Miałam pisać o ślubie, który jest poniżej, ale muszę Was uprzedzić – za kilka dni, pokażę Wam polski ślub, prosto z bajki. Nawiązuje on swoją pełną przepychu elegancją do tego ślubu. Ale odbył się w Polsce i był absolutnie niezwykły. Ale to za kilka dni. Dziś klasyczny ślub w najlepszym wydaniu. Tradycyjna stylizacja, starannie dobrane dodatki (buty Jimmy Choo). Piękna papeteria o wyszukanej, dekoracyjnej czcionce, biały, długi welon i imponujący bukiet. Wszystkie elementy są ze sobą spójne, idealnie dobrane. Mnie brakuje tu, co prawda nieco szaleństwa (a a propos ten polski ślub, który Wam pokażę jest szalony i to jak!!!), ale nie można odmówić tej stylizacji klasy. Oczywiście nie byłabym sobą, gdybym nie znalazła cudnej dekoracji – na ostatnich zdjęciach są pokazane gigantyczne wianki z jedliny! Doskonała dekoracja!
Zimowa stylizacja
Na prośbę jednej z moich kochanych Czytelniczek – zimowa stylizacja. Żaden chyba kolor, nie komponuje się tak dobrze z bielą i czernią, jak czerwień. Dlatego do zimowych stylizacji namawiam Was na zdecydowane, mocne kolory. Pastele, pudrowe róże zostawmy cieplejszym porom roku. Inne światło, inne kolory otoczenia. W zimie, jeśli wszystko spowite jest w śnieg (a takie mamy w Polsce zimy od kilku lat) warto postawić na mocne barwy. Czerwień, zieleń, żółty, pomarańczowy będą wyglądać fantastycznie przy tradycyjnych czarno – białych stylizacjach. Wystarczy popatrzeć na ten ślub. Dodatkowo użyto kapitalnych dodatków – czerwona czapka Pana Młodego, kozaczki Panny Młodej i futrzane nauszniki. Zima wcale nie musi być jednokolorowa i zimna!