Wielokrotnie podczas warsztatów z fotografami, audytów czy szkoleń w których uczestniczę, jestem pytana, czy śluby nie znudziły mi się po ponad 10 latach pracy w branży. Bez wahania zawsze odpowiadam – NIE! Ta praca nie może się nudzić! Każdy miesiąc (naprawdę!) przynosi coś nowego! Branża ślubna, jak żadna inna mi znana nie rozwija się w tak błyskawicznym tempie. Rozwija i zmienia, bo każdy sezon przynosi coś nowego. Na przestrzeni dekady branża ślubna na świecie i w Polsce zmieniła się diametralnie. I ciągle ulega transformacji. To cudowne móc patrzeć na to, analizować każdy aspekt i czynnie uczestniczyć w przemianach. Ślub, który zobaczycie poniżej jest perełką i przykładem, jak fantastycznie zmienia się branża ślubna. Lekkość, nonszalancja, łączenie różnorodnych stylistyk – to zdecydowanie hasła, które będą towarzyszyć nam przez cały 2016 rok. I kolor marsala – połączenie bordo, brązu i koloru czerwonego wina. Ten odcień jest co prawda kolorem 2015, ale jako, że przygotowania do ślubu trwają nierzadko ponad rok, to obowiązujące kolory na ślubnej scenie pojawiają się zazwyczaj rok później. Także wypatrujcie realizacji w kolorze marsala 🙂 Bohaterka ślubu poniżej wybrała buty właśnie w tym kolorze. Do tego sukienka z podszewką w kolorze jasnego lazuru. Świetne połączenie! Ta urocza Para powiedziała sobie TAK na tle ściany ozdobionej balonami tworzącymi napis I sure do. Czyż to nie urocze? 🙂 Uwielbiam takie detale! Zapamiętajcie, że w 2016 wszelkie dekoracje z napisów będą bardzo modne! Mogą to być balony, ale również napisy z żarówkami, tablice z zabawnymi hasłami, chorągiewki i proporczyki z miłosnymi wyznaniami. Dekoracje na przyjęciu weselnym nawiązywały do wspomnianej wyżej stylistyki – było lekko, niezobowiązująco i uroczo. Polne i ogrodowe kwiaty, girlanda z pociętych na paski tkanin i wstążek i domowe wypieki. Prosto i przemyślanie. To kolejny przykład ślubu z niewielkim budżetem. Podoba Wam się?
Znaleziono dla balony
3/8 {HOT SEXY BEST} Bajkowe Śluby I
Jak ja kocham polskie śluby! Po przepięknej i bajkowej realizacji, którą pokazałam Wam w pierwszym poście, zapraszam teraz na niesamowity ślub w wykonaniu jednego z naszych najukochańszych duetów fotograficznych – BAJKOWE ŚLUBY. Ania i Andreas – nasi bohaterowie zachwycili mnie stylizacją, nonszalancją i tym czymś, co fantastycznie opisała Karolina – fotografka tego ślubu. To coś to luz, brak obsesyjnej kontroli, czy wszystko jest idealne. Nigdy, żaden ślub nie jest perfekcyjny od A do Z, więc naprawdę nie ma sensu zamartwiać się o każdy szczegół. To naprawdę nie jest najważniejsze 🙂 Najważniejsze są radość, szczęście, bliskość i miłość! A to, że sukienka się nieco pogniecie, a buty przybrudzą nie ma żadnego znaczenia! Udowodniła to, ta przepiękna, energetyczna i naturalna Para od której nie można oderwać wzroku. Przepiękna Panna Młoda w delikatnej i lekkiej sukni od Anna Kara i z wiankiem z sezonowych kwiatów (peonie!) wyglądała oszałamiająco! Do tego buty w kolorze nude, złote kolczyki i piękny bukiet od najmodniejszej, poznańskiej pracowni KWIATY I MIUT. Stylizacja Andreasa była równie porywająca! Dbałość o najmniejsze detale zachwyca! Zwróćcie uwagę na spinki do mankietów 🙂 To nie przypadek, że były w kształcie kultowej Vespy 😉 Ślub Ani i Andreasa obfitował w wiele wzruszających momentów o których przeczytacie poniżej w relacji Karoliny. Wzruszający ślub, przejazd czerwoną Vespą do miejsca przyjęcia i piękną niespodzianka od gości – pęki kolorowych balonów, które zostały wypuszczone do nieba. A do każdego z nich przymocowano karteczkę z informacją, że balony te są na część zaślubin i prośbą o przesłanie życzeń Parze Młodej. Cudowny pomysł! I jaki efektowny! Fotografowie uchwycili kulminacyjny moment wypuszczenia balonów do nieba 🙂 Dekoracje bardzo charakterystycznego obiektu w którym odbyło się wesele były proste, niewymuszone. Ścianę za Parą Młodą ozdobiono gałązkami kwiatów i roślin przymocowanych paskami ozdobnej taśmy klejącej. Prostota w najbardziej urzekającym wydaniu. Sezonowe, polne i ogrodowe kwiaty znalazły się również na stołach. Uroczy ślub, piękna Para, przemyślana koncepcja całości, niezapomniane smaczki (Vespa, balony, ściana z roślin) i jak zwykle powalające bajkowe zdjęcia. Naturalne, lekkie, zawadiackie. Styl BAJKOWYCH ŚLUBÓW jest rozpoznawalny od pierwszego kadru. Cudowny plener, który zobaczycie w czwartej części jest ukoronowaniem i potwierdzeniem, że to jedni z najlepszych fotografów ślubnych w Polsce. Z przyjemnością i radością nominuję ślub Ani i Andreasa w plebiscycie THE BEST OF BRIDELLE 2015. Koniecznie przeczytajcie relację fotografki i zobaczcie kolejne części do których linki znajdziecie pod tekstem.
