Sezon na angielskie śluby trwa! Skąd moja fascynacja takimi ślubami? W ten weekend będę na ślubie pod Londynem w przepięknym zameczku! Moja przyjaciółka wychodzi za mąż za bardzo stylowego Anglika, który ma w rodzinie lordów 😉 I cała stylizacja jest niesamowicie elegancka, a jednocześnie przytulna! Tylko angielscy floryści i dekoratorzy potrafią stworzyć ten niepowtarzalny klimat! Angielskie śluby mają coś wspólnego ze stylizacjami azjatyckich PM, które jak wiecie uwielbiam i hołubię! Nie ma w nich przesady. Są zawsze idealnie w punkt dopracowane! Ta powściągliwość w dekorowaniu jest bardzo poszukiwana w dekorowaniu ślubnym, ponieważ łatwo zatracić się w ilości kwiatów, ozdób i dekoracji! Piękna, pudrowa kolorystyka, eteryczna i lekka suknia (Jenny Packham) i Panna Młoda, która zdecydowała się na dziewczęcy look. Uwielbiam! Zwracam uwagę na podświetlany parkiet na którym Para Młoda odtańczyła pierwszy taniec! Jest on niewielki, ale dzięki temu goście są bardzo blisko, a jego podświetlenie przepięknie wyeksponowało sylwetki Nowożeńców! Czy widział ktoś takie parkiety w Polsce?
1/6 Angielski romantyzm
Moja fascynacja angielską stylistyką chyba nigdy nie przeminie. Kocham lekkość ich stylizacji oraz łączenie różnych elementów. Zachwycają mnie obiekty w których odbywają się angielskie śluby! Zdecydowanie architektura i historia były po stronie brytyjskiej. Czy wiecie, że bardzo często praktyką w Wielkiej Brytanii są ślubu i wesela w miejscach, które nie są znanymi nam, stricte ślubnymi obiektami? Tzn.: nie posiadają ani zaplecza kuchennego, ani sanitarnego, ani nawet stołów i krzeseł czy parkietu do tańczenia? Wiele osób zapyta, jak to? A to właśnie tak wygląda. W Wielkiej Brytanii funkcjonuje mnóstwo firm wyspecjalizowanych w kateringu, budowie namiotów weselnych (również wielopiętrowych), dostawie naczyń, serwetek, krzeseł, świateł, a nawet ekskluzywnych toalet przenośnych. Dzięki takiemu serwisowi ślub można zorganizować praktycznie wszędzie i Nowożeńcy bardzo często i chętnie z tych możliwości korzystają. Podoba Wam się miejsce w którym odbył się ten ślub? Cudo! Kocham takie miejsca! A do tego pudrowe kolory, koronki, róże i hortensje. Bardzo romantyczny ślub z typową dla brytyjskich ślubów lekkością. Świetnie dobrane detale to znak rozpoznawczy angielskich realizacji!