Przeszukiwanie tagu biel

1/5 Najbardziej urokliwy rustykalny ślub

by wtorek, 8 listopada, 2016



Planując dzień swojego ślubu możemy być czasem przerażeni sztywnymi ramami, które w tym dniu bardzo często obowiązują. Nie każdy czuje się komfortowo w garniturze, a Panna Młoda nie musi marzyć o krynolinach. Jeśli po swoim weselu oczekujecie więcej zabawy niż nadęcia, koniecznie zobaczcie ten inspirujący reportaż ślubny, któremu bliżej do rodzinnego pikniku niż tradycyjnemu przyjęciu weselnemu. Wesele to czas radości, więc nie odbierajcie sobie żadnych szans na zabawę. Pomysłów na nią jest bez liku. To nie tylko tańce, ale również różne gry, które doskonale sprawdzą się na weselu w plenerze. Tak właśnie zrobiła ta Młoda Para. Zrezygnowali z tradycyjnego wesela, tworząc tym samym wspaniałą rustykalną uroczystość z pełną energii imprezą pod chmurką. Właściwie wszystko tu było na opak. Ceremonia ślubna odbyła się bez dekoracji florystycznej, za to przy kredowej tablicy. To bardzo ciekawa propozycja, która z pewnością wyróżni Wasz ślub na tle innych. Przyjęcie weselne odbyło się w plenerze, gdzie na gości, zamiast odpowiednio przygotowanej sceny, czekała cudownie zielona trawa z mnóstwem zabaw.  Nie zabrakło tu weselnej gry w ringo, rzucania woreczkami i innych ciekawych propozycji zarówno dla najmłodszych, jak i nieco starszych gości weselnych. Świetnym pomysłem było stworzenie awangardowej księgi gości, w której śladem, który zaproszeni po sobie zostawiali był odcisk linii papilarnych kształtujący się w piękne rodzinne drzewo. Nawet jedzenie było oderwane od tradycyjnych weselnych dań. Postawiono na sushi przygotowane w formie szwedzkiego stołu. Goście mogli również częstować się popcornem, a solidną porcję kalorii dostarczyły kiełbaski z ogniska. Śluby rustykalne zachwycają pięknym powrotem do natury. To szalenie bliskim naturze był tort weselny, które wierzchnia masa do złudzenia przypominała korę drzewa. Jego ozdobę stanowiły dwie figurki ptaków, „wyrzeźbione” inicjały Nowożeńców i świeże kwiaty z sukulentami. Sukulenty w drewnianych doniczkach były przeznaczona na upominkmi dla gości. Na tak oderwaną od ślubnej rzeczywistości uroczystość, Młoda Para wybrała równie niestandardowe stylizacje. Panna Młoda wybrała piękną kreację z błękitną koszulową bluzką, beżowym pasem w talii i zjawiskową kwiecistą spódnicą. Ciekawym dopełnieniem tej stylizacji były oksfordzki, które są bardzo dalekie od klasycznych ślubnych pantofelków. Pan Młody wybrał błękitną koszulę z kamizelką i chinosy. To doskonała stylizacja na rodzinne garden party.

REKLAMA

bookab

zdjęcia: PAPER ANTLER

Tagi: , Kategoria: ZAGRANICZNE ŚLUBY 0

1/6 Urban chic

by środa, 26 października, 2016



Wyobrażacie sobie ślub z głowami w chmurach? Można by powiedzieć, że śluby zazwyczaj odbywają się oderwane od rzeczywistości. Genialnym pomysłem jest zorganizowanie ślubu na dachu. Jeśli jeszcze jest to dach z widokiem na miasto, macie zapewniony piękne tło dla tej najważniejszej ceremonii dwojga zakochanych w sobie ludzi. Dziś pokażemy Wam ciekawy reportaż ślubny, który z powodzeniem może stać się inspiracją dla niestandardowego miejskiego ślubu. Miłość unosi kochanków nad ziemią. Stopy nie dotykają podłoża, a głowa buja w obłokach. Tak często charakteryzowany jest stan zakochania. Niektórzy w trakcie organizacji ślubu odczytują to absolutnie dosłownie. Dzięki temu powstają śluby niestandardowe, którymi warto się zainspirować. Do takich z pewnością należy ślub na dachu. Miejski styl nie musi oznaczać towarzystwa wieżowców. Można wznieść się ponad to i miasto podziwiać z góry. Tak stworzy się wyjątkowy widok i tło dla uroczystości. Niestety bardzo często jest tak, że sam dach atrakcyjny nie jest, a chcąc stworzyć piękną oprawę ceremonii, warto pomyśleć o odpowiedniej aranżacji. Ta Młoda Para postanowiła wprowadzić nieco sielski klimat w miejską zabudowę. Dywany trawy, gliniane donice z zieloną roślinnością stworzyły wspaniałą dekorację. Przysięgę Nowożeńcy złożyli pod drewnianą konstrukcją z gałęzi, nad którą powiewały białe materiały zdobione czarną kreską. Cała aranżacja utrzymana została w tonacji biel-czerń- zieleń, a wyrazistość tych kolorów potęgowała efekt dekoracji. Wspaniale prezentował się orszak ślubny, który również wystylizowany został w kolorach białym i czarnym. Panna Młoda wybrała klasyczną biel. Ciężki jedwab rozkloszowanej spódnicy wspaniale układał się w piękne fałdy sukni. Rozpuszczone czarne włosy doskonale kontrastowały z bielą sukni i jasną cerą Panny Młodej. W bukiecie ślubnym nie znajdziemy kwiatów. Został on stworzony z motywem leśnym. Paprocie to dominujący składnik tej kompozycji. Pan Młody wybrał smoking z biała marynarką i czarną muchą. Przyjęcie weselne odbyło się w hotelu w sali o nowoczesnym wystroju z drewnianymi elementami. Dekoracją stołów weselnych była długa kompozycja z liści eukaliptusa. Bardzo ciekawie i niestandardowo wprowadzono kolor. Winietki zostały umieszczone na pomidorach. To zabawna dekoracja, jednocześnie cały czas pozostająca w stylu boho. Ten ślub to ogromna inspiracja dla wielbicieli nietuzinkowych rozwiązań.

REKLAMA

bookab

zdjęcia: JENNY SMITH & CO.
Kamil Rumiński

Tagi: , Kategoria: ZAGRANICZNE ŚLUBY 0

1/6 W angielskim zameczku

by piątek, 30 września, 2016



Często chcąc mieć wspaniały ślub, szukamy miejsca, które doskonale oddadzą romantyczny charakter uroczystości ślubu. Do takich miejsc należą piękne zamki i pałace. Trend na organizacje przyjęć weselnych w takich miejscach trwa od wielu lat i jak śmiemy przypuszczać, z mody chyba nigdy nie wyjdzie. Dziś pokażemy Wam przepiękny, bardzo minimalistyczny ślub, który odbył się w niewielkim angielskim zameczku. Coraz częściej możemy zaobserwować, że podczas zagranicznych ślubów kościelnych rezygnuje się z wystawnych dekoracji. W prostocie zaklęta jest siła, a siła ta objawia się w ponadczasowej elegancji. Na taką aranżację dnia ślubu zdecydowała się ta Młoda Para. Choć wnętrza zabytkowe, ich piękno nie zostało przysłonięte. Podobnie stało się ze stylizacją Nowożeńców. Przepiękna długa jedwabna suknia z głębokim dekoltem na plecach i rękawem ¾ urzekała swoim pięknem i minimalizmem w zdobieniach. Długi welon cudownie nawiązywał do stylu vintage, podobnie jak niskie upięcie włosów. W bukiecie ślubnym znalazły się małe stokrotki i białe peonie, które stworzyły bardzo delikatną, choć jednocześnie szalenie elegancką kompozycję. Minimalizm świetnie był zobrazowany w stylizacji Pana Młodego, który ubrany był w granatową marynarkę i kamizelkę, szaro-błękitne spodnie i białe trampki. Ta swoboda w doborze garderoby pokazuje pozwala również na nieco luźniejsze przeżywanie dnia ślubu. Dzięki temu zarówno Para Młoda jak i jej goście nie muszą czuć się niepotrzebnie spięci. Zabytkowy samochód z walizką vintage świetnie nawiązywały do klasycznego ślubu z nutką vintage. Przyjęcie weselne odbyło się w angielskim zameczku. Zamek to ciekawa alternatywa dla bogato zdobionych pałaców, które często wręcz przytłaczają blichtrem. Stare cegły zamkowych murów genialnie tworzyły charakter przyjęcia. Krzesła Chevalier były ogromną ozdobą sali balowej. Na stołach pojawiły się polne kwiaty i mieczyki, które tworzyły luźne kompozycje. Suszone zboże, drewniane stoły i szafki wprowadzały swojski klimat. Winietki znajdowały się w eleganckiej bibliotecznej szufladce. To ciekawa alternatywa dla gości, choć nieco wydłuża czas na znalezienie odpowiedniego miejsca przez gości. Urok zamku objawiał się również przez jego dziedziniec. To doskonałe miejsce do tego, by w piękną pogodę stworzyć garden party lub strefę relaksu dla weselników.

REKLAMA

bookab

zdjęcia: SASITON PHOTOGRAPHY

Tagi: , Kategoria: ZAGRANICZNE ŚLUBY 0