Pantofelki, szpileczki, obcasiki. Białe, kremowe, kolorowe i w cętki! Z czerwoną lub czarną podeszwą. Z kryształami, materiałowymi kwiatami, kokardkami i ćwiekami! BUTY!!! Torebek, ani butów nigdy za wiele! A ślubne buty wcale nie muszą być białe i skromne! To właśnie butami możecie przełamać elegancję kreację, nadać swojemu wizerunkowi indywidualny charakter.
Lśnij!
Błyszczące buty, nawiązujące stylistyką do lat 80. będą hitem w nadchodzącym sezonie! Dlatego moje kochane, zamiast białych bucików, musimy poszukać kolorowych, błyszczących, seksownych szpilek lub sandałków! Powtórzę po raz kolejny – buty są z wielu względów, znacznie istotniejsze niż suknia ślubna! Nawet, jeśli macie najpiękniejszą suknię ślubną i niewygodne buty, to niestety, ale jedyne co będziecie pamiętać ze swojego wesela, to obolałe, otarte stopy! Buty muszą być wygodne, sprawdzone!!!