* * *
Karolina i Michał / BAJKOWE ŚLUBY – Praca dla dwujęzycznych Par pozwala nam na spory rozwój, bo zrozumienie się z ludźmi z całej Europy to czasem nie lada wyzwanie. Spotkaliśmy się z wieloma wspaniałymi zwyczajami, które kompletnie różnią się od polskich, m.in.: bardzo wzruszającymi przemowami, celebracją posiłków czy też osobistymi niespodziankami od gości dla Par. Czasem ludzie pytają nas czy jeszcze nie znudziły nas śluby, zawsze odpowiadamy tak samo: nie! Uwierzcie, że naprawdę każdy z nich jest inny, pomimo łączących je czynników.
Dzisiaj chcieliśmy pokazać Wam reportaż ślubny Anny i Andreasa. Możemy opisać go w trzech słowach: spokój, niemiecka organizacja i klasa. Wszystko było dopięte na ostatni guzik, choć niespodzianek nie brakowało. Szczególnie wzruszające były występy siostry Ani, która w trakcie dnia ślubu zaśpiewała dla nich kilka piosenek, w tym w kościele, pod koniec ceremonii, czym złapała za serce wszystkich gości, łącznie z nami. Kolejną muzyczną niespodzianką był występ grupy przyjaciół, którzy dzierżąc w dłoniach czerwone balony w kształcie ser rapowali dla Ani i Andreasa. Silnym motywem ślubu była ukochana Vespa, którą Andreas ściągnął specjalnie z Hamburga, pojawiła się nawet na spinkach do mankietów! Przejazd Vespą z kościoła do Hot_elarni, gdzie odbywało się wesele, był jednym z najfajniejszych w naszej karierze. Za to właśnie kochamy nasze Pary – mają w sobie wielki luz, nie przejmują się tym, że suknia się pobrudzi, włosy rozwieją, a butonierka odpadnie. Są sobą i cieszą się obecnością drugiej połowy, rodziny i przyjaciół – reszta to tylko piękny, ale dodatek. Jeszcze jedną niezwykłą rzeczą były obrączki Ani i Andreasa. Grawer odbył się techniką faksymile, z którą zetknęliśmy się pierwszy raz właśnie u nich. Kopia ich ręcznych słów i rysunków, czyli bardziej personalnie i od serca już chyba nie można 🙂
* * *
PALETA KOLORÓW
NOWOŻEŃCY: Ania i Andreas
DATA ŚLUBU: 2 sierpnia 2015
WESELE: HOT ELARNIA
FLORYSTYKA: KWIATY I MIUT
SUKNIA: ANNA KARA
BUTY: KIOMI
OBRĄCZKI: JAN SPILLE SCHMUCK ATELIER
FOTOGRAFIA: BAJKOWE ŚLUBY
* * *
REKLAMA
zdjęcia: BAJKOWE ŚLUBY
3/5 Wielki powrót balonów
Kiedy zaczynałam pracę w branży ślubnej, balony były niezwykle popularną dekoracją weselną. Tworzono gigantyczne dekoracje z balonów, które wypełniały puste i surowe sale weselne. Wówczas był to szczyt mody. Tylko, że to było ponad 10 lat temu 😉 Po 2005 polska branża ślubna z ogromnym przyśpieszeniem zaczęła doganiać świat w zakresie dekorowania i balony zniknęły na wiele lat. W pewnym momencie były wręcz synonimem kiczu i złego gustu. Ale wszystko się zmienia i ewoluuje. Przaśne dekoracje ze słabej jakości balonów zastąpiły doskonałe gatunkowo, różnorodne w kolorach i kształtach aranżacje balonowe. Świat oszalał ponownie na punkcie balonów, które są z kilku względów idealnym pomysłem na dekoracje. Są niedrogie, łatwo dostępne, można z nich samodzielnie przygotować dekoracje (nie ma dziś w Polsce problemu z zakupieniem baniek z helem do napełniania balonów) i są przede wszystkim bardzo widoczne 😉 Można nim ozdobić dosłownie wszystko! Krzesła, samochody, kompozycje na stołach, słodkie bary, drink bary. Mogą być one również wykorzystane jako motyw graficzny w ślubnej papeterii. Mnie szalenie podoba się pomysł na wykorzystanie balonów jako bukietu dla Panny Młodej 🙂 Poniżej znajdziecie mnóstwo inspirujących pomysł na kreatywne wykorzystanie balonów na ślubie.