Znaleziono dla mieczyki

4/8 Glamour i chłodne kolory

by środa, 8 sierpnia, 2012



Dziś nie pokazuję Wam w ogóle nic rustykalnego, ani vintage 😉 Dziwne, prawda? Mam za to, jako drugi zagraniczny ślub, zachwycającą i niesamowicie stylową realizację z kryształami, światłami, storczykami i pięknymi, zimnymi odcieniami granatu oraz soczystej zieleni. Ta paleta szalenie mi się podoba. Zieleń roślin i głęboki granat, który fantastycznie komponuje się z kryształowymi detalami. Ciemne kolory idealnie nadają się do tego typu aranżacji, bo są wyraziste i nawet po zmroku nadają charakter wśród intymnego blasku świec. Widać to zresztą na ostatnich zdjęciach w reportażu. Kolejnym ciekawym trikiem, jest ułożenie na stołach tafli luster. Pokazywałam Wam kilka razy tego typu aranżacje. Lustra odbijają wieczorem światło świec, co tworzy cudowny klimat. Nie byłabym sobą, gdybym nie zwróciła Waszej uwagi na to, że obok egzotycznych storczyków, znalazły się w kompozycjach nasze, swojskie mieczyki! A teraz jest właśnie sezon na te niedoceniane, a jakże majestatyczne i piękne kwiaty!

zdjęcia: A BRIT AND A BLONDE

Tagi: , Kategoria: ZAGRANICZNE ŚLUBY 0

9/10 {HOT SEXY BEST} Agnieszka Cudak I

by poniedziałek, 21 maja, 2012



Na taki ślub czekałam! Niesamowitą przyjemność i frajdę sprawiła mi (i mam nadzieję, że również Wam) AGA CUDAK przesyłając swój reportaż ze ślubu Zuzi i Grzegorza. I to, gdzie! W STODOLE! Tak, tak! Doczekałam się pierwszej, polskiej stodoły na Bridelle! Sama nie wiem od czego zacząć, bo Para Młoda, miejsce wesela, kościółek, kolory i kwiaty i zabytki polskiej motoryzacji mnie kompletnie powaliły na kolana 😉 To jest tak piękna realizacja, że aż słów brak! Cudna Para Młoda! Śliczna Zuzia z fenomenalną, sizalową opaską na włosach. Fioletowe kwiaty w jej bukiecie i rustykalne, swojskie i piękne słoneczniki na przyjęciu. Dwie Warszawy (dla niewtajemniczonych to takie samochody, dumna PRL) oraz jeszcze bardziej odlotowy autobus, zwany pieszczotliwie ogórkiem 🙂 Jedną limuzyną jechała Zuzia i Grześ, drugą świadkowie, a gości przewiozła w sentymentalną podróż czerwona chluba komunikacji miejskiej. Jedno zdanie o kościele i zabytkowych organach. Aga napisała nam, że aby to skomplikowane urządzenie zadziałało, potrzeba było dodatkowej osoby, aby pompowała, tak aby za chwilę organy mogły działać. Z tego powodu w kościele  było niezwykle wesoło, kiedy magiczna fisharmonia przestawała działać. Nad samym miejscem wesela nie będę się rozpisywać, bo jestem wystarczająco oszołomiona jego urokiem. Wy też będziecie. CUDOWNA FLORYSTYKA! Słoneczniki, dekoracje podsufitowe oraz smukłe i dostojne białe mieczyki (kiedy ja widziałam mieczyki na polskim ślubie?!) zdobiące samochód. Perfekcja, klasa i konsekwencja w każdym calu! Pomimo bardzo polskiego i tradycyjnego charakteru całej stylizacji, dzięki odważnym detalom i kolorowi fioletowemu, całość wyglądała OBŁĘDNIE! To jedna z moich ukochanych realizacji! Serdecznie gratuluję Adze przepięknych, stylowych, radosnych zdjęć! A zdjęcia plenerowe, które znajdziecie w drugiej część reportażu zostały wykonane w dniu ślubu. Jak widać, zdolny fotograf jest w stanie ogarnąć wszystko 😉 UWIELBIAM! CZĘŚĆ 2 ŚLUBU.

* * *

PALETA KOLORÓW

żółty beż lawenda jedwab fiolet

NOWOŻEŃCY: Zuzia i Grześ

DATA ŚLUBU: 2010

ŚLUB I WESELE : Zbrosłowice

FOTOGRAFIA: AGA CUDAK

* * *

zdjęcia: AGA CUDAK

Tagi: No tags Kategoria: {HOT SEXY BEST} 0

8/9 {HOT SEXY BEST} Julia Molner I

by wtorek, 27 marca, 2012



Dziś w naszym cyklu Najpiękniejszych Ślubów Roku witamy JULIĘ MOLNER (inną realizację Julii na blogu znajdziecie TU) i jej reportaż ze ślubu Agaty i Jeroena. Przepiękne miejsce zaślubin (Pałac w Jabłonnie) i przyjęcia weselnego (Pałac w Zdunowie), cudowna kolorystyka, perfekcyjnie dopracowane detale, zniewalająca florystyka, ale przede wszystkim wyjątkowa Para Młoda i… ich zwierzęta 🙂 Nikogo nie muszę przekonywać, że jako psia i kocia (i końska) mama jest zawsze poruszona ślubami, gdzie są obecne również zwierzęta właścicieli. Agata – przepiękna, dostojna, we wspaniałej sukni ze zjawiskowym wykończeniem na dekolcie i plecach! Błękitnooki Jeroen, który jest Holendrem był wpatrzony w swoją polską Wybrankę. I tu mała dygresja – po obejrzeniu tysięcy ślubów, stwierdzam z całą odpowiedzialnością, że Polki są najpiękniejszymi Pannami Młodymi na świecie. Nasz juror honorowy w konkursie 50. THE BEST OF THE BEST, który jest Amerykaninem, również nie mógł oderwać oczu od dziewczyn na zdjęciach, które oceniał! Zwracam szczególną uwagę na oprawę florystyczną. Jedną z najpiękniejszych na polskich ślubach, które widziałam. Kwiaty utrzymane w fioletach – mieczyki, eustomy, róże, storczyki i chryzantemy. Ogromne ilości kwiatów, których nie da się zastąpić niczym innym. Dla mnie żywe kwiaty na ślubie i weselu są taką samą oczywistością, jak to, że Panna Młoda musi mieć sukienkę 🙂 Agata miała nawet paznokcie pomalowane na głęboki odcień oberżyny, Pan Młody skarpetki, a drużbowie krawaty w intensywnym fioletowym odcieniu. Totalnie mnie rozwaliła broszka, która była przyczepiona do bukietu 🙂 Pupile Agaty i Jeroena były obecne nie tylko na ich ślubie, ale również na… planie stołów! Tak! Stoły miały imiona ich psów i chyba myszoskoczków (niech Julia mnie poprawi, jeśli to były inne gryzonie). Przeurocza Para, przepiękne obiekty, wspaniała organizacja i wyjątkowe zdjęcia JULII MOLNER, która jak zwykle dyskretnie, niepostrzeżenie i z niewymuszoną lekkością uwieczniła ten piękny dzień! CZĘŚĆ 2 ŚLUBU.

update – Już wiem, co to za zwierzaki 🙂 Iza i Agata na FB mnie oświeciły, że to koszatniczki! Dziękuję dziewczynki! Dodatkowe info – piękna suknia Agaty to Blue by Enzoani.

* * *

PALETA KOLORÓW

purpura pistacja lawenda paleta.dove orchidea fiolet

NOWOŻEŃCY: Agata i Jeroen

DATA ŚLUBU: 6 sierpnia 2011

ŚLUB: Pałac w Jabłonnie

WESELE: Pałac w Zdunowie

WEDDING PLANNER: PERFECT DAY

FOTOGRAFIA: JULIA MOLNER

* * *

zdjęcia: JULIA MOLNER

Tagi: No tags Kategoria: {HOT SEXY BEST} 0