Ajajaj! Jakie kolory! Zaraz będziecie krzyczeć, że znowu pastele, ale ja nie zachwycać się takimi zestawami? Słodka wanilia, mięta, błękit królewski – mieszanka, która mnie zniewala! Idealnie dobrana paleta z jednym ciepłym, jednym zimnym i neutralnym kolorem. Balans kolorów doskonale zrównoważony naturalnym kolorem drewna (krzesła i stół). Taka stylizacja wieczoru panieńskiego wg mnie idealnie sprawdziłaby się również na małym, kameralnym przyjęciu weselnym. Kolory kolorami, ale największe wrażenie zrobiła na mnie dekoracja z balonów. Z balonów, które w Polsce pokutują i mają niezbyt dobrą sławę, można wyczarować naprawdę niezwykłe dekoracje. Ta, pokazana poniżej jest wg mnie mistrzowska! Ale… Oczywiście musiało być jakieś ale. Przede wszystkim jakość balonów! Nie są to blade, cienkie balony, które wyglądają dość smętnie po nadmuchaniu! Te balony wykonano z grubej gumy, która po napompowaniu nie straciła nic ze swojego koloru. Po drugie balony są okrągłe! To ważny szczegół, ponieważ w przeciwieństwie do znanych nam balonów, te po wypuszczeniu w powietrze wyglądają tak samo od dołu, jak i z góry. Po trzecie – dobór kolorystyczny. Oczywiście można stworzyć tęczę z balonów, ale znacznie lepiej wyglądają balony jednokolorowe lub w jednej palecie barw. I po czwarte – wstążki. Niedrogi element wykańczający look balona, a jaki efektowny!
Znaleziono dla balony
1/8 {HOT SEXY BEST} Adam Kozłowski
Dziś z okazji pierwszego dnia wiosny, mam dla Was dwie, piękne, polskie realizacje! Zaczynamy z debiutantem na blogu Adamem Kozłowskim ze studio TIME OF JOY i jego radosną, wakacyjną realizację ze ślubu Tynki i Kuby. Urocza, uśmiechnięta Para – śliczna i delikatna Tynka, w przepięknej sukni i z kwiatami we włosach. Opiekuńczy Kuba, czerwony kabriolet i dużo… pocałunków 😉 Tak całuśnej Pary nie widziałam nigdy! Ale to jest takie słodkie! Uwielbiam, kiedy miłość materializuje się właśnie w pocałunkach, spojrzeniach, dotyku i uśmiechach. Piękna uroczystość cywilna i wesele do białego rana. Chciałam zwrócić uwagę na świetną kreację świadkowej! Kolory, które wybrali Nowożeńcy są delikatne, pastelowe i idealnie pasowały do dziewczęcej urody Tynki. Podczas pleneru Nowożeńcy wraz z fotografem postanowili wykorzystać różowe balony, które są zawsze doskonale sprawdzającym się gadżetem podczas zdjęć. Duży pęk, jednokolorowych balonów podkreślał młodość, szaleństwo i romantyzm Pary Młodej. Cudna Para, piękne zdjęcia Adama! Czuć wiosnę i miłość w powietrzu!
* * *
PALETA KOLORÓW
NOWOŻEŃCY: Tynka i Kuba
DATA ŚLUBU: 9 lipca 2011
ŚLUB I WESELE: Gdańsk
FOTOGRAFIA: ADAM KOZŁOWSKI / TIME OF JOY
* * *
* * *
zdjęcia: ADAM KOZŁOWSKI / TIME OF JOY
1/13 Czerwone pantofelki
Pamiętacie bajkę Czarnoksiężnik z Krainy Oz, Dorotkę i czerwone pantofelki (czerwone są zresztą tylko w ekranizacji z 1939 roku; w książce były srebrne)? To jedna z moich najukochańszych bajek z dzieciństwa i z zachwytem obejrzałam ten ślub. Niesamowita stylizacja i piękna, czysta kolorystyka. Lata 50. są takie słodkie! Co zresztą pokazałam Wam już w naszym cyklu Motyw Przewodni Słodkie Lata 50. (zobacz TU). Sukienka z czerwoną halką, czerwone buciki, czerwone converse’y, mucha i szelki Pana Młodego, obłędne sukienki druhen i cudne dekoracje. Fryzury druhen rodem z kalendarzy z pin up girls! Konsekwencja godna najwyższego podziwu! A do tego mnóstwo przedmiotów pamiętających lata 50. XX wieku – patefon, limuzyna czy pocztówkowe płyty. Czerwone balony dopełniły całość. I zobaczcie czym udekorowano babeczki 😉