Panna Młoda w rozmiarze XL
Poszukiwanie suknie w rozmiarze większym niż 42-44 nie jest już mission impossible, jak jeszcze kilka lat temu, ale nadal znalezienie sukienki podkreślającej krągłości i tuszującej nadmiar kilogramów należy do zadań specjalnych. I chociaż na przestrzeni ostatniej dekady bardzo dużo się zmieniło, na plus, to jednak suknie ślubne plus size ciągle nie należą do popularnych.
Trzeba jednak sprawiedliwie oddać, że coraz więcej marek i projektantów (na czele z hiszpańskim gigantem Pronovias, którego suknie znajdziecie w tym artykule) proponuje nie jedną lub dwie, ale całe kolekcje sukienek plus size. Nie warto się zniechęcać na samym początku poszukiwań. Nie warto również za wszelką cenę, kosztem własnego zdrowia, przechodzić na diety odchudzające, które zamiast rozsądnie redukować wagę, to wyniszczają organizm. Należy pamiętać, że wiele marek owszem oferuje suknie w rozmiarach od 44 wzwyż, ale są one nierzadko… droższe niż te same suknie w rozmiarach 36-42.
Zapewne większość puszystych kobiet wolałaby nosić mniejszy rozmiar, ale czasami choroba, predyspozycje genetyczne decydują za nas, jak wygląda nasze ciało. Nie ma sensu nad tym rozpaczać. Lepiej i prościej będzie wdrożyć w życie plany naprawcze oraz… zaakceptować, że mamy taką, a nie inną sylwetkę. Dlatego nie katuj się zdjęciami modelek o nieosiągalnych dla ciebie wymiarach i proporcjach! To bezsensowne, czasochłonne i depresogenne. Jesteś piękną i kobieca i podkreśl swoje atuty! Duży biust, piękny dekolt, wcięcie w talii, kuszące biodra.
Research jest kluczowy
Sprawdzenie oferty salonów, butików i projektantów ślubnych może uchronić cię od złamanego serca i morza łez, ponieważ może okazać się, że wybrane przez ciebie miejsce nie prowadzi sprzedaży sukni ślubnych w rozmiarze XXL. Sprawdź wcześniej ofertę każdego sklepu, który chcesz odwiedzić, zadzwoń lub napisz. Dowiedź się wcześniej, czy jest sens, abyś inwestowała swój czas i pieniądze, aby dotrzeć do wybranego salonu lub atelier.
Warto, abyś przed wizytą w salonie, przygotowała sobie folder z sukniami ślubnymi, które ci się podobają. I tu uwaga! Nasza rada – nie wybieraj zdjęć modelek w rozmiarze 32-34-36, bo można w ciemno stwierdzić, że większość tych suknie nie będzie ani dostępna w twoim rozmiarze, ani nie będziesz dobrze w nich wyglądać. Spójrz na to w ten sposób – nie dla ciebie będą dekolty bez ramiączek, czy suknie eksponujące ramiona, ale za to możesz wybrać suknię z głębokim dekoltem. Szukaj w kolekcjach zdjęć modelek o zbliżonym do twojego rozmiarze i te zdjęcia zapisuj w folderze.
Droga Panno Młoda XL!
Większość marek sukien ślubnych stosuje rozmiarówkę zbliżoną ze standardowymi. Ale są marki (szczególnie amerykańskie), które mają zaniżone rozmiary sukien ślubnych, dlatego nie zrażaj się poszukując wymarzonej sukni, tylko dokładnie zmierz swoje wymiary. Czasami różnica pomiędzy rozmiarówką znaną z sieciówek odzieżowych, a rozmiarówką sukien ślubnych wynosi dwa, a nawet trzy rozmiary! Jeśli nosisz amerykański rozmiar 16 (europejski 46), to niewykluczone, że w salonie sukien ślubnych twoja wymarzona suknia będzie w rozmiarze 20 lub 22.
– Karolina Waltz – redaktor naczelna Bridelle.pl
Zwróć uwagę na kroje, fasony i tkaniny, z których są szyte suknie XXL. Nie musisz rezygnować z wymarzonej koronki albo przezroczystości! Ależ skąd! Chodzi jednak o to, aby te tkaniny były umiejętnie wykorzystane i podkreślały twoją sylwetkę, a nie deformowały ją.
Nie wstydź się
Większość kobiet, niezależnie od rozmiaru ubrań, które noszą, nie jest zadowolona ze swojej figury. Serio! Nawet dziewczyny o super figurach, znajdują w sobie mankamenty, dlatego tak ważne jest, abyś nie wstydziła się siebie, podczas przymiarek wymarzonej sukni ślubnej. Patrz na siebie krytycznie, ale życzliwie! Fajnie by było, gdyby osoby, z którymi pojedziesz szukać wymarzonej sukni były ci życzliwe, ale szczere i informację, że nie wyglądasz w czymś korzystanie przekażą ci w dyskretny sposób.
Zapomnij o rozmiarze
Skupienie się na cyferkach, kiedy idziesz przymierzyć sukienki, jest niezwykle nieprzydatne, ponieważ wiele rozmiarów sukni ślubnych nie ma żadnego przełożenia na twój rzeczywisty rozmiar. Jeśli twoje wymiary cię stresują, poproś stylistkę o zdjęcie miary i przygotowanie sukienek pasujących do twojej figury. W ten sposób możesz skoncentrować się na tym, jak się w czymś czujesz w danej kreacji. Oglądałyście amerykańską wersję programu Say Yes to the Dress? Tam profesjonalne konsultantki mają wręcz centymetr w oczach i wystarczy im rzut oka na przyszłą pannę młodą, aby przygotować odpowiednie nie tylko do wymiarów, ale i proporcji sylwetki suknie.
#plussizebrides
Instagram, Pinterest czy Facebook oraz fora internetowe są kopalnią inspiracji dla panien młodych! Także tych w rozmiarze XXL! Dlatego wyszukuj zdjęcia prawdziwych panien młodych, które noszą większe rozmiary i mają już swoje śluby za sobą, albo są w trakcie przymiarek sukien. Możesz zobaczyć jakie kroje wybierają! Gdzie szukają sukni i jak w nich wyglądają. To ci może znacznie ułatwić znalezienie wymarzonej sukni ślubnej!
Wyjdź poza standard
Pamiętaj, że poszukiwanie sukni ślubnej, nie musi ograniczać się do salonów sukien ślubnych. Jeśli nie znajdziesz w nich nic interesującego dla ciebie, pomyśl o vintage sukni z drugiej ręki, sukience, które nie jest w domyśle ślubna, albo o sukni ślubnej z internetu! Wiem, wiem. Zaraz podniosą się głosy, że kupowanie sukni ślubnej w sieci to szaleństwo. Ale pomyślcie – zakupy sukni online dają Wam co najmniej trzy punkty przewagi!
Po pierwsze: możliwość zwrotu
Jeśli kupujesz w sklepie online w Europie lub USA masz prawo do zwrotu zamówienia bez podania przyczyny w określonym czasie. To świetna opcja, bo możesz zamówić nie jedną, ale dwie czy trzy suknie, przymierzyć je i wybrać najlepszą! Jeśli suknia będzie wymagała dopasowania, wystarczy znaleźć krawcową, która dokona niezbędnych poprawek.
suknie plus size z kolekcji Ashley Graham x PRONOVIAS
Po drugie: cena
Suknie w sieciówkach online mają często zaskakujące ceny! Znacznie niższe od sukienek stricte ślubnych. Zajrzycie do sklepów online ASOS, HM, Nordstrom i sprawdźcie ich oferty ślubne.
suknie plus size z kolekcji Ashley Graham x PRONOVIAS
Po trzecie: dostępność
Suknie ślubne w sklepach online są dostępne od ręki, zatem nie musisz czekać tygodniami lub miesiącami na sukienkę.
suknie plus size z kolekcji Ashley Graham x PRONOVIAS
Bądź sobą!
Pamiętaj, że w dniu ślubu nie przestajesz być sobą! Jeśli typowa suknia ślubna nie jest absolutnie z twojej bajki estetycznej, to nie rób nic na siłę i nie wybieraj ślubnej bezy, aby sprawić przyjemność wszystkim dookoła! Nosisz na co dzień spodnie? Świetnie! Poszukaj seksownego garnituru damskiego lub kombinezonu. Źle się czujesz w eleganckich ubraniach? Nie ma problemu! Pomyśl o dziewczęcej stylizacji z tiulową spódnicą i luźnym topem! To jest twój dzień i to ty masz być zadowolona ze swojego wyglądu! I pamiętajcie. Miłość nie zna rozmiaru!
10 wskazówek wartych zapamiętania
Wybór i kupno sukni ślubnej jest zawsze stresujące, niezależnie od tego, jaki rozmiar nosisz. Dlatego warto dobrze przygotować się do poszukiwań wymarzonej sukni ślubnej. Daj sobie czas, przemyśl wszystkie opcje, bądź otwarta na propozycje pracowników salonów ślubnych, którzy mają doświadczenie w doborze kreacji do sylwetki.
1. Zanim rozpoczniesz poszukiwania, zadzwoń lub napisz do salonów, czy mają suknie ślubne w odpowiednich dla Ciebie rozmiarach.
2. Zaufaj konsultantkom z salonów sukien ślubnych. Mają one doświadczenie w doborze sukni do sylwetki i na pewno doradzą Ci jaką kreację powinnaś wybrać, aby wyeksponować atuty (np. piękne plecy, dekolt lub zgrabne nogi), a mankamenty ukryć (np. zbyt duży brzuszek lub szerokie ramiona).
3. Ignoruj cyferki na metkach. Każda firma ma swoją rozmiarówkę, którą może nie odpowiadać rzeczywistym wymiarom.
4. Opuść swoją strefę komfortu i przymierz różne fasony sukien.
5. Nie zapomnij o dodatkach, które mogą zdefiniować lub przedefiniowywać styl i charakter sukni ślubnej.
6. Wygoda jest najważniejsza! Pamiętaj, że spędzisz w sukni ślubnej cały dzień i wszelkie niewygody spowodowane fasonem lub zbyt małym rozmiarem powinny być wyeliminowane.
7. Nie ma czegoś takiego, jak nieodpowiedni fason dla puszystej sylwetki. Wszystko jest kwestią odpowiedniego doboru fasonu, odpowiedniego rozmiaru i dopasowania do atutów.
8. Modelująca bielizna to w wielu przypadkach klucz do sukcesu! Wyszczuplająca, ale komfortowa bielizna może zdziałać cuda.
9. Tkanina, z której uszyto suknię ślubną ma znacznie. Unikaj błyszczących satyn i atłasów, które optycznie powiększają sylwetkę. Świetnie sprawdzą się gładkie, ale niebłyszczące tafty. Nie musisz unikać koronek, które w subtelny sposób podkreślają krągłości.
10. Zapisz się do internetowych grup dla panien młodych XL i inspiruj się ich wyborami.
