Ostatnio pokazuję dużo ślubów rustykalnych i vintage. Czas na coś nowoczesnego i modnego! Piękne kolory – amarant i szarość oraz szykowna, elegancka stylizacja. Bardzo konsekwentnie utrzymana kolorystyka sprawia, że ślub jest niesamowicie stylowy. Wytworna stylizacja Panny Młodej – piękna, klasyczna suknia, zmysłowa woalka i bukiet w delikatnych kolorach ze storczyków, kalii, róż, róż David Austin i peonii. Najmocniejszy akcent kolorystyczny w stylizacji PM stanowią buty w soczystym, amarantowym kolorze. Druhny w intensywnie fuksjowych sukniach, drużbowie w stonowanej szarości, która zrównoważyła zdecydowany kolor sukienek. Całość wyglądała niesamowicie wyrafinowanie. Dodatki na stołach – serwety, oznaczenia stołów i prezenciki dla gości, także są z dominującym kolorem amarantu. Piękny tort o niebanalnym kształcie, ozdobiony kaskadą storczyków w kolorze fioletowym. Piękny, elegancki ślub w stylu urban chic.
5/7 Psychodeliczny ślub
Uwielbiam takie stylizacje! Szalone, nieokiełznane, pełne kolorów i odwagi Nowożeńców. Tak psychodelicznej, zwariowanej, inspirowanej różnymi substancjami odurzającymi 😉 i latami 60. i 70. XX wieku stylizacji nie widziałam nigdy! I pokazuję Wam ją z przyjemnością, bo jest ona dowodem na to, że nie ma żadnych, absolutnie żadnych ograniczeń w stylizacji ślubnej. Dopracowane perfekcyjnie detale – typografia na zaproszeniach nawiązuje do tęczowych, zniekształconych czcionek chętnie używanych w latach 60. Turkusowe pióra – nawiązanie do kultury Indian Ameryki Północnej, którzy cieszyli się ogromną estymą wśród celebrytów w latach 70. Mocne kolory – amaranty, róże, fiolety, pomarańcze oraz wyraziste kwieciste wzory. Co Wam to przypomina? Oczywiście Dzieci – Kwiaty. Perfekcyjnie dobrane kwiaty – ich kolory po prostu powalają. Całość BOSKA!
zdjęcia: MICHAEL ADAMS
7/10 Boho, vinatge i eco
Trzy style i jeden ślub! Szalony, nonszalancki i stylowy! Niewymuszona elegancja, kapryśna stylizacja i fantastyczne połączenie. To lubimy! Co polecamy! Zobaczcie, poniżej.
* * *
Tabliczki z napisami Panna Młoda i Pan Młody albo Pani i Pan, albo imionami są bardzo modnymi dodatkami.
* * *
Rozpuszczone włosy w stylu boho i delikatny łańcuszek zastępujący opaskę. So sexy!
* * *
Druhny w sukniach o pięknych pastelowych odcieniach zieleni i lazuru, a do tego mocny akcent czerwieni we włosach.
* * *
Tablice informacyjne dla gości, ręcznie napisane na starych deskach. Ekologiczne podejście do tematu.
* * *
Papeteria – delikatna, pastelowa z motywem drzewa.
* * *
Pan Młody bez marynarki – to lubię! Nie musi być sztywno!
Poduszka na obrączki z recyclingu! czyli co można zrobić z jutowego worka.
* * *
Ręcznie zrobione winietki z pięknymi grafikami przyczepione drewnianymi klamerkami do sznura.
* * *
Pamiątka z podróży do Meksyku – kaktusy i figurki… kościotrupów, prezentujące Nowożeńców 😉
* * *
Poza drewnianymi tablicami, świetnie sprawdzą się czarne, szkolne tablice. Tu, użyte jako menu.
* * *
Babeczki i ciasteczka – wszystko domowe wypieki. Pycha!
* * *
Oświetlenie na weselu, zwłaszcza po zmroku jest bardzo ważne! Pięknie wygląda udekorowanie sznurem lampek, jednego dużego obiektu – drzewa, lub jak w tym przypadku wiatraka.
* * *
Napis Just Married i puszki przyczepione do tyłu samochodu, to amerykańska klasyka, która także w Polsce ma swoich zwolenników.