Vintage projekty HOLLY STALDER pokazywałam Wam już kilka razy na blogu. Niezmiennie zachwycają mnie jej dodatki do ubrań dla Panien Młodych. Projektantka ma niesamowitą zdolność nadawania tkaninom lekkiego i uroczego kształtu, doskonale pasującego do stylizacji vintage, ale również bardziej nowoczesnych. Mnie najbardziej zauroczyły jej bolerka, kołnierze i kryzy, ale Holly projektuje również niepowtarzalne suknie ślubne, które możecie obejrzeć w jej butiku na portalu ETSY (polecam uwadze tę suknię TU).
Etolki
Kochane moje! Chyba to już ostatnie słoneczne i ciepłe dni… Nieuchronnie idzie jesień. Nie lubię późnej, zimnej, mokrej jesieni. I chyba nie tylko ja. Potwierdzą to pewnie inne osoby związane z branżą ślubną – w listopadzie jest najmniej ślubów w roku. A jeśli idzie jesień i zima, to powinnyście zawczasu pomyśleć o okryciu wierzchnim na ślub. Może to być etola ze sztucznego futerka lub delikatny, jasny płaszczyk (ciągle pamiętam płaszczyk Kasi Cichopek, który miała na swoim ślubie). Odkryte ramiona to nie jest najlepszy pomysł na chłodne, jesienne dni. Dlatego, aby nie nabawić się kataru w dzień własnego ślubu, pomyślcie o tym!