Niezwykle klimatyczny reportaż ślubny, w którym przewija się mnóstwo zieleni i pięknego winnego koloru. Między parą młodą absolutnie czuć niepowtarzalne uczucie, nostalgia w ich oczach, a zarazem szczere uśmiechy mówią same za siebie. Pan młody wybrał szczególnie odważny strój, ponieważ postawił na marynarkę w jasnym kolorze doskonale komponującym się z burgundowymi spodniami i krawatem i poszetką, które nawiązują do całości wydarzenia. Złote dodatki idealnie pasują do tego połączenia kolorystycznego. Panna młoda w cudownej sukni prezentowała się skromnie, ale jednocześnie olśniewająco. Delikatnie prześwitujący materiał górnej części sukni z kwiatowymi aplikacjami tworzy naprawdę piękny efekt! Całość stylizacji uzupełnił prosty welon oraz cudowny rozłożysty bukiet, oczywiście z elementem motywu przewodniego w postaci ciemnoczerwonej piwonii. Uroczystość odbyła się w plenerze pełnym drewna oraz zieleni. Dekoracja była skromna, aczkolwiek sama sceneria ma w sobie tyle uroku, że całość prezentowała się naprawdę bajkowo. Co ciekawe druhny oraz drużbowie nie występowali w winnym kolorze, lecz w szarości i pięknym odcieniu śliwki. Mężczyźni w eleganckich popielatych garniturach wybrali jedynie krawaty w odcieniu burgundu, natomiast stylizacja druhen również zawierała tę piękną barwę w bukietach wzorowanych na bukiecie panny młodej. Winny kolor znalazł się również w kwiatowej dekoracji prostego eleganckiego tortu. Oglądając ten reportaż poczułam niezwykle spokojny klimat przepełniony nostalgią, harmonią, ale również niesamowitym szczęściem, które widać na twarzach zarówno państwa młodych, jak i zgromadzonych gości. Perfekcyjnie dobrany strój naszych bohaterów, jak i przepiękne leśne otoczenie i delikatne dodatki stworzyły cudowną aurę, którą mogli się cieszyć uczestnicy tego niezwykłego wydarzenia.
1/6 Rustykalne boho z nutką egzotyki
Jeśli szukacie pomysłów na przyjęcie weselne w duchu natury, koniecznie zobaczcie nasz dzisiejszy reportaż ślubny. Tu łączy się nie tylko siła przyrody, ale również styl rustykalny przeplata się z boho, wprowadzając do aranżacji nieco egzotyki. Brzmi intrygująco? Naszym zdaniem to połączenie jest szalenie klimatyczne i piękne, dlatego właśnie postanowiłyśmy Was zainspirować. Natura zbliża nie tylko ludzi, ale również style weselne. Tak właśnie jest ze stylem boho i rustykalnym, którym do siebie bardzo blisko właśnie poprzez czerpanie dekoracji i inspiracji z przyrody. Co ciekawe, w tym zestawieniu równie dobrze sprawdza się roślinność egzotyczna, która może stać się częścią pobliskiego lasu. Na taki eksperyment zdobyła się nasza dzisiejsza Para Młoda i naszym zdaniem wyszło im to naprawdę ciekawie. Ceremonia ślubu odbyła się w starej szklarni, której sufit udekorowany został sznurami vintage żarówek. Tłem dla całej ceremonii były symboliczne drzwi i zielona kompozycja z pnączy. Panna Młoda do ołtarza została poprowadzona przez syna, co sprawiło, że ślub ten był tym bardziej wyjątkowy. W stylizacji Panny Młodej nie możemy mówić o klasycznej sukni ślubnej. Zapinana na szyi boho suknia miała wspaniałe hafty i seksowne wycięcie na plecach i w spódnicy, które eksponowało zgrabne nogi Panny Młodej. W bukiecie ślubnym prym wiodła egzotyczna protea. Na głowie Panna Młoda miała delikatny wianek z liści eukaliptusa. Pan Młody miał na sobie czarne garniturowe spodnie, białą koszulę i szarą marynarkę. Przyjęcie weselne odbyło się w ogrodzie przy długich stołach zastawionych obszerną kompozycją z liści eukaliptusa ciągnącą się przez długość stołu. Dodatkowym elementem dekoracyjnym były nieregularnie rozstawione świece walcowate. W aranżacji nie zabrakło luster i tablic kredowych, na których Nowożeńcy zamieścili kilka słów do swoich gości. Tort weselny został wykonany z białej masy maślanej, przystrojony w stylizowane na mosiężne topery, liście eukaliptusa i mikołajki.
REKLAMA
REKLAMA
zdjęcia: KARA LEIGHT PHOTOGRAPHY
1/6 We dwoje w Londynie
Coraz więcej Par Młodych decyduje się na ślub tylko we dwoje. I choć tradycja ślubów nakazuje dzielić się tym radosnym dniem z rodziną i przyjaciółmi, ślub we dwoje jest doskonałym pomysłem, jeśli chcecie te chwile spędzić wyjątkowo i celebrować każdą minutę bez obaw o resztę gości. To tez doskonała okazja, by odwiedzić miejsce, które zawsze chcieliście zwiedzić lub które dla Waszego związku jest wiążące. Dziś pokażemy Wam, jak może wyglądać ślub we dwoje w Londynie. Jeśli decydujecie się na ślub we dwoje, nie musicie się obawiać o czas. Każdą chwile możecie spędzić razem, bo najczęściej wzajemnie będziecie musieli sobie pomóc w przygotowaniach, co dodatkowo będzie Wam budować ten uroczysty nastrój. Ta Młoda Para chwile przed ślubem spędziła bardzo intymnie w wynajętym na tą okoliczność domu. Panna Młoda wybrała długą lejącą się suknię o kroju tuby z przezroczystościami w gorsecie i wycięciem na plecach. Rozpuszczone włosy okalały piękną twarz. W bukiecie ślubnym znalazła się energetyczna petarda wpleciona w anemony, tulipany, róże i goździki. Absolutnym hitem jest tu stylizacja Pana Młodego, który nie tylko świetnie wkomponował się w angielską elegancję, ale również pokazał, jak w prosty sposób można stworzyć niesamowity ślubny look. Czarne spodnie nie są tu może zaskoczeniem, ale wełniana boucle marynarka i kamizelka w odcieniach brązu już tak. Ceremonia ślubu odbyła się w ogrodzie na tle muru z czerwonych cegieł porośniętego bluszczem. Nowoczesności temu klimatycznemu miejscu dodawał neonowy napis. Barwna londyńska jesień była wspaniałym tematem do sesji ślubnej. Stworzenie tak pełnych emocji fotografii tuż po złożeniu emocjonalnej przysięgi małżeńskiej, często nie jest możliwe przy dużych weselach, dlatego jeśli decydujecie się na ślub we dwoje, koniecznie skorzystajcie z tej okazji, by tą świeżą radość i szczęście zapisać na kartach wspomnień. Jak łatwo można się domyśleć, nie było tradycyjnego przyjęcia weselnego, jednak Nowożeńcy nie zrezygnowali z celebrowania tej chwili. Uroczystość była zwieńczona kolacją w domowym zaciszu, podczas której towarzyszyli im (zapewne) przyjaciele. Nie obyło się również bez dekoracji. Nad głowami zebranych zawisła duża kompozycja z angielskiej róży, róż, goździków, tulipanów i hortensji w odcieniach jesieni, a efekt wzmocniły sznury żarówek choinkowych. Niski stół został przystrojony we wzorzysty bieżnik, barwioną porcelanę i szkło. Elegancji dodawały bukiety w szklanych wazonach. FILM ZE ŚLUBU tylko we dwoje będzie doskonałą niespodzianką dla rodziny i przyjaciół, którzy będą mogli zobaczyć, jak wyglądała Wasza wymarzona, intymna ceremonia.