześmiana, radosna, w sukni o pięknym kolorze różu z wiankiem na głowie. Cudna! Dbałość o detale widać nie tylko w stylizacji Pary Młodej, ale i aranżacji przestrzeni. Para zdecydowała się na proste i najmodniejsze zielone dekoracje. I tak na stołach królowała zielona hortensja i gałęzie dębu z liśćmi o charakterystycznym kształcie. Fantastyczne detale – balony z liter tworzących napis LOVE, obłędny tort z donutów i mnóstwo pozytywnej energii! Jestem dumna, że w Polsce powstają takie realizacje i są tak niesamowite miejsca, które dbają nie tylko o niepowtarzalny wystrój, wykwintne menu, ale również o pozytywną energię i całą filozofię slow. Piękne zdjęcia DOROTY KOPERSKIEJ dopełniły oryginalny i niepowtarzalny styl uroczystości. Przeczytajcie koniecznie relację Doroty Proske z obiektu i zobaczcie zdjęcia w kolejnej części (link znajdziecie poniżej). Ślub nominuję w plebiscycie THE BEST OF BRIDELLE 2015.

* * *

Dorota Proske / KOTULIŃSKIEGO 6 – Proste, bezpretensjonalne, naturalne, pełne czaru i pozytywnych emocji  – takie było wesele Justyny i Remika, które zorganizowaliśmy w połowie września 2015 roku w dawnej gorzelni w Czechowicach – Dziedzicach, w której tworzymy PRZESTRZEŃ KREATYWNĄ KOTULIŃSKIEGO 6, zwaną potocznie K6. Młoda Para przede wszystkim od pierwszego spotkania wiedziała czego nie chce na swoim ślubie – sztampy, zadęcia, przestylizowanej scenerii. I tak właśnie było. Wszyscy uśmiechnięci i na luzie. Justyna w pięknej, prostej, koronkowej sukience w kolorze pale pink, delikatnym makijażu i cudnym wianku na głowie. Remik szarmancki, w ciemnogranatowym garniturze, naturalny i czarujący. Eleganccy rodzice i urocze babcie. Druhny – najbliższe przyjaciółki Justyny – w jednakowych, delikatnie łososiowych sukienkach i kwiecistych wiankach we włosach oraz ich przystojni drużbowie. Kotulińskiego 6 to nietypowe miejsce z duszą i klimatem – loftowo- offowa przestrzeń do dowolnej aranżacji na potrzeby organizacji nietypowych wydarzeń – Slow Events. Nasze motto brzmi Less is More, najbardziej cenimy sobie normalność, autentyczność, naturę, skandynawską prostotę i bezpretensjonalny dizajn. W K6 króluje cegła, stare drewno, surowy beton i mnóstwo sprzętów z odzysku, tworzących oldschoolowy klimat. Ich dopełnieniem są różnorodne, autorskie, ręcznie robione lampy, girlandy żarówek dających nastrojowe światło. Goście siedzieli przy długich stołach z litego drewna, na zebranych w stylowy mix krzesłach nie do kompletu. Na stołach królowały zielone hortensje w szklanych butlach, słojach i wazonach oraz gałęzie dębu i mnóstwo świec, tworzących cudny, naturalny klimat. Autorką zdjęć jest łapiąca w kadry emocje i smaczki DOROTA KOPERSKA. Sesja odbyła się na sąsiadującej z K6 łące, w foliaku z pomidorami, na tle starych zabudowań folwarcznych oraz w zrujnowanych stajniach i trwała zaledwie 30 minut! W tym czasie goście zjeżdżali się na miejsce i popijali prosecco pod dębem i akacjami w oczekiwaniu na Młodą Parę. Sama uroczystość zaskakiwała gości wieloma nietypowymi niespodziankami – m.in. pięknymi ariami operowymi w wykonaniu artystów Opery Śląskiej w Bytomiu, break dance w wykonaniu tancerzy baletu, czy występem uczestnika programu The Voice of Poland, który pięknie zaśpiewał ulubioną piosenkę Młodej Pary – Georgia . Tradycyjny tort zastąpiły donuty, a Księgę Gości maszyna do pisania. Goście świetnie się bawili, a impreza toczyła się zarówno we wnętrzu jak i w plenerze przy grillu. Nie brakowało momentów prawdziwych wzruszeń i autentycznej radości ze spotkania, bo przecież o magię spotkania przy okazji wesela głównie chodzi.

 

Rysunek1

ZOBACZ CZĘŚĆ 2

* * *

PALETA KOLORÓW

ciemny róż beż limonka baby pink trawa

NOWOŻEŃCY: Justyna i Remik

DATA ŚLUBU: 12 września 2015

ŚLUB: Kościół Garnizonowy p.w. Świętej Trójcy / Bielsko-Biała

WESELE: PRZESTRZEŃ KREATYWNA KOTULIŃSKIEGO 6 / K6 / Czechowice – Dziedzice

FOTOGRAFIA: DOROTA KOPERSKA PHOTOGRAPHY

* * *

REKLAMA

bookab

zdjęcia: DOROTA KOPERSKA

Tagi: No tags Kategoria: {HOT SEXY BEST} 0

5/8 Słodkie bufety w słodkich kolorach

by czwartek, 17 grudnia, 2015



Słodki bufet jest obowiązkowy na każdym weselu. Jak sama nazwa wskazuje, musi być słodki 😉 A jakie kolory są słodsze niż pastele? 🙂 Poniżej zobaczycie inspirujące pomysły na dekoracje słodkich stołów. Możecie je z powodzeniem wykonać samodzielnie! Czego użyć do dekorowania?

  1. Balony – są tanie, efektowne i można bez problemu zakupić je w różnych kolorach, kształtach, wielkościach. Bańki z helem do samodzielnego napełnienia balonów kupicie w sklepach z akcesoriami imprezowymi lub w internecie. Balony pięknie wyglądają z długimi, atłasowymi wstążkami.
  2. Girlanda z tkaniny – wystarczą skrawki kolorowych tkanin, sznurek i nieco zaangażowania! Materiał należy pociąć na pasy o ok. 8 -10 cm szerokości i powiązać je ścisło na sznurku! I gotowe!
  3. Girlanda z papieru – kupcie wykrojnik ręczny w wybranym kształcie, np.: serduszka, kolorowe papiery (szukajcie papierów do scrapbookingu), sznurek i klej. Wycięte elementy naklejajcie dwustronnie na sznurku. Efekt gwarantowany!
  4. Tiul – poły tiulu lub pompony (w internecie jest mnóstwo tutoriali, jak wykonać samodzielnie pompony) to świetny sposób na ozdobienie dużych powierzchni. Tiul nie jest drogi, metr kosztuje ok. 3-4 zł.
  5. Papierowe lampiony – niezwykle efektowny detal, ale wymaga inwestycji. Jeśli marzycie o takiej dekoracji to szukajcie promocji w sieciowych sklepach budowlanych. Po ślubie dekoracje można wykorzystać do ozdobienia ogrodu lub balkonu.
  6. Pióra – nasz ulubiony materiał dekoracyjny. Pióra są niesamowicie wdzięczne, bo można z nich wyczarować cudowne, lekkie i oryginalne dekoracje. Kolorowe pióra kupicie w internecie lub pasmanteriach.
  7. Bibułkowe pompony – fantastyczny, niedrogi i niesamowicie efektowny materiał do dekorowania. Pompony można kupić w pięknych, pastelowych kolorach, a ich złożenie nie wymaga wiele wysiłku.
REKLAMA

bookab

zdjęcia: PINTEREST

Tagi: , Kategoria: BUTTERFLY BOOK 0

8/9 {HOT SEXY BEST} Łapacze Wspomnień I

by poniedziałek, 7 grudnia, 2015



Jeśli maj, to bzy. I nie zabrakło ich na ślubie Pauli i Bartka. Oszałamiający zapach i kolor kwiatów lilaka musiał roztaczać bardzo romantyczną aurę na tym pięknym, stylowym ślubie. Witamy ponownie na blogu Magdę i Pawła Paśnik, którzy dokonali rebrandingu swojej marki i obecnie funkcjonują jako ŁAPACZE WSPOMNIEŃ. I nie da się ukryć, że pięknie łapią wspomnienia. Lekko, nonszalancko, magicznie. Taka jest też realizacja ze ślubu Pauli i Bartka. Zmysłowa, pachnąca majem, czuła od błysku świec i zachodu słońca. Uwielbiam ten sposób fotografowania! I takie Pary! Ten ślub z jeszcze jednego powodu jest bliski naszemu sercu – Paula i Bartek wybrali spośród wielu podwykonawców, zaprzyjaźnione z nami firmy, których produkty mogliście zobaczyć w książce BRIDELLE STYLE (m.in.: buty od Ksis, drewniane cuda od Ilustratyw czy najpiękniejsze słodkości z pracowni Igi Sarzyńskiej). Przepiękna Panna Młoda w fantastycznej sukni wyglądała oszałamiająco. Chociaż ja żałuję, że Paula nie wyeksponowała swojego tatuażu 🙂 Bukiet w pudrowych kolorach świetnie dopełniał stylizację, a złoty pasek podkreślał zadziorny charakter stylizacji. Paula wybrała kultowe buty Badgley&Mischka z butiku Ksis. Od spojrzenia Pauli nie sposób oderwać spojrzenia! Nie dziwię się, że Bartek przepadł w błękicie jej oczu 🙂 Zwróćcie uwagę na rustykalne detale w aranżacji – rękojeść bukietu wykończono naturalną jutą. Tym samym materiałem ozdobiono oparcia krzeseł w kościele oraz serwetki. Fantastyczne, drewniane winietki to dzieło Ilustratyw, podobnie balony tworzące napis LOVE. Drewniana kasetka na obrączki z inicjałami Pary Młodej została dopasowana stylistycznie do rustykalnej aranżacji (Majlaf), a tort udekorowany borówkami na wielkim plastrze drewna dopełnił aranżację weselną. Przepiękny plener, w nieco onirycznym stylu zachwyca od pierwszego kadru. Zdjęcia o zmroku oczarowały mnie totalnie! Fotografowie – Magda i Paweł mają niezwykłą lekkość w tworzeniu niezapomnianych obrazów. Jest w ich zdjęciach nostalgia i melancholia, którą ja uwielbiam w fotografii ślubnej. Z ogromną radością nominujemy ślub ŁAPACZY WSPOMNIEŃ w naszym plebiscycie THE BEST OF BRIDELLE 2015. Koniecznie obejrzycie drugą część z cudną sesją plenerową. Link znajdziecie poniżej.

Rysunek1

ZOBACZ CZĘŚĆ 2

* * *

PALETA KOLORÓW

ciemny róż beż trawa chiffon brudny róż

NOWOŻEŃCY: Paula i Bartek

DATA ŚLUBU: 23 maja 2015

SUKNIA: Gala, Salon Madonna / Warszawa

BUTY: Badgley Mischka / KSIS

MAKE UP & HAIR: Salon Kosmetyczny Marilym

OBRĄCZKI: Apart

GARNITUR, KOSZULA, KRAWAT: Vistula

BUTY: Kazar

TORT: Pracownia Artystyczna Sarzyński / Kazimierz Dolny

WINIETKI I BALONY: ILUSTRATYW

ZAPROSZENIA: W cudzysłowie

PUDEŁKA NA KOPERTY I OBRĄCZKI: Majlaf

FLORYSTYKA: Adriana Dekoracje

FOTOGRAFIA: ŁAPACZE WSPOMNIEŃ

 

* * *

REKLAMA

bookab

zdjęcia: ŁAPACZE WSPOMNIEŃ

Tagi: No tags Kategoria: {HOT SEXY BEST} 0