Przez ten ciepły listopad, nie mogę przejść do zimnych, zimowych stylizacji, tylko nieustająco znajduję piękne, słoneczne i bardzo kolorowe jesienne śluby. Dziś nie będzie inaczej. Czerwień i to w bardzo ostrym wydaniu! Mocna, głęboka w odcieniu wina! Doskonale dobrana do pory roku i karnacji Narzeczonych. My, Słowianki niestety, ale mamy dość bladą karnację i mocne, wyraziste kolory w stylizacji często przytłaczają nas. Dlatego lepiej uważać z takimi kolorami. Sugeruję, aby wybierać bardziej pastelowe palety, ale z akcentami ostrych kolorów. To zdecydowanie je ożywi i nada indywidualny charakter. Szalenie podoba mi się figurka na torcie symbolizująca Nowożeńców 😉 Widać, że bardzo kochają psy!
4/8 HelloŚlub
Czegoś takiego nie spodziewałam się! Ślub w stylu Halloween w iście teatralnej inscenizacji! Niesamowite kolory – fiolet, purpura, bordo, złoto, czerń, obłędne detale – kwiaty, pióra, samochód, trumienka na obrączki (dosłownie potraktowano słowa – dopóki śmierć nas nie rozłączy) zamiast poduszeczki w kwiatuszki i serduszka, kilka dyń. Stylizacja godna najlepszych scenografów filmowych i teatralnych. A do tego wyjątkowa stylizacja Panny Młodej – suknia zjawiskowa! Bukiet szalony z wplecionymi ogromnymi piórami. A miejsce zaślubin, niczym scena z czerwoną kotarą i pniami drzew przypomina tajemniczy las! Całość ZNIEWALAJĄCA!