Wiecie, że kocham Słodkie Bufety. Zwłaszcza takie, które są stylizowane na francuskie cukiernie. Pastelowe kolory, chorągiewki, kolorowe serwetki i koniecznie etykiety do każdej słodkości! Niech goście wiedzą, co jedzą 😉 Czekoladowe fontanny pomalutku stają się passe, a w ich miejsce pojawiają się Słodkie Bufety. Szukam w Polsce ogromnych słojów na lemoniadę. Czy może któraś z Was trafiła na coś takiego? Uwielbiam w tego typu aranżacjach cynowe dodatki. Szczególnie wanienki z cyny, wypełnione lodem w których leżą szklane butelki z napojami. To ważne! Jeśli zdecydujecie się na takie lodówki, to niech będą w nich szklane butelki. Plastikowe zepsułyby całkowicie efekt. Zadbajcie wówczas o kilka sztuk otwieraczy do kapsli, aby goście mogli samodzielnie się obsłużyć. A etykiety do ciast mojego autorstwa znajdziecie TU.
Ptaszki i vintage
Ptaszki są elementem dekoracyjnym, który bardzo chętnie wykorzystywany jest na ślubach. Motyw ptaszków można umieścić na zaproszeniach, winietkach i planie stołów. Piórka nadają się do zdobienia bukietów, aranżacji florystycznych na stołach, ale także biżuterii, stroików czy nawet butów! Nasza Panna Młoda swoje balerinki ozdobiła właśnie nakrapianymi, czarno – białymi piórkami. Zabawne ptaszki, a właściwie Panią Ptaszkową i Pana Ptaszka 😉 znajdziecie na ich folkowych zaproszeniach. Niesłychanie podoba mi się połączenie motywy przewodniego ślubu z innymi dekoracjami w stylu vintage. Nostalgiczne zdjęcie z dzieciństwa Pana Młodego wraz z Rodzicami w ramce z guzików – REWELACJA! Niewielkie koszty, świetne pomysły i kapitalny efekt!