Przeszukiwanie tagu budyń

1/6 Marinera!

by czwartek, 4 kwietnia, 2013



Dziś będzie bardzo słonecznie na blogu! A to wszystko dzięki dwóm pięknym ślubom. Pierwszy zobaczycie poniżej, a drugi sfotografowany przez Polkę mieszkającą i pracującą na Krecie za parę chwil. Zaczynamy nad wodą – piękny ślub z marynistycznymi motywami przewodnimi, utrzymamy w kolorach biel i granat, ale bardzo elegancki i stylowy. Czyli to co Wy i my bardzo lubimy. Połączenie stylów, świetnie dobrane kolory i cudne detale. Stylizacja Pary Młodej bardzo klasyczna – ona w pięknej sukni, on w tradycyjnym garniturze. Uwagę zwraca bukiet wykonany z kilku gatunków kwiatów w ciepłym, waniliowym kolorze. Pan Młody miał nawet skarpetki w tym kolorze 😉 W kontrze do słodkiego odcienia wanilii użyto wyrazisty, głęboki granat i to on był kolorem przewodnim całej stylizacji ślubu. Neutralna biel tworzyła balans pomiędzy ciepłym i zimnym kolorem. Warto w taki sposób budować palety kolorów oparte na kontraście, tzn.: kolor ciepły – kolor neutralny – kolor zimny. Druhna w granatowej sukni, maleńkie kotwice zdobiące babeczki i szklanki z okazjonalnym grawerunkiem, które były podarunkiem dla gości wraz z tematycznymi lizaczkami, które w nich umieszczono. Takie detale to perełki! A i tak największe wrażenie zrobił na mnie kto? 🙂 Oczywiście pies 😉 Oczywiście wystylizowany pod ślub w granatowej muszce!

zdjęcia: CELIA GREEN
Tagi: , Kategoria: ZAGRANICZNE ŚLUBY 0

5/10 Sweet & Starfish

by wtorek, 8 marca, 2011



I przenosimy się do słonecznej Kalifornii na ślub Emily i Meeko. Pełen słońca, zapachu gorącej ziemi i naturalnych kolorów. Z uroczymi retro dodatkami, które idealnie wpasowały się w konwencję ślubu. Żółty w wielu odcieniach to podstawa stylizacji tego ślubu – Panna Młoda miała żółte buty, Pan Młody butonierkę z żółtych kwiatów,druhny urocze bukiety z żółtą wstążką w kropki, a drużbowie żółte krawaty. Ale to nie jedyne słoneczne akcenty – dziewczynki sypiące płatki kwiatów wystąpiły w słodkich, tiulowych spódniczkach, a bufet ze słodyczami ozdobiły zabawne, retro grafiki, oczywiście w żółtej i brązowej tonacji. Kolor przewodni został doskonale połączony ze srebrnymi akcentami. Dzięki temu całość zyskała szyk i elegancję. A atrakcją była moja ulubiona kabina fotograficzna z zabawną instrukcją obsługi – jak głosi jedna z informacji – Panowie proszeni są przeczesanie włosów i wąsów 😉 Uroczy, lekki i kameralny ślub!

zdjęcia: ESTER WHITE
Tagi: , Kategoria: ZAGRANICZNE ŚLUBY 0