MAX MARA to doskonale znana, włoska marka odzieżowa, która od zeszłego sezonu ma w swojej ofercie także suknie ślubne. Jak przystało na włoski design, suknie są nowoczesne, lekkie, odważne. Nie ma w nich przepychu, ani typowego ślubnego zdobnictwa, a jednak nie sposób oderwać od nich oczu. Urzekają kapryśnością, materiałami, detalami. Kolekcja 2011 skierowana jest do dynamicznych i nowoczesnych kobiet, które nie chcą spędzać długich miesięcy na poszukiwaniu sukni. Propozycje włoskiej firmy są uniwersalne, doskonałe zarówno na ślub cywilny i kościelny. Mnie urzekła pastelowa, błękitna sukienka pokazana na samym końcu. MAX MARA poza sukniami w swojej ofercie ma inne ślubne dodatki – welony i biżuterię.
6/9 Zielona sukienka
Z żalem stwierdzam, że kolorowe sukienki nie są jeszcze zbyt popularne wśród polskich PM. Są oczywiście wyjątki, jak ta najsłynniejsza już chyba w Polsce suknia (zobacz TU), ale kolor niestety dość rzadko jeszcze gości u nas. Na zachętę mam dziś sesję, gdzie Panna Młoda ma soczyście zieloną sukienkę! A i projektanci, co pokazuję niżej, także nie stronią od zieleni i jej odcieni. Co sądzicie o kolorowych sukniach ślubnych?
* * *
Co znajdziecie u projektantów? Górny rząd od lewej – BHLD, Joanna August, BHLDN. Dolny rząd od lewej – Elie Saab, Vera Wang, Elie Saab.
zdjęcia: HSR PHOTOGRAPHY
6/8 Projektanci GRAND DESIGNS – Tina Mak
Zdarza się czasami, że przyszła Panna Młoda jest także, przyszłą Mamą 🙂 I jaką suknię wtedy wybrać? To zależy oczywiście od wielkości brzuszka. Jeśli będzie on już wyraźnie zarysowany, warto wybrać suknię, która będzie lekko układać się na sylwetce i delikatnie podkreślać krągłości. W czasie ciąży, najczęściej zmienia się także wymiar biustu i tę część kobiecego ciała, projektanci sugerują eksponować. Fantastyczne suknie ślubne dla Panien Młodych w ciąży proponuje kanadyjska projektantka TINA MAK. Jej suknie są lekkie, proste, najczęściej o greckiej linii (podwyższony stan, odcięty pod biustem). Suknie są tak zaprojektowane i uszyte, że jest w niech miejsce na brzuszek 🙂