Przeszukiwanie tagu bordo

1/6 Tylko my

by piątek, 16 stycznia, 2015



Szalone, kameralne, totalnie zindywidualizowane śluby są moją absolutną miłością! Kocham realizacje, które wyrażają osobowość Pary Młodej. Byłam zaskoczona, kiedy okazało się, że większość ślubów, które zwyciężyły w naszym plebiscycie THE BEST OF BRIDELLE 2014 to właśnie takie realizacje! Zapamiętajcie moje słowa – rok 2015 będzie totalną eksplozją tego typu ślubów! Mam sygnały z terenu od konsultantek ślubnych, że szykują im się spektakularne, totalnie niestandardowe śluby w tym roku! Nie mogę doczekać się, aby je zobaczyć i oczywiście pokazać Wam! Inspiracją dla takich Par, może być z pewnością ten piękny, bardzo romantyczny ślub w górach. Mam słabość do ślubów w lasach 🙂 A to wszystko zaczęło się od niesamowitego ślubu Gosi i Grzegorza, który pokazywałam Wam TU. Kameralny i bardzo intymny ślub, który zobaczycie poniżej to doskonała inspiracja dla wszystkich, którzy marzą o ślubie w plenerze. A te, jak wiadomo ma być znacznie łatwiej zawrzeć już poza USC. Co prawda opłata jest dość wysoka za tę przyjemność (1000 zł), a urzędnik nadal ma prawo odmówić udzielenia ślubu poza urzędem, to jednak branża ślubna z nadzieją patrzy na tegoroczne śluby w plenerze. Styl boho, który był motywem przewodnim został genialnie wyeksponowany w stylizacji Panny Młodej i druhen, kultowym VW, kolorowym dywanem i turkusowym naszyjnikiem. Zwracam uwagę również na kolor bordowy. Przyznam, że nie lubiłam tego koloru. Był on obowiązkowym kolorem na ślubach na początku XXI wieku i ja skutecznie zniechęciłam się do niego. Ale obecnie powraca on w wielkim stylu! Instytut Pantone ogłosił nawet kolor marsala, czyli intensywne bordo z brązową nutą kolorem 2015. Jeśli kolor ten będzie wykorzystany, tak jak na przykładzie poniżej, tzn.: połączony z pastelami (szczególnie z bladym różem), to jestem jak najbardziej na TAK! To ciekawe, jak zmienia się nasze nastawienie do kolorów i stylów. Dla mnie bordo kojarzyło się do tej pory głównie w połączeniu ze złotem oraz pseudo glamour stylem i było siermiężne, ciężkie i po prostu tandetne. Wystarczyło zmienić towarzystwo kolorystyczne oraz zmienić styl – i wszystko się zmieniło! A co Wy sądzicie o tym kolorze?

REKLAMA

challenge

[pinboard id=63430]

zdjęcia: CLAYTON AUSTIN
Tagi: , Kategoria: ZAGRANICZNE ŚLUBY 0

1/8 Rustykalnie i jesiennie

by wtorek, 9 grudnia, 2014



Jesienne śluby mają w sobie niesamowitą nostalgię. Przyznam, że mnie ten klimat niesamowicie odpowiada i lubię te śluby z nutką melancholii 😉 Moja romantyczna natura daje o sobie znać 😉 Jeśli planujecie ślub jesienią, ta realizacja dostarczy Wam mnóstwa inspiracji. Przede wszystkim fantastyczna kolorystyka – nie ma tu jednego, ale kilka kolorów przewodnich. Zgaszony odcień pomarańczy, głęboki kolor czerwonego wina, eteryczna lawenda, jasny róż i ciemna zieleń. Kolor całej realizacji został wyznaczony przede wszystkim przez suknie druhen. Świetny zestaw, prawda? Moją uwagę zwróciła oczywiście suknia Panny Młodej. Uwielbiam suknie z takimi narzutkami, które nie tylko maskują nie zawsze idealne ramiona, ale i chronią nieco przed powiewami chłodnego wiatru. Urocza suknia w stylu vintage pięknie została wyeksponowana na tle kolorów sukienek druhen. Ślub i wesele na terenie prywatnego domu to ciągle marzenie niemożliwe do zrealizowania w wielu miejscach w Polsce. Brak infrastruktury oraz przeszkody natury prawnej (chociaż z tym będzie już prościej od nowego roku) sprawiają, że takich realizacji jest bardzo niewiele w Polsce. Ale myślę, że to tylko kwestia czasu, kiedy to ulegnie zmianie i każdy, kto będzie marzył o ślubie we własnym ogrodzie, będzie mógł go zrealizować. Tak jak nasi niedawni goście – Ania i Maciej. Ich nieprawdopodobny ślub możecie zobaczyć TU. Na stołach ułożono piękny bieżnik z mchu, a winietki udekorowano gałązkami rozmarynu. Całe miejsce wyglądało niezwykle uroczo za dnia, oraz po zmroku, co zobaczycie na ostatnich fotografiach w reportażu.

REKLAMA

blog

zdjęcia: GOLDEN HOUR STUDIOS
Tagi: , Kategoria: ZAGRANICZNE ŚLUBY 0

1/6 Słoneczna Andaluzja

by poniedziałek, 24 listopada, 2014



Słoneczna Andaluzja to jedno z najpiękniejszych miejsc na ziemi! Pachnąca słońcem ziemia, piękna roślinność i zapierające dech w piersiach krajobrazy! Nic dziwnego, że realizacje z tego miejsca są tak zjawiskowe! Mamy dziś dla Was taką realizację! Słoneczna, radosna, idealnie wpisana w klimat otoczenia! Ten ślub to doskonały przykład, jak stylizacja śluby może komponować się z krajobrazem. A może nie może, a powinna? Myślę, że dziwnie wyglądałby ślub w stylistyce urban chic na gór i kamiennego bruku. I chociaż jestem wielką fanką łączenia stylów, to w tym przypadku pozostanę wierna tradycyjnemu łączeniu stylów. I tak znajdziecie tu boho, vintage i rustykalne detale. Te trzy stylistyki genialnie się przenikają i komponują tworząc niepowtarzalne i oryginalne aranżacje. Pierwsze, co ja zaważyłam to bukiet w kolorach… Hiszpanii 😉 Bordowe, intensywne peonie drzewiaste połączono z żółtą craspedią (o tych dwóch roślinach przeczytacie więcej jutro na blogu), co dało piękną, energetyczną mieszankę kolorów! Do tego drewniane skrzynki, stare wiaderka, podróżny kufer. Zauważcie, że większość roślin jest w doniczkach. To sprytny zabieg. W upalne miesiące, w Hiszpanii jest naprawdę gorąco i ścięte kwiaty mogłyby nie przetrwać temperatur panujących na zewnątrz. Polecam również takie rozwiązanie w Polsce na letnie śluby. Rośliny doniczkowe są nie tylko piękne, ale i praktyczne 😉 Po ślubie nie będziecie musieli ich wyrzucać! Wesele w wykładanej kamieniem sali – marzenie i naturalna klimatyzacja 😉 Dekoracje na stołach nawiązywały kolorystyką do bukietu, a główną rolę na stołach pełniły słynne tapas. Jeśli planowane przez Was wesele (lub ślub plenerowy) ma odbyć się w pięknym otoczeniu, to koniecznie zaadaptujcie je w swojej wizji wymarzonej aranżacji! Zyskujecie za darmo piękną oprawę!

REKLAMA

zdjęcia: ANDREAS HOLM PHOTOGRAPHY
FOTOGRAFIA ŚLUBNA TORUŃ
Tagi: , Kategoria: ZAGRANICZNE ŚLUBY 0