Kolor Greenery to zdecydowanie kolor sezonu 2017 . Świetnie wpisuje się w większość stylów ślubnych. Cudownie sprawdza się w zestawieniu ze świeżością dojrzewających owoców i pięknem wiosennych kwiatów. Jeśli szukacie inspiracji, koniecznie zobaczcie ten reportaż ślubny, gdzie aż pachnie świeżą trawą. To naturalna doskonałość. Piękno w każdej postaci. Niesamowite piękno Matki Natury. Ten sezon zdecydowanie będzie należał do soczystych zieleni i piękna dojrzewających w sadzie owoców. Szukając inspiracji, natknęłyśmy się na niesamowity reportaż z przyjęciem weselnym w stodole. Zanim jednak, napiszemy kilka słów o samej ceremonii. Młoda Para swoją przysięgę małżeńską złożyła na usłanych zielenią łąkach. To właśnie tu stanęła konstrukcja z gałęzi drzew z półkolistą dekoracją z liści eukaliptusa i peonią. Dodatkową ozdobą były bukiety gałęzi z zieleniejącymi liśćmi skomponowane w wiadrach. To tylko podkreślało piękno stylizacji rustykalnej. Jedyny błyszczącym punktem na tym ślubnym firmamencie była zjawiskowa Panna Młoda. Jej suknia w stylu vintage była niesłychanym odwzorowaniem lat 20. I 30. Piękne, bogate hafty, a jednocześnie prosta forma stworzyły kreację jak ze snu. W bukiecie ślubnym znalazły się peonie, róże i tawułka, a także żywa zieleń paproci i liści eukaliptusa. Pan Młody ubrany był w granatowy garnitur i białą koszulę z krawatem. Po ceremonii goście zostali zaproszeni na przyjęcie weselne do wspomnianej już wcześniej stodoły. Drewniane ściany, stoły i krzesła przeniosły ich do świata, który dawno już przeminął, jednak jego duch jest ciągle żywy. Na stołach pojawiły się długie bieżniki z naturalnego papieru. W kompozycjach znalazły się róże, peonie i kłosy zbóż. Rustykalna papeteria została również zaaranżowana jako menu na stołach. Nieco aromatu wprowadzały też gałązki rozmarynu ułożone na serwetach. Tort weselny to biała klasyka z masy maślanej ozdobiona żywymi kwiatami, w tym: storczykiem, różą i gałązkami ruskusa.
1/6 Świeżość granatu
Granat to nowa czerń. Najwyraźniej widać to w stylizacjach Pana Młodego i jego drużbów. Jednak granat jako barwa przewodnia przyjęcia weselnego również robi ogromne wrażenie, zwłaszcza, gdy towarzyszą mu różne odcienie niebieskiego. Dominację zimnych kolorów prezentujemy Wam w świetnym reportażu ślubnym, który z pewnością będzie stanowił inspirację dla par, które szukają pomysłów, jak ciekawie i nowocześnie zaaranżować swoje przyjęcie weselne. Cudowna pogoda i ciepłe promienie słońca przebijająca się przez zwiewne dekoracje. O takiej aurze marzą wszystkie Pary Młode. Nieco chłodu może zapewnić Wam odpowiednia dekoracja, która jednocześnie jest opowieścią o nowoczesnej wersji klasycznej elegancji. Panna Młoda wybrała na ten dzień piękną białą suknię ze zwiewną spódnicą o kroju A. Góra sukni zdobiona była delikatnymi haftami z motywem roślinnym. Zmysłową ozdobą stylizacji było rozcięcie na plecach. Luźno spięte włosy oplecione zostały opaską ze sztucznych kwiatów. Pan Mody, podkreślając kolor przewodni uroczystości, wybrał granatowy garnitur i wzorzystą granatową muchę. Ceremonia odbyła się w urzędzie stanu cywilnego. Przyjęcie weselne na łonie natury. By wejść na miejsce przyjęcia, goście musieli przejść przez bramę zdobioną sznurami wykończonymi granatowymi pomponami. Długie stoły ozdobione zostały granatowymi wzorzystymi bieżnikami i kwiatami w ceramicznych doniczkach. Nie zabrakło również tipi, które mogło posłużyć chwili wytchnienia dla weselników. Tort weselny został wykonany w stylu naked cake z dekoracją żywych kwiatów i owoców.
REKLAMA
REKLAMA
zdjęcia: CHLOE LAPEYSSONNIE
1/7 Kolorowo i soczyście
To było typowo hipsterkie przyjęcie weselne. Wbrew pozorom swoją pogoń za trendami świetnie można zobrazować w dniu ślubu, zapominając o ślubnych standardach. Pierwszym z nich jest oczywiście zrezygnowanie z klasycznej bieli Panny Młodej. Jaki może być efekt takiego eksperymentu? Zachwycający! I dlatego zainspirujemy Was dziś genialnym i szalenie energetycznym reportażem ślubnym. Coraz więcej Panien Młodych rozgląda się za suknią odchodzącą od klasyki ślubnej. W końcu tę wyjątkową kreację warto później wykorzystać choć raz, bo nie ma sensu zamykać jej w szafie na wieki. Nasza dzisiejsza Panna Młoda wybrała niesłychanie modną suknię ślubną w kolorze ecru z intensywnymi w kolorze zdobieniami. Do tego krótkie kozaczki i to właściwie byłoby wszystko, gdyby nie, choć raz, zgodnie z tradycją, Panna Młoda zdecydowała się na bukiet ślubny. W nim znalazły się zawilce i sukulenty, a powstała świetna boho kompozycja. Pan Młody wybrał niebieski garnitur, z czerwonym krawatem i brązową galanterią. Ceremonia odbyła się w bujnie porośniętym ogrodzie przy akompaniamencie migocących świec. Goście przywitali Nowożeńców kolorowym konfetti, który świetnie prezentował się na tle białego orszaku Panny Młodej. Przyjęcie weselne odbyło się w kameralnym gronie w domowym zaciszu, choć patrząc na te fotografie, można przypuszczać, że zabawy się tam odbywającej, nie można określić mianem spokojnej i cichej. Na gości czekał smakowity tort w stylu naked cake, ozdobiony żywymi kwiatami. Atrakcją były zimne ognie, które świetnie prezentują się w tym niezwykle barwnym i emocjonującym reportażu ślubnym.