Przeszukiwanie tagu czerwień

Magiczna pustynia

by poniedziałek, 20 sierpnia, 2018



Wiecie dlaczego lubię swoją pracę? I od ponad 15 lat z zachwytem przyglądam się branży ślubnej? Bo jest nieprawdopodobnie, niezmiennie różnorodna i niepowtarzalna! Można z polemizować z tym stwierdzeniem, pisząc, że przecież każdy ślub jest podobny do siebie. Tak, podobny 😉 A to, jak z prawie w reklamie 😉 Prawie robi wielką różnicę, dlatego dla mnie każdy ślub to jest nowa historia i opowieść. I uwielbiam ten zachwyt, kiedy widzę 100 001 ślub w karierze i mówię WOW! Dlatego codzienne pisanie na blogu przynosi nam codziennie tyle radości i frajdy. Nie inaczej było podczas opracowania tego ślubu. Fantastyczny, kolorowy, dziki, z pazurem! Takie kochamy najbardziej! A na dodatek ta cudowna stylistyka pustynna, która opanowała właśnie ślubny świat! Przepiękna para nowożeńców. Ona – seksowna okularnica w stylowej, dziewczęcej sukni. On – brodaty brutal 😉 z krawatem w kolorowe paski. Absolutnie obłędna para! Ich piękne stylizacje uzupełniały się i nawiązywały akcentem krawata oraz kolorowego bukietu do kolorystyki przewodniej ślubu. Nie mniejszy zachwyt wywołują druhny w kolorowych sukniach ślubnych. Na tle spalonej słońcem ziemi i księżycowego krajobrazu wyglądało fantastycznie. Uroczystość zaślubin odbyła się w plenerze i tu znowu królowało boho w stylu lat 70. XX wieku. Zbieranina designerskich krzeseł, pomysłowa ścianka jako tło i oczywiście niezbędne w tej stylistyce dywany! Przepiękną i wzruszającą uroczystość plenerową zwieńczyła mini sesja plenerowa z niewiarygodnymi krajobrazami w tle. Zawsze, kiedy pytacie nas czy warto robić sesję w dniu ślubu, odpowiadamy TAK! Wystarczy 20-40 minut, aby fotograf stworzył wasze najpiękniejsze i najbardziej intymne portrety ślubne. Aranżacja miejsca przyjęcia utrzymana była konsekwentnie w stylistyce hippie boho. Strefa lounge z wygodą kanapą, fotelem i krzesłami zachęcała gości do nieśpiesznych rozmów przy drinkach. Winietki pomysłowo wyeksponowano w starym, hotelowym kasetonie na klucze, a retro drobiazgi nadały smaczków całości scenografii ślubnej. Kolorowa zbieranina krzeseł znalazła się także przy weselnych stołach, które ozdobiono kolorowymi kwiatami i talerzami oraz kieliszkami. Tort ozdobiono kolorowymi pasami nawiązując do stylistyki zaproszenia ślubnego. Kącik ze zdjęciami dopełnił aranżację. Zachwycający ślub od A do Z!

REKLAMA

REKLAMA

zdjęcia: EP LOVE

Tagi: , Kategoria: ZAGRANICZNE ŚLUBY 0

Róż to nie kolor! Róż to stan umysłu!

by środa, 18 lipca, 2018



Jestem wielką fanką koloru różowego 🙂 Szczególnie w ślubnych stylizacjach i aranżacjach. Słusznie, wg mnie, twierdzi się, że róż to nie kolor, tylko stan umysłu 😉 Udowodnię Wam to dziś, prezentując ten piękny ślub. I chociaż jest różowo (nawet pan młody ma różowy garnitur), to nie jest na pewno, to przesłodzona realizacja. Róż w połączeniu z czerwienią wygląda niesamowicie stylowo i namawiam Was do takich połączeń. Róż genialnie łączy się z każdym kolorem! Z żółtym i mandarynką tworzy słodkie trio, z miętą jest kwintesencją wakacyjnych realizacji, z błękitem prezentuje ponadczasową klasykę, a z bielą, czernią, szarością i brązami zmienia zwykłe aranżacje w stylistyczną ucztę. To po prostu uniwersalny kolor, który świetnie sprawdzi się w każdym ślubnym aranżu. Wracamy do naszej cudownej pary. Panna młoda miała przepiękną, prostą suknię uzupełnioną welonem i cudną tiarą. Bukiet z róż, tawułek, szarłatu podkreślił niezwykłą klasę stylizacji. Strój Pana młodego całkowicie podbił moje serce! Bladoróżowy garnitur, malinowy krawat i aksamitne czarne mokasyny! Klasa! Co powiecie na kwiatowy łuk, pod którym wykonano piękne zdjęcia Nowożeńców? Ogromne dalie odmiany cafe au lait, karminowe i różowe róże stworzyły majestatyczną konstrukcję! Warto zwrócić uwagę na śnieżnobiałego forda Mustanga cabrio, którym para młoda pojechała do ślubu. Wyjątkowe auto doskonale wpisało się w konwencję tej realizacji. Miejsce przyjęcia weselnego ozdobiono równie spektakularnymi kompozycjami kwiatowymi, a boho akcenty dopełniły perfekcyjną scenografię ślubną. Wystarczyło kilka akcentów-wyplatana kanapa nowożeńców w stylu słynnych pawich foteli, geometryczne świeczniki zwisające nad stołami, kieliszki z kryształowego szkła – kilka wyrazistych dodatków, nadało całej aranżacji niepowtarzalny styl i charakter.

REKLAMA

bookab

REKLAMA

zdjęcia: MITCH POHL

Tagi: , Kategoria: ZAGRANICZNE ŚLUBY 0