WOW! To słowo będzie Wam towarzyszyć podczas oglądania zdjęć z tej realizacji. Niesamowity, dopracowany, stylowy ślub w winnicy zachwyca kolorami, detalami, światłem i przeuroczą Parą Młodą. Koronka, len, bawełna – naturalne tkaniny są obowiązkowe w stylistyce rustykalnej. I nie zabrakło ich na tym ślubie. Począwszy od zjawiskowej, koronkowej sukni na obrusach, serwetkach i poduszkach na krzesłach skończywszy. Piękne, naturalne kolory połączono ze świeżą zielenią roślin i białymi kwiatami tworząc czysta, lekką i przezierną aranżację, która perfekcyjnie wpasowana została do miejsca w którym odbyły się ślub i wesele. Zwróćcie uwagę na zdobienie stołów i nad nimi. Postawiono na zielone rośliny liściaste, które świetnie komponowały się z bielą i drewnem. Dekoracje nad stołem obniżają sufit i nadają intymnego charakteru pomieszczeniom. Warto je zastosować szczególnie w dużych i wysokich salach. Z kolei na stołach zastosowano niskie, wąskie kompozycje, które nie zajęły wiele miejsca na wąskich, podłużnych blatach. Złote ramki z oznaczeniami na stołach oraz pozłacane szklane świeczniki (tzw.: francuskie szło) stanowiły ciekawy kontrast dla prostych i rustykalnych dekoracji. Wielką uwagę przywiązano do oświetlenia, które na każdym weselu odgrywa ogromną rolę. Nie oszczędzajcie na tym elemencie dekoracyjnym! Możecie kupić świece w hurtowniach lub na promocjach w marketach z wyposażeniem wnętrz lub wynająć z wyspecjalizowanych firm dekoratorskich sznury lampek, żarówek oraz świeczniki i lampiony dla efektownego wyeksponowania świec.
1/5 Różowo i złoto w stodole
Moja miłość do stodół jest kompletnie bezgraniczna! Uwielbiam je i najbardziej podobają mi się wesela, które odbywają się w rustykalnych i swojskich wnętrzach. A swojskość stodoły wcale nie musi oznaczać przaśności, ani rustykalnej stylizacji. Wręcz przeciwnie! Jeśli lubicie zabawę stylami i macie w sobie nutkę szaleństwa i nieco odwagi, to ten ślub z pewnością spodoba Wam się! Przepiękna, bardzo glamour stylizacja Panny Młodej – suknia w kolorze nude cappuccino, oszałamiające buty z piórami i piękny, pastelowy bukiet. Ta stylizacja wyglądałaby równie pięknie na ulicach Nowego Jorku! I sprawdziła się doskonale w boho stylistyce. Piękna Panna Młoda i piękne druhny w… białych sukienkach! Ponieważ suknia najważniejszej osoby tego dnia nie była biała, to zastosowano ten kolor w przypadku kreacji druhen. Dla mnie efekt jest bombowy! Ślub w plenerze z bardzo ciekawymi dekoracjami – stare drzwi ozdobione łapaczami snów, lekka kurtyna w miejscu zaślubin i seledynowy dywan. Naprawdę kocham takie aranżacje 🙂 Koktajl na świeżym powietrzu i wesele w cudownej stodole! Zadbano o eleganckie bieżniki z cekinów ułożonych w zygzaki. Nadało to stylizacji stodoły wyrafinowania. Na stołach znalazły się pojedyncze kryształowe naczynia z pastelowymi kwiatami i świece. Na gości czekały naturalne specjały zamknięte w pięknie ozdobionych słoiczkach. Bez zadęcia, odmierzania linijką odległości pomiędzy talerzami 🙂 Musicie koniecznie zostać z nami, bo dziś pokażemy Wam jeszcze jedno wesele w stodole. 100% POLSKIE! Ja to uwielbiam, a Wy?