amarant | Bridelle

Ślub… w wesołym miasteczku :-)

by Bridelle // Karolina Waltz poniedziałek, 27 listopada, 2017

Jesteście gotowi na kolejny niebanalny i przepiękny ślub? Z ogromną przyjemnością przedstawiamy Wam naprawdę niesamowitą uroczystość, która odbyła się w wesołym miasteczku! Co za cudowne i nieoczywiste miejsce na ceremonię zaślubin i przyjęcie weselne. Zobaczcie sami, że całość wyszła obłędnie! Niekonwencjonalne otoczenie w połączeniu z cudownymi kolorowymi kwiatami, stylowymi detalami i fantastycznymi stylizacjami stworzyło zachwycający efekt. Młoda para wyglądała elegancko, ale jednocześnie niestandardowo. Szykowna suknia pani młodej idealnie podkreśliła jej kobiecą figurę, a koronkowe wzory sprawiły, że prezentowała się niezwykle oryginalnie. Spójrzcie tylko na jej długi efektowny tren. Robi oszałamiające wrażenie! Druhny założyły urocze sukienki w pudrowym różu i podobnie jak pani młoda miały cudowne kolorowe bukiety. A jak podobają się Wam panowie? Przyznajcie, że prezentują się naprawdę świetnie! Pan młody ze swoimi drużbami wybrali granatowe garnitury, do których założyli stylowe brązowe buty, białe koszule i fantastyczne krawaty w odcieniu pudrowego różu. Elegancka i prosta stylizacja, a do tego delikatne nawiązanie do klimatu uroczystości. Ceremonia zaślubin była naprawdę przepiękna! Słoneczna aura, cudne kolorowe kwiaty, magiczne otoczenie wesołego miasteczka i oczywiście nasza fantastyczna para młoda. Całość wyszła niesamowicie! Wybór tego niestandardowego miejsca sprawił, że uroczystość nabrała niebywałego charakteru, a pamiątkowe zdjęcia z tego dnia są niesamowite. Przyjęcie również prezentowało się bardzo oryginalnie, wesoło i kolorowo. Drewniane stoły zostały ozdobione pięknymi kompozycjami z kolorowych kwiatów i soczystej zieleni, a także świecami w prostych świecznikach. Złote podtalerze oraz kaligrafowana papeteria dodała całości nutkę szykownego charakteru. Ślub i przyjęcie w wesołym miasteczku wyszło niesamowicie! Pamiętajcie, że niekonwencjonalne rozwiązania tworzą naprawdę zachwycające efekty, co perfekcyjnie pokazuje ten niezwykle klimatyczny fotoreportaż.

REKLAMA

zdjęcia: LOUIS VENNETA

Tagi: amarant, czerwień Kategoria: ZAGRANICZNE ŚLUBY 0

ZAGRANICZNE ŚLUBY

Ponadczasowy róż

by Bridelle // Karolina Waltz wtorek, 21 listopada, 2017

Jak Wam się podoba róż w ślubnych aranżacjach? My jak najbardziej jesteśmy na tak! Różowe kwiaty, elementy dekoracji oraz stylizacji prezentują się znakomicie. Spójrzcie tylko na ten fantastyczny fotoreportaż. Państwo młodzi są przeuroczy i zawsze uśmiechnięci, a do tego ich stylizacje są zachwycające i cudownie ze sobą współgrają. Pani młoda wybrała długą śnieżnobiałą suknię z lekkiego materiału. Koronkowa góra i plecy wycięte w literę V stworzyły fantastyczny efekt. Delikatne upięcie ozdobił niewielki wianek, a stylizację dopełnił kolorowy bukiet z różową piwonią w roli głównej. Całość wyszła niezwykle lekko i subtelnie z odrobiną koloru, a z kolei pan młody postawił na elegancję z nutką szaleństwa. Granatowy garnitur doskonale zgrał się z białą koszulą i brązowymi butami, natomiast mnóstwo życia w całość wprowadził fantastyczny kwiecisty krawat, a także delikatna butonierka. Róż znalazł się także w stylizacjach druhen. Dziewczyny założyły długie suknie w odcieniu pudrowego brudnego różu, przy czym każda z nich miała inny krój. Ich bukiety oczywiście miały różowy akcent w postaci piwonii w intensywnym odcieniu. Wyszło niesamowicie efektownie, a zarazem harmonijnie. Ceremonia zaślubin odbyła się w naturalnym otoczeniu. Iglaste drzewa, sucha trawa, szyszki i nieco pochmurne niebo stworzyły niesamowity i bardzo stonowany klimat. Państwo młodzi przysięgali sobie przy łuku z gałęzi ozdobionym zielenią oraz kwiatami, który idealnie wpisał się w naturalną scenerię. Przyjęcie również odbyło się w pięknej scenerii. Girlandy z żarówek zawieszone na drzewach stworzyły niesamowitą atmosferę. Użycie takiego oświetlenia to wspaniały sposób na dodanie otoczeniu delikatnego i romantycznego klimatu. Stoły gości również zostały ozdobione kompozycjami z użyciem różowej piwonii, która znalazła się także na przeuroczym torcie. Ten reportaż doskonale pokazuje, że róż nie jedno ma imię i idealnie odnajduje się w różnych aranżacjach. W tym przypadku świetnie zgrał się z romantycznym klimatem i naturalną scenerią.