Ta sesja była bardzo skomplikowana pod względem logistycznym. Mieliśmy do przewiezienia 11 gigantycznych tortów oraz 11 przepięknych kompozycji florystycznych. Moja ukochana Ania Matuszewska wraz ze swoimi florystykami wyczarowała dla nas 11 absolutnie niepowtarzalnych bukietów! Każdy dopasowany do wybranego tortu. A piękne torty wykonały dla nas dwie pracownie One Fine Day i Manekinowo. Za obiektywem nasz magazynowy weteran – Robert Przepiórka. A w czasie długiego dnia sesji towarzyszyła nam słodka córeczka Ani oraz… w jej brzuszku synek, którego niedawno powitaliśmy na świecie! Więcej zdjęć zobaczysz klikając na zdjęcie poniżej lub TU.
6/9 Przeżyjmy to jeszcze raz! Vintage Lavendulla
To była nasza ostatnia sesja. Po mojej stronie leżało przygotowanie scenografii, stylizacji i wizażu. Wiedziałam już kto będzie pracować ze mną przy tej realizacji. Zaprosiłam do niej Olgę, którą poznałam w czasie realizacji Ahoj Marina oraz Madzię, która zajmowała się wizażem i stylizacją przy sesjach Dobre, bo polskie, Les Petites Dessous i Sooo Boho. Ze stolicy polskich, wielkich jezior przyjechała do nas fantastyczna fotografka – Paulina Drozda wraz z modelką o najbardziej zniewalającym spojrzeniu. Do tej sesji zaprosiłam również moją słodką bratanicę, a w międzyczasie odwiedził nas Adrian Matusik ze swoją rodzinką 🙂 Uwielbiam tę sesję! Kolory, styl i dodatki! Wiele przedmiotów powstało specjalnie do tej sesji, m.in.: bukiety z guzików, papeteria i biżuteria. Więcej zdjęć zobaczysz klikając na zdjęcie poniżej lub TU